Zlot użytkowników MafiaTown

Na chwilę obecną nie jestem w stanie się zdeklarować czy wezmę w tym udział, czy nie. Rok to naprawdę dużo czasu i dużo może się zmienić. Ogólnie pomysł super, bardzo mi się podoba. Chciałabym jeszcze wtrącić swoje zdanie na temat wieku. Wiadomo, ludzie ok 15-17 lat nie są pełnoletni, ale myślę, że w miarę odpowiedzialni. Uważam, że branie pod swoje skrzydła 10-11-12-13 latków jest wysoce ryzykowne. Zresztą ciekawa jestem którzy rodzice puszczą 13 latka do Warszawy na biwak ze znajomymi z forum?
Obrazek
W pięknym stylu podsumowałaś to, co mówił Dantes. Nic dodać nic ująć.
Trzeba też zaznaczyć, że faktycznie, odpowiedzialność prawna za taki event jest bardzo wysoka, a brak odpowiedzialności za ludzi, których ewentualnie wzięlibyśmy pod opiekę, jest również bardzo wysoce karany.

Nie obeszłoby się bez pozwoleń rodziców, przyjęcia odpowiedzialności przez osoby, które zdecydowałby się być opiekunami, etc., etc.. W jednym momencie luźny meeting ludzi z forum zamienia się w imprezę zorganizowaną, która też rządzi się swoimi prawami i pewne czynności muszą zostać wykonane, żeby impreza taka w ogóle się odbyła. Ogólnie to lepiej by było zorganizować to od 15<, gdzie wszystko jest w miarę możliwości (trzeba przyznać) na czarno, ale mniejsze prawdopodobieństwo, z racji wieku, że ktoś Ci do Wisły wejdzie lunatykując... jeszcze pod wpływem i w ogóle... 8-10 lat murowane.

Wracając wreszcie do tematu, to ja byłbym za kilkudniowym biwakiem ;-)
Wyznaczyć osoby pełnoletnie, odpowiedzialne za konkretne rzeczy i tyle, mam na myśli np. alkohol.
Super sprawa. Gratuluje pomysłu i swoją chęć wyrażam w 100%, dalekie podróże nie są mi obce, a bezpośrednim pociągiem dojadę z Tychów.
"Chicago i Capone byli siebie godni. Do nauki tańca potrzeba pary, a miasto i Al byli stworzeni dla siebie" - Robert J. Schoenberg
Też jestem za. Nie dlatego, że sam mam prawie 17, po prostu jakbym miał te 13, to nawet bym się na taki zlot nie wybierał. Poza tym, jak myślicie, czy rodzic napisze takiemu 13-latkowi pozwolenie, jeśli będzie wiedział, że nikt nie weźmie tam za niego opieki? Chyba raczej nie. A poza tym, to nie widać, żeby jacyś 12,13-latkowie się wybierali ;)
Ja bym powiedział nawet inaczej.
Biorąc pod uwagę instynkt macierzyński... (nie mam dzieci :mrgreen: )

Który rodzic wystawiłby zezwolenie na opiekę osobie, która w świetle prawa nie jest opiekunem prawnym. Jesteśmy sobie obcy. To nie jest to samo, co rodzina, gdzie wystarczy, że jesteś tą rodziną i masz 18 lat, żeby wziąć pod opiekę niepełnoletniego członka twojej rodziny. To stanowi różnicę. Powoli nakreśla się więc wizja takiego wyjazdu i bardzo dobrze.
"Chicago i Capone byli siebie godni. Do nauki tańca potrzeba pary, a miasto i Al byli stworzeni dla siebie" - Robert J. Schoenberg
Być może nieco przesadzamy z Tomaszem, ale wydaje mi się, że jeżeli chodzi o odpowiedzialność prawną za osobę nieletnią to żartów nie ma. Może mnie trochę ponosi wyobraźnia ale już mam przed oczami małolata, który wypił alkohol i się utopił w jeziorze. Albo - wypił alkohol i udusił się własnymi wymiocinami. Lub też - złamie rękę, nogę czy jakieś inne członki. Jak widać pisanie czarnych scenariuszy wychodzi mi nieźle ;)
Jako że mamy na pokładzie przyszłego prawnika uważam, że warto się nad tym zastanowić.
Obrazek
Oczywiście jeśli odbył się taki zlot przyjechałbym ,trzeba byłoby się spotkać tyle ze sobą już jesteśmy że trzeba poznać sie na live :-P


Pozdrawiam
Światem nie rządzą prawa spisane na papierze,światem rządzą ludzie .
Oczywiście z racji że mam 14 wiosen (15 w maju) będę już mam nadzieje mógł być obecny na zlocie usserów :)
Na biwaku raczej będę ale nie tak jak wszyscy (3-4) dni tylko może 2 może 3 maxymalnie...
Zgoda od rodziców troszke śmieszne bo jeżeli ktoś jedzie to raczej że rodzice mu nie zabronili a on nie uciekl z domu...
Co do zlotu jeszcze zobaczę jaka będzie sytuacja czy terminy mi będą odpowiadać itd :)
"To ciach babkę w piach... A teściową w klatkę piersiową."
Hanys napisał(a):
Zgoda od rodziców troszke śmieszne bo jeżeli ktoś jedzie to raczej że rodzice mu nie zabronili a on nie uciekl z domu...


Zdziwiłbyś się... dlatego procedura zgody obowiązuje w prawie i będzie obowiązywać.
"Chicago i Capone byli siebie godni. Do nauki tańca potrzeba pary, a miasto i Al byli stworzeni dla siebie" - Robert J. Schoenberg
Uważam, że to znakomity pomysł. Chętnie bym się spotkał, ale może kiedyś, bo na razie jestem odrobinę za młody ;)
Ja tam bym się na taki zlot wybrał, czemu nie? Za rok będę miał już 16-tkę, więc na pewno będę mógł pojechać. Zawsze chciałem odwiedzić Warszawę :-) No i oczywiście lubię się też integrować z ludźmi. Ze mną na bank nie będzie problemów, potrafię być samodzielny ;-) Tylko ze Szczecina do stolicy jest chyba trochę daleko :-/
Ostatnią rzeczą, jaką facet chce oglądać na koniec dnia, jest żona - Al Bundy
No z krakowa do warszawy :-/
Intel quad q8300 2,80 Ghz, 4 gb ram (ddr2), Geforce 460 GTX (1gb ddr3), Gigabyte GA-P43-ES3G.

Windows 7 Ultimate 32-bit
@UP: Przecież pracujesz w 2k za granicą.

Ja tam mógłbym na takie spotkanie pojechać, szczególnie na wakacjach, kiedy to nie ma nic do roboty. Tylko jedna kwestia- wcześniejsze powiadomienie, żeby to zebrać fundusze, zorganizować sobie dojazd i poinformować rodziców.
tylko przydałoby się uaktualnić mapę czy nadal Warszawa jest miejscem gdzie każdy by mógł przyjechać. Ja mam już swój wiek 22 lata jak mama pozwoli to też się piszę na przyjazd ;-)

Vito & Joe's Adventures -Mod for Mafia I
Lepiej było by zorganizować jakieś spotkanie na stronie i popisać na różne tematy i tak do jakiejś godziny. Bo jedni mają bliżej do danego miejsca a jedni dalej i nawet nie ma pewności czy ktoś w ogóle przyjedzie. Na tej stronie http://www.servisdlaprawdziwychgraczy.vgh.pl było podobne kilka spotkań więc tutaj też można je zrobić.
Takich spotkań na forum nie trzeba organizować, zawsze ktoś się znajdzie do popisania na sb. A po drugie rozmowa "na żywo" to już zupełnie co innego, niż takie pisanie.
Btw jest gdzieś ta mapka?