wciskasz mi dziecko w brzuch.
Po pierwsze, gra GTA4 i Mafia 2, to BLISCY DALECY BRACIA, którzy muszą się uczyć od siebie rozwiązań i metod jak zwabić nabywców. Mają odmienne charaktery, ale są z tej samej matki, więc mają podobne potrzeby. Rozumiesz?
TAXI - mówię o możliwości podróży, nie prowadzeniu taksówki.
Zaczynasz się mieszać, czyli w w Just Cause i Mafii 2 producent nie stawia na rozrywkę, zapamiętam, bo ciekawe rzeczy opowiadasz.
Ja nie porównuje gier, tylko rozwiązania, których niewątpliwie brakuje Mafii 2. Po wyjściu Mafii, może uda nam się odnaleźć w niej jakieś ciekawe rozwiązania, których zabrakło w tego typu grach.
Robią mafię tyle lat. Dopracowanie wszystkiego do perfekcji nazywa się dobrą grą, a nie dopracowanie połowy. To sobie teraz wyobraź, że Vito biega bez nóg, ciachają się samymi Thomsonami, mapka ma 5 przecznic. Nie wmówisz mi, że wtedy patrzysz na fabułę, ponieważ jeżeli jest coś "nie tak" w jednym punkcie gry, i w drugim i w trzecim, to nawet jakby czwarty był idealny to gra nie ma wartości.
nie przeszedlem nawet GTA, nie mów na mnie fan, nie gram zbyt często w gry. Po prostu dużo czytam a jak gram to intensywnie.
Po pierwsze, gra GTA4 i Mafia 2, to BLISCY DALECY BRACIA, którzy muszą się uczyć od siebie rozwiązań i metod jak zwabić nabywców. Mają odmienne charaktery, ale są z tej samej matki, więc mają podobne potrzeby. Rozumiesz?
TAXI - mówię o możliwości podróży, nie prowadzeniu taksówki.
Zaczynasz się mieszać, czyli w w Just Cause i Mafii 2 producent nie stawia na rozrywkę, zapamiętam, bo ciekawe rzeczy opowiadasz.
Ja nie porównuje gier, tylko rozwiązania, których niewątpliwie brakuje Mafii 2. Po wyjściu Mafii, może uda nam się odnaleźć w niej jakieś ciekawe rozwiązania, których zabrakło w tego typu grach.
Robią mafię tyle lat. Dopracowanie wszystkiego do perfekcji nazywa się dobrą grą, a nie dopracowanie połowy. To sobie teraz wyobraź, że Vito biega bez nóg, ciachają się samymi Thomsonami, mapka ma 5 przecznic. Nie wmówisz mi, że wtedy patrzysz na fabułę, ponieważ jeżeli jest coś "nie tak" w jednym punkcie gry, i w drugim i w trzecim, to nawet jakby czwarty był idealny to gra nie ma wartości.
nie przeszedlem nawet GTA, nie mów na mnie fan, nie gram zbyt często w gry. Po prostu dużo czytam a jak gram to intensywnie.