Z tego co już wiecie o Mafii 2 co was denerwuje?

Szczerze wam powiem wszystkim, że im więcej teraz gram w GTA IV, tym więcej widzę podobieństw do Mafii II. To mnie wkurza najbardziej.

To chyba dobrze z tą policją to nadaje realizmu, a strzelanie z okien powinno być. To przecież Mafia wprowadziła jako pierwsza, strzelanie z okien z ruszającym się celownikiem, które pojawiło się dopiero 7 lat później w GTA IV. Po co rezygnować z czegoś dobrego?

Multi w sumie mogłoby być, choć nie jest konieczne. Fajnie byłoby znowu przeżyć taką siekę, jak w Mafii 1 w misji "Great Deal" tylko, że bez skryptów. Ale nie to jest najważniejsze



Ale, co np.?

Te gry wcale nie są do siebie tak bardzo podobne, w GTA IV i EFLC grałem dużo i jedyne podobieństwa jakie mi się teraz nasuwają to otwarty świat i system osłon.

EDIT: Czapel007 Dla mnie jako gracza Rockstarowego będzie trochę trudno się przyzwyczaić do takiego zakrojonego kodeksu przepisów.

Oprawa wizualna, typu radar, GPS, etc., etc. Nie chodzi o szczegóły w wyglądzie, chodzi o sposób działania i pomysł.
Radio. Kiedy zrobisz coś w ramach fabuły w GTA IV, usłyszysz o tym w radiu. O tym samym pisało 2K, jakiś czas temu. Nie wystrzelam Ci, jak z automatu wszystkiego. To były przykłady. Musiałbym usiąść, prześledzić wszystkie informacje na temat Mafii II, spisać je, zagrać w GTA IV i szukać podobieństw. Uwierz mi na słowo, że było by tego dosyć sporo, bo ilekroć gram, napawa mnie uczucie znudzenia i rozczarowania względem Mafii II.

Ja odczucia że te dwie gry są podobne nie mam, wręcz przeciwnie kierują się moje myśli.

Ale co ci przeszkadza że w radiu powiedzą o tym czy o tym? Oprawa wizualna jest dużo ładniejsza niż w GTA IV. Radar, i pasek życia może i ściągnięty, ale w czym to przeszkadza?
Taki radar i tak jest 100x lepszy niż ten w Mafii 1, a czy pasek życia np. pod radarem a nie wookół robiłby jakąś różnicę. Pierwsza wyszła gra Rockstara, gdyby zamienić je kolejnością w dacie wydania wówczas dostałoby się GTA IV. A tak wszyscy biadolą.

Jedyne zło z GTA to domniemany niski poziom trudności. GTA IV banałem pod każdym względem było.


I słusznie. Więc skoro nie są podobne to kodeks przepisów też ma być inny, tzn normalny(czyli ten z Mafii 1)

Tak, masz rację. Są podobieństwa. Tylko, że tak samo można wyliczać w drugą stronę:
1) Swobodne strzelanie z samochodu po raz pierwszy było w Mafii, później to widzieliśmy w GTA IV.
2) Ślady po pociskach w karoserii aut - tak samo - najpierw w Mafii później w GTA.
3) Dodatkowe misje - spotykanie ludzi na ulicy i otrzymywanie od nich zadań - znowu najpierw w Mafii (Free Ride Extreme) a później w GTA IV...itd.

To jest normalna kolej rzeczy i rozwój gier.

Mnie najbardziej denerwuje to, że Vito nie może skakać, byle murek i koniec. Taka mała powtórka z Wiedźmina, bo twórcy uznali, że Vito nie musi skakać, znowu uszczęśliwianie na siłę.

Z tymi taksówkami to bym jeszcze tak nie przesądzał :

Myślę, że to tylko zrobione jest na potrzeby misji

A Angelo umiał skakać?

Umiał, przycisk E i rozbieg, ale to nie ważne, poza tym to było wspinanie.
Graliście w Hitmana Blood Money? To przypomnijcie sobie jak Mr. 47 pokonywał te murki itp. w M2 pewnie będzie podobne rozwiązanie do tego co H:BM

Moim zdaniem takie rozwiązanie jak nam dotychczas pokazano, chociażby na jednym z gameplayów jest dobre. Skakanie ala Tommy Angelo z pierwszej części, byłoby po prostu głupie.

Mnichu opiszesz te rozwiązanie z gameplaya? Bo jakoś nie pamiętam.

Dla lepszego rozwiązania wstawiam filmik, jeżeli nie chcesz oglądać żeby za wiele nie zobaczyć to przewiń do 3:09



Edit:
No chyba że normalne skakanie(jak w Mafii 1) również zostało dodane, jednak nigdzie tego nie widziałem.