Kotaku o demie Mafii II
Ponieważ to co dzisiaj zobaczyłem, wyglądało jak gra, która może być wyzwaniem i niejako podniesieniem poprzeczki w stosunku do produkcji Rockstar’a.
Spędziłem wczoraj 30 minut siedząc na prezentacji 2K, gdzie deweloperzy grali w długą misję z gry, która rozpoczynała się sekwencją jazdy, później strzelaniną, aż do ucieczki z udziałem rannego pasażera i mnóstwa policyjnych samochodów.
Pierwszą rzecz jaką zanotowałem to, to że gra wygląda dobrze, pomimo przeniesienia jej wydania na następny rok. Realistyczne postacie, świetne efekty podczas wybuchów czy światła słonecznego oraz ładne i czyste tekstury, dały grze bardzo realistyczny wygląd, który jest idealny do tego co się dzieje wokół ( w przeciwieństwie do komicznego przedstawienia świata w GTA)
System osłon działa podobnie jak w Uncharted czy GTA IV, możemy przylgnąć do ścian i obiektów, żeby zza ich osłony prowadzić ostrzał, który może uszkodzić czy nawet zniszczyć przedmioty znajdujące się za inną osłoną. Walka wyglądała dobrze, ale ponieważ tylko to oglądaliśmy, a nie mogliśmy zagrać, ciężko jest powiedzieć jak to się spisuję naprawdę.
Prowadzenie aut wydawało się być…wolne. Oczywiście, to było nawet wolniejsze niż w Mafii I, to dlatego, że gra jest umiejscowiona pomiędzy 1945 a 1955 rokiem i powolne auta były na porządku dziennym. Mogę to znieść (przynajmniej w krótkim okresie czasu) w zamian za soundtrack z radia, który jest świetnie skomponowany i podobny do Bioshocka czy Fallouta 3.
Jeśli chodzi o zmiany w stosunku do oryginalnej Mafia to, miasto będzie większe i bardziej realistyczne, będzie opcja inteligentnych checkpointów, dzięki którym nie będziemy musieli powtarzać całych misji, będą pokazane całe dekady, a w każdej z nich inne oświetlenie, inne efekty pogodowe, nowe tekstury itd. ( w 1945 na przykład mamy zimę, śnieg na ziemi i ulicach).
Zaprezentowano również kilka sekwencji filmowych, które pokazały zaskakująco dojrzały obraz obydwu gangsterów jak i komiczne chwile. Dzięki temu wiemy, że fabuła gry może poruszać się pomiędzy historią gangstera i czymś bardziej przyziemnym.
Być może najważniejszą rzeczą jaką zauważyłem w demie, było to, że to nadal była Mafia. Pomimo siedmiu lat od wydania pierwszej gry, mimo wydania kilku tytułów GTA w minionych latach, to był to nadal solidny system jazdy, satysfakcjonujący system walki, rozgadani włosi i miasto, które jest hołdem dla minionej epoki, a nie tylko produkcja o zbrodni i destrukcji.
Innymi słowami, nowa produkcja podążą za dorobkiem Mafii I, ale tym razem wygląda to dużo lepiej.
Komentarze