I jak tu iść spać skoro wysyp informacji trwa? Tym razem rodzimy serwis - gram.pl raczy nas wrażeniami ze swoich testów gry. Link w źródle newsa - miłego czytania.
[Aktualizacja]
Polygamia także przedstawiła swoje wrażenia z bety. Wszystko możecie przeczytać pod tym linkiem.
Także Gamezilla udostępniła recenzję z wersji beta. Do poczytania tu.
Owszem, ta recenzja może się wielu osobom nie podobać, ale ma w sobie wiele prawdy. Wielu ludzi mówi, że GTA IV i Mafia II to dwie, kompletnie różne gry, nie mające ze sobą nic wspólnego? Nic? Haha. Nic wspólnego to mogą mieć Tetris z Kurką Wodną wspólnego, czy Max Payne i Tron.
Jeździmy autem? Tak. Strzelamy? Tak. Mamy własne miasto? Tak. Mamy mieszkanie? Tak. Mamy misje? Tak. Proszę mi zatem nie gadać, że GTA i Mafia to nie są dwie podobne do siebie gry, które nie powinny ze sobą konkurować. Owszem, Mafia jest o niebo lepsza niż GTA, ma mistrzowską fabułę i dopracowane detale.
Ale jeśli chcą zrobić ładne tło do opowiedzianej historii, to w tym tle nie powinno też zabraknąć tego, czego oczekują gracze nigdy w Mafię nie grający. Skoro jest zmiana tablicy rejestracyjnej, tuning auta, zbieranie plakatów, jedzenie w barach (co jest kompletnym idiotyzmem przy regenerującym się zdrowiu) to czemu mielibyśmy nie grać w kręgle? Jeśli smaczkiem ma być otwieranie lodówki, picie piwa bez żadnych konsekwencji no to pytam się - po co to? Taki smaczek? Taki smaczek to ja dziękuję. W ostatnim akapicie gram.pl to świetnie podsumowało, co ja mówię.
Mam nadzieję jednak, że ten dystans między miastem bez atrakcji a tym co jest w GTA jest świetnie dopracowany i będę szczęśliwie jeździł po mieście.
Najgorsza recenzja - na Polygami. Autorowi brakuje kręgli i zabierania na randki ? No comments! Ogólnie podczas czytania tych wypocin miałem wrażenie, jakby pisał to na odwal.
Podobały mi się recenzje na GOL'u i Gamezilli. Jasno pokazane mocne i słabe strony gry. No i przede wszystkim - pisali to ludzie, którzy grali w pierwszą część i wiedzą o co kaman.
Tyle z moich odczuć :)
Ten recenzent z Polygami moim zdaniem jest zwolennikiem gier Rocksatara. Owszem są dobre ale ja nie porównuje tych gier do siebie (co byłoby trafnym porównaniem). Ale lektura na rano była :D
Komentarze