Zlot użytkowników MafiaTown

Maf napisał(a):
Jeśli mielibyśmy się zatrzymywać w jakimś pensjonacie czy innym motelu to musiałaby być nas jakaś większa grupka, żeby wytargować jakieś dobre rabaty.


Tak, to fakt. Dopiero po wysłaniu posta zastanowiłem się, ilu z nas tak faktycznie się zdeklaruje...

Zauważyłem, że w hostelach często stosowane są pokoje 8 osobowe - ceny ok. 50zł/os. za noc (nie jest źle, według mnie). Są dwa (minimum) problemy [wiem, że to odległe plany, ale myślę, że warto by się tym już teraz zainteresować]:

- Co zrobimy, gdy będzie nas np. 10. Czy pierwsze 8 osób miałoby płacić za swój pobyt np. 50zł, a następne po np. 80zł, ponieważ zmuszone są wynająć osobny pokój...?
Według mnie, najrozsądniejszym rozwiązaniem byłoby zsumować całkowity koszt pobytu (w przykładzie: pokój 8 osobowy + pokój 2 osobowy) i podzielić przez ilość uczestników ([8*50zł+2*80zł]/10=56zł/os. - i wszyscy równi oraz zadowoleni).

- Dobra, dobra. Dajmy na to, że będzie nas równo 8 osób. Ale co, gdy będzie to w konfiguracji 7 mężczyzn + 1 kobieta...? :-P Tutaj już chyba trzeba czekać na zdanie osoby, którą ja, jak i zapewne wielu z Was, ma na myśli ;-)



@UP - osobiście jestem za Warszawą (i tak chyba będzie najlepiej), ale myślę, że Ciebie to w ogóle nie powinno interesować...
Przykro mi to mówić, ale o ile kiedyś do spotkania nie miałem nic przeciwko, to teraz sytuacja się zmieniła.
Mnie osobiście cały ten zlot zniechęca, z powodu poszczególnych osób. Gdybyśmy ustalili jakąś lokalizację to nie wiadomo kto może się wpier****, powstałaby pewnego rodzaju lista obecności? Jeżeli tak, to właściwie taki Bob, mógłby się na nią wpisać i nici z przyjemnie spędzonego czasu. Według mnie, jeżeli zlot miałby kiedykolwiek powstać, to jego organizacja powinna być utajniona, dostępna dla zainteresowanej, niezbyt licznej, grupki osób.
muore il bandito, la mafia vive
MIESIĄC

Również obstawałbym za sierpniem. Sytuacja podobna jak u Kevina - zarobić co nieco by się przydało, żeby na takim zlocie nie dziadować :-F Poza tym, sierpień to miesiąc, w którym temperatury są dosyć wysokie, a taka niewątpliwie by się przydała na czas ewentualnego zlotu.

MIEJSCE

Tutaj z kolei moja wizja różni się nieco od tej Kevinowej. Kilka stron wcześniej ktoś zapodał pomysł, by poszukać działki, rozbić namioty/wynająć domek/domki, rozłożyć się tam i koczować przez 2-3 dni. Mi osobiście taka wizja jak najbardziej się podoba - leniuchowanie na działce to coś, co lubię najbardziej :D Nie bardzo pasi mi wizja łażenia po stolicy - nie dość, że takie chodzenie sporą grupą to słaby pomysł, to jeszcze pozostaje inna kwestia: co mielibyśmy tam robić? Po mieście przecież każdy może sobie pochodzić, chodzi o to, żeby spędzić razem czas, zacieśnić "więzi" stworzone w jakimś stopniu na forum, oraz po prostu posiedzieć, pogadać, pośmiać się, tyle. Nie sądzę, by chodzenie po mieście, było w jakimś stopniu atrakcyjne, nie ujmując nic oczywiście naszej stolicy ;) Poza tym, wynajęcie takiej działeczki mogłoby być tańsze niż pokojów w pensjonacie/schronisku. Do tego nie jesteśmy zobowiązani żadną odpowiedzialnością - w sensie, że gdy zrobi się głośno to nie zwali się nam na łeb policja :lol:

Co do alkoholu... Cóż, absolutnie nie mam nic przeciwko niemu. Nie mam także nic przeciwko wizji Acozzowej ("Szukamy jeziora, stawiamy beczki z piwem i aż wszystko się skończy") :-P Osobiście uważam, że w większości jesteśmy ludźmi dorosłymi, jeśli będzie ogólna chęć by się napić - będziemy pić :P

Na razie tyle ode mnie, zachęcam do dalszej dyskusji, bo pora, by w końcu coś z tego wyszło :-)
VincenzoMafia ma zamiar przyjechać na zlot, przynajmniej tak wynika z jego spamu na moją pocztę.
Zawsze można przecież szczegóły o lokalizacji ustalić prywatnie ;-)
Właśnie aby zapobiec takim "wypadkom", należałoby ustalić pewne rzeczy in priv. Swoją drogą, ktoś tutaj miał usunąć konto? Tak bardzo się tego zarzekał, no ale cóż, widać jak obłuda rządzi ludzkim umysłem, pozostaje mi współczuć osobowości. To było pytanie retoryczne, więc nie próbuj odpisywać w tej sprawie, aby nie zaśmiecać tematu, bo widzę, że już zaczynasz to robić...

Przed ustalaniem lokalizacji, trzeba sporządzić listę, aby upewnić się, czy pewne informacje nie wyciekną do niepożądanych osób, gdyż wiadomo jak to bywało na MT, niektórzy pokazali wiele twarzy.
muore il bandito, la mafia vive
Mnichu, tym się nawet nie przejmuj ;-) Listę będzie można zrobić bardzo łatwo, przecież i tak zgłoszą się tylko osoby, które mają z MT coś więcej wspólnego niż przysłowiowe "3 posty" ;-) A kiedy chęć przybycia na zlot wyrazi osoba o nicku np. "thief_from_krk_3423485" zarejestrowana tydzień wcześniej to będzie praktycznie pewne, że to któraś z niepożądanych osób próbująca "wykraść" dane o lokalizacji zlotu ;-) A tych, rzecz jasna, od nikogo nie otrzyma ;-)
Mnich napisał(a):
Swoją drogą, ktoś tutaj miał usunąć konto, tak bardzo się tego zarzekał, no ale cóż, widać jak obłuda rządzi ludzkim umysłem, pozostaje mi współczuć osobowości.


Myślisz, że usunąłbym konto tylko dlatego, że 3 osoby z ponad 1300 zarejestrowanych mnie "nie trawią"?
Jesteś w błędzie. Miałem takie zamiary, ale stwierdziłem, iż nie uświadczę Wam przysługi jakim byłoby usunięcie mojego konta. Zresztą - jak masz zamiar na ten temat ze mną podyskutować to zapraszam na PW.

Z racji tego, że to twoje pierwsze wykroczenie za mojej kadencji to dostajesz ostrzeżenie słowne - wracamy do tematu, takie sprawy załatwiamy na PW, ewenutalnie na SB. Każdy kolejny post nie na temat będzie nagrodzony ostrzeżeniem z wpisem do profilu - niv
@UP 3.
Nie musisz mu wypominać tego, tak zadecydował i koniec.

Co do terminu to chciałbym żeby były ujawnione a nie jakaś cenzura tylko na priv. Kto chce niech przyjedzie.
Marlboro napisał(a):
Co do terminu to chciałbym żeby były ujawnione a nie jakaś cenzura tylko na priv. Kto chce niech przyjedzie.


Jeżeli spotkanie będzie prywatne, nie masz żadnego prawa wymagać podania daty czy miejsca spotkania.
ŁŁŁooooo ! Nie wiedziałem że wybuchnie taki konflikt. Na chwilę obecną widzę że te dyskusję nie prowadzą do niczego dobrego. Ale z drugiej strony jestem za listą obecności bo jeśli mają wybuchnąć jakieś kłótnie i spory to lepiej tego uniknąć.

P.S

Wybuchła taka wrzawa i nie przyjemnie się zrobiło że coraz bardziej oddalam się od wzięcia udziału w zlocie. Chociaż jak bym miał przybyć to i tak na parę godzin i na pewno nie nocowałbym :-D
Radio Wolny YT!!!

Działamy o każdej porze dnia i z każdą częstotliwością!!!! http://www.youtube.com/user/RadioWolnyYT
Ja tam się pojawię, czemu nie? Zwykle na prawie cały sierpień jadę z rodzicami na wakacje na Dolny Śląsk, ale w tym roku mogę sobie odpuścić i jechać na zlot ;-) A co do tajności organizacji zlotu to jestem za, gdyż rzeczywiście ktoś niepowołany może się wpieprzyć na zlot i wszystko się rozsypie. Nie chodzi tu już tylko o Bobka, ale jak jakieś gówniarze się władują (12 i 13-latki), to będziemy za nich ODPOWIEDZIALNI (ja osobiście nie zamierzam się "opiekować" smarkaterią) i możliwe, że się schleją, zatrują, zarobią sobie krzywdę i cała odpowiedzialność spada na nas. Tak więc tajność jest nawet wymagana do sprawnej organizacji zlotu.

Miejsce mi odpowiada, zawsze marzyłem, by w końcu do tej Warszawy pojechać i chyba będzie to możliwe :-) Jakiś hostel (lub coś w tym rodzaju) wynająć i git. Tylko trzeba podejść do tego ekonomicznie, nie wiadomo jak z funduszami. A na działeczce, jak wspomina nivener, też by było dobrze. Mi osobiście pasują obie poprozycje miejsca: Kevina i nivenera.

Liczę, że w tym roku zlot jednak wypali i będę miał możliwość wzięcia w nim udziału :-)
Ostatnią rzeczą, jaką facet chce oglądać na koniec dnia, jest żona - Al Bundy
Utajnieniem informacji o zlocie, tj. przekazywaniem ich w sposób poufny, nie martwcie się. Już moja w tym głowa ;-)

Rozglądając się po ofertach natrafiłem na dwie w obrębie Warszawy, bardzo podobne do siebie cenowo. W obydwu cena dobę pobytu dla jednej osoby wynosi 25zł. Koszt rozstawienia namiotu jest również praktycznie ten sam: 20zł/doba (w jednej z ofert jest ograniczenie powierzchni do 6m2, ale chyba nikt nie będzie stawiał tam namiotu cyrkowego :-F ; powyżej 6m2 - 35zł/doba). Jeśli ktoś zamierza przyjechać autem, to zapłaci 20zł za dobę. Dostęp do takiego dobra jak prąd kosztuje na obydwu polach 15zł za dobę.



Mała symulacja:

Zakładam, że zlot trwałby 2 doby, np. przyjeżdżamy w połowie 1 dnia > 2 dzień > siedzimy do połowy 3 dnia i byłoby nas 10 osób. Załóżmy też, że 1 namiot jest w stanie pomieścić 2 osoby. Warto by mieć także przyłącze prądu przed obydwa dni (ktoś musi pilnować MT :-F ).

Koszty:

pobyt - 50zł/os.
namiot - 20zł/os.
prąd - 0,67zł/os.
----------------------
całkowity koszt - 70,67zł dla jednej osoby



Myślę, że nie jest źle, jak na prawie 3 dni integracji ;-) Można by też może znaleźć jakieś pola w okolicach Warszawy, gdzie ceny byłby niższe.
Ahem, to ja się w końcu odezwę w tym temacie :D Pewnie będę w Polsce podczas wakacji ale wiem, ze mamy spędzić miesiąc w Lubniewicach i jeszcze później mamy zaatakować Litwę. Ale mniejsza o to. Jestem chętny do przyjazdu na zlot. Już z Jogusiem ustaliliśmy, że przyjedziemy razem z Łodzi jak co :-F Co do spania, to mogę gnić w aucie ale jeśli będzie trzeba, to jestem skłonny lulać pod namiotem :D

Nic innego mi nie przychodzi do napisania, także schluß.
Obrazek
Nie cytujemy posta wyżej. - niv
A widzisz gdzieś post wyżej? - jdf
Faktycznie, post znajduje się na poprzedniej stronie. Nie dopatrzyłem, mea culpa, mea maxima culpa :) - niv
I Kevinem !!! Pozdrawiam.
"Ileż to razy w myślach osiągałem wszystko. Udało mi się tylko nie być komunistą."

Adam Miałczyński, Adaś.