Ciężkie czasy

Extreme, 2
W ostatnich latach wielokrotnie informowano nas o bardzo pozytywnej sytuacji finansowej Take-Two Interactive. Na dzień dzisiejszy korporacja ta musi stawić czoło kryzysowi, który nie ominął branży gier. Jakiś czas temu Eurogamer zamieścił interesujący artykuł dotyczący restrukturyzacji, jaką korporacja ta niewątpliwie przeżywa. Według portalu MCV, właściciel między innymi studia 2K Czech, ma zamiar zwolnić około czterystu pracowników. Powód jest oczywisty, kierownictwo firmy próbuje zaoszczędzić każdego dolara. Mało tego Carl Icahn, miliarder posiadający 12 % akcji Take-Two próbuje przejąć kontrole nad branżowym gigantem. Na domiar złego wyżej wymieniony człowiek okazuje się być marionetką EA, które najwidoczniej nie ukrywa iż ma zamiar po raz kolejny
przejąć swojego największego rywala.





Źródło: mafia.czech-games.net

Komentarze

Ten materiał jest starszy niż 2 miesiące. Nie możesz dodawać pod nim nowych komentarzy.
Awatar użytkownika Paziu
Paziu
4 lutego 2010, 14:54
EA to najgorszy badziew jak przejmą T2 to nic nie zostanie :/
Awatar użytkownika Yogii26
Yogii26
4 lutego 2010, 12:19
Nie ma tak łatwo, musimy pamiętać że branża gier przynosi ogromne zyski albo straty. Muszą w tym biznesie być "rekiny biznesu", którzy chcą wygryźć konkurencję. EA jest jednym z większych dystrybutorów gier ale Take2Two także, było do przewidzenia że w końcu dojdzie do jakiś spięć biznesowych.