Hmm, no cóż, na ten temat dyskusja pośrednio odbyła się pod jednym z ostatnich newsów, jednak obfitowała ona w argumenty ad personam i inwektywy, przez co stała się ona paskudnym flejmem z bluzgami. No ale postanowię się odnieść do kilku zarzutów, stawianych przez Ciebie wobec Mafii 2.
thorbdg napisał(a):
Taxi - moim zdaniem powinno działać, zabierać nas w wybrane miejsce.
Moim zdaniem zbędne, tym bardziej, że miasto nie jest tak wielkie, żeby trzeba było się rozbijać taksówką. Poza tym, jest bardzo pięknie dopracowane, więc wolę je podziwiać samodzielnie, niż pokonywać całą trasę taksówką.
thorbdg napisał(a):
Nie podoba mi się także, że wszyscy spekulują na temat zmiany pory dnia. Jeżeli informacja na temat tej zmiany nie widać nigdzie, oznacza to, że jej nie będzie - GRA SWOBODNA straci na wartości, jeśli w ogóle będzie istnieć, ponieważ nie zdołamy robić rozbojów w nocy.
To też mi się nie podoba, chciałbym, żeby pojawił się cykl dobowy. No ale jak wyżej wspomniałeś nie ma swobodnej jazdy = niepotrzebny cykl dobowy. Ale fajnie, że misje dzieją się w różnych porach.
thorbdg napisał(a):
Zarazem bardzo irytujący jest fakt, że w grze będzie mniej realizmu niż dotychczas. Mniej czyhającej na nasze przewinienia policji, która mniej widzi
To, że jest więcej policji, jest moim zdaniem na plus. Widziałeś, żeby w biały dzień, ktoś podjechał pod sklep, postrzelał w niego i uciekł bez konsekwencji? Zwykle po mieście chodzą patrole, przejeżdżają wozy (jak nie policji to straży miejskiej). To moim zdaniem na plus.
thorbdg napisał(a):
Każdy wspomina o tych "niedoróbkach". I bez porównywania bezpośrednio, jednak warto porównać tą grę do GTA4. niestety w ostatniej odsłonie GTA, możliwość swobodnej jazdy, wejść do budynków, różnych atrakcji(od striptizu po billard, włącznie z minigrami, kobietami, spotkaniem z kumplami), ilośc misji pobocznych, wielkośc miasta... itp. itd. to wszystko póki co, jest problemem dla 2K.
Ale czy fani GTA4 nie rozumieją, że 2K nie chciało tworzyć kolejnego klona GTA? Po co? Chcą wielkiej swobody, ogromnego miasta i gównianej linii fabularnej? Niech grają w GTA. Chcą małego, acz dopracowanego i pięknie wyglądającego miasta, do tego wspaniałej linii fabularnej, z ciekawymi postaciami? Niech grają w Mafię 2. To jest ta różnica, że 2K chciało podobnie jak w pierwszej części chwycić graczy za serca piękną fabułą i to na nią najbardziej liczę. Jeśli się okaże, że fabuła będzie tak dobra jak pierwszej Mafii (a wszystko wskazuje na to, że tak) to ja uznam grę za jak najbardziej udaną. Jeszcze trochę i zacznie się porównywanie Mafii 2 do Just Cause, bo "obie to sandboxy". Nie można porównywać dwóch gier, na które pomysł był zupełnie inny, bo to się nie sprawdzi.
thorbdg napisał(a):
Nim bliżej premiery, tym okazuje się, że gra będzie niewypałem, wiadomo, fabuła rozgrywka może ciekawie wyglądać, ale każdy w 2010 roku , szanujący się gracz, wymaga od gry full możliwości, zwłaszcza, że ma ona wymagania(co do inteligencji przeciwników, ogólnym wykorzystaniem procesora) porównywalne do starszego kolegi z dopiskiem 4. Jeśli okaże się, że gra zajmuje 8GB, zachwyci Mnie tylko grafika i fabuła, śmię twierdzić, że uznam wtedy grę za nieudaną.
No więc wracamy do poprzedniego punktu mojej wypowiedzi. Bo akurat od Mafii 2 oczekuje, że zapewni mi rozrywkę fabułą, zupełnie tak jak dobry film.
thorbdg napisał(a):
szanujący się gracz, wymaga od gry full możliwości
Zdefiniuj pojęcia 'szanujący się gracz' i 'full możliwości'. Według mnie, 'szanujący się gracz' umie dostosować swoje oczekiwania do danej gry, a nie oczekuje od każdej tego samego. Niewiele jest produkcji z porywającymi historiami, a sandboxów w stylu GTA jest od groma. Więc cieszę się, że 2K skupiło się na tym.
Ale w jednym punkcie przyznam Ci rację: Brak freeride na pewno nie wpłynie dobrze na ocenę Mafii 2.