Ekskluzywny gameplay i garść nowych informacji
Wygląda na to, że w końcu powoli otwiera się worek ze szczegółami na temat Mafii III. Najpierw dostaliśmy nowy zwiastun z datą premiery, a teraz światło dzienne ujrzał ekskluzywny gameplay. Użytkownik serwisu Youtube GhostRobo dostał od developerów propozycję zagrania przez dwie godziny w Mafię III. Z propozycji oczywiście skorzystał i efektem tego jest 23-minutowy gameplay, który znalazł się na jego kanale.
GhostRobo w swoim filmie mówi o swoich wrażeniach z dwugodzinnej rozgrywki. Sporo dostarczonych przez niego informacji potwierdza to, co wiedzieliśmy już z wcześniejszych doniesień chociażby z listopadowego numeru magazynu Game Informer czy z przeróżnych rozmów z developerami, pojawia się także jednak kilka nowości.
Na samym początku filmu GhostRobo oznajmił, że film nie jest w żaden sposób sponsorowany, przez co nie musiał on w nim wychwalać gry pod niebiosa, a starał się by jak najobiektywniej przekazać swoje wrażenia z rozgrywki.
Już na samym początku filmu widzimy fragment pokazujący jazdę samochodem. Widzimy jak prezentuje się model jazdy i ciekawą informacją jakiej się dowiadujemy jest fakt, że model ten może się różnić w zależności od samochodu jakim będziemy się poruszać. Ciekawi jesteśmy do jakiego stopnia będą widoczne te różnice w zachowaniu pojazdów.
Jak wspominaliśmy już we we wcześniejszych newsach rozgrywka będzie opierać się na osłabieniu przestępczego imperium bossa Sala Marcano poprzez niszczenie należących do niego i jego podwładnych biznesów. W dalszej części gameplayu naszym oczom ukazuje się fragment misji na placu budowy polegającej właśnie na sabotażu. Zadaniem Lincolna jest zlikwidowanie człowieka prawdopodobnie będącego kierownikiem owego placu budowy i poczynienie zniszczeń o określonej wielkości. Ze słów GhostRobo wynika, że dróg do wykonania takiej misji jest kilka. Można spróbować cichego podejścia, można także bez zbędnych ceregieli wejść przednią bramą i zrobić rozwałkę, istnieje także możliwość znalezienia podwyższonej pozycji na jednym z pobliskich dachów i skorzystania z karabinu snajperskiego by zlikwidować cel. Wspomina on później, że niemal każde zadanie można wykonać na kilka sposobów, co może znacznie wpłynąć na chęć graczy do ponownego przejścia gry. Lincoln może przy sobie mieć w danym momencie tylko dwie sztuki broni palnej, jedną dużą dwuręczną (karabin, strzelba etc.) i jedną mniejszą jednoręczną (pistolet, obrzyn itd.). Trzeba więc odpowiednio dobrać broń zależnie od tego jak mamy zamiar przejść daną misję i zastanowić się, czy bardziej przyda nam się obrzyn czy pistolet z tłumikiem.
Nowością o której wcześniej nie słyszeliśmy jest tzw. wizja, która coraz częściej pojawia się w grach komputerowych (można ją było spotkać na przykład w grach z serii Batman). Po jej włączeniu ekran przybiera czarno biały kolor, a podświetleni zostają wrogowie i różne elementy, które mogą nas interesować tj. apteczki, pliki pieniędzy itd. Przeciwnicy zostają podświetleni na czerwono i dodatkowo niektórzy z nich są odpowiednio podpisani np. "squealer" to osoba, która jest odpowiedzialna za wezwanie posiłków i na jej zlikwidowaniu będzie zależało graczowi w pierwszej kolejności jeśli nie będzie się on chciał mierzyć ze szwadronem gangsterów. Ważną informacją na temat tego rozwiązania jest fakt, że twórcy podjęli próbę usprawiedliwienia jego obecności w grze. Mianowicie aby zyskać dostęp do tej "wizji", trzeba będzie najpierw odciąć prąd lub linię telefoniczną w danym obszarze. Jest to dobre wyjście, gdyż nie robi to z Lincolna herosa z supermocami, a w jakimś stopniu usprawiedliwia i racjonalizuje obecność takiego rozwiązania w grze.
GhostRobo potwierdził także wcześniej pojawiające się informacje na temat dużego znaczenia dla gameplayu i fabuły trzech towarzyszy Lincolna - Burke'a, Cassandry i Vito Scaletty. Jak już wcześniej słyszeliśmy, będziemy mogli dawać im do dyspozycji odbite z rąk Sala Marcano biznesy i tym samym będziemy zyskiwać ich przychylność lub będą oni coraz bardziej niezadowoleni. Swoją wdzięczność będą oni wyrażać poprzez udzielanie pomocy Lincolnowi w przeróżnych postaciach takich jak na przykład kupowanie broni z mobilnego sklepu, pomoc ekipy wynajętych zbirów, odcięcie linii telefonicznej w danym obszarze, przekupywanie policji itd. Jeśli jednak ich niechęć zbyt mocno wzrośnie może to prowadzić do nieprzyjemnych rozmów z Lincolnem, a w konsekwencji ich odłączenia się od głównego bohatera czy nawet zdrady. GhostRobo powiedział o jednej ciekawej sytuacji, która przytrafiła mu się w grze. Mianowicie po odbiciu całego dystryktu z rąk Marcano odbyło się spotkanie Lincolna z towarzyszami, na którym omawiali oni stan całej operacji przeciwko włoskiemu bossowi. Podczas cutscenki jeden z towarzyszy był ponoć bardzo niezadowolony z tego, w jaki sposób Lincoln rozdzielał poszczególne biznesy i dał temu wyraz na owym spotkaniu. Według autora filmiku świadczy to o tym, że gra faktycznie będzie reagowała na poczynania gracza i ciekawi jesteśmy czy rzeczywiście sposób rozdzielania poszczególnych biznesów będzie miał duży wpływ na przebieg fabuły.
Z filmu dowiadujemy się, że w grze będzie około 11-12 dystryktów, w każdym do przejęcia będą biznesy o innej charakterystyce co ma odpowiednio różnicować gameplay i zapobiegać pojawieniu się uczucia znudzenia grą. Jedne biznesy będą mniejsze, inne większe (nie wszystkie znajdujące się w mieście - ponoć w pogoni za niszczeniem imperium Marcano udamy się także na bagna) ale wszystkie mają być wystarczająco zróżnicowane. Ważną informacją jest fakt, że nie trzeba przejmować dystryktów w określonej kolejności - można zniszczyć jeden z biznesów w jednym dystrykcie, a potem wziąć się za zupełnie inny co również ma mieć pozytywny wpływ na zainteresowanie rozgrywką.
Z filmiku wynika także, że w grze pojawią się brutalne sekwencje kończące, tzw. finishery, które będziemy wykonywać jako quick-time events (czyli na ekranie pojawia się przycisk, lub kombinacja przycisków, które musimy nacisnąć by ujrzeć dany finisher). Autor mówi, że ich wykonanie nie jest wcale takie łatwe i udało mu się je opanować dopiero po jakimś czasie. Na filmiku widać, że niektóre z nich są bardzo soczyste i robiące wrażenie.
Generalnie da się odczuć, że autor filmu jest bardzo zadowolony z tego jak już teraz wygląda rozgrywka. Bardzo podoba mu się zachowanie broni podczas strzelania i ogólnie mechanika celowania. Wspomniał także o policji. Funkcjonariusze ponoć bardzo zdecydowanie reagują na wszelkie przejawy łamania prawa i są bardzo nieustępliwi. Ze słów autora wynika, że czasem trzeba się bardzo napocić, żeby zgubić stróżów prawa i czasem nieoceniona bywa pomoc towarzyszy.
Jakie są wasze wrażenia po obejrzeniu gameplayu? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach!
Komentarze