Szkoła

Ja mam tyle samo... No ale w końcu nie jest to aż taka tragedia ;)

Hehe... Zapomniałem jeszcze było zadanie za 6 pkt

No to z jakieś 30 pkt raczej będzie

A jak u Was?

Z zamkniętych 19/20
Z otwartych bez podania i rozprawki chyba maks
Podanie i rozprawka chyba w miarę dobrze.

Źle Źle Źle, nawet niektóre zamknięte zawaliłem. A rozprawka to był mój czarny scenariusz, moja kochana polonistka (pozdrawiam) nigdy nas nie nauczyła ich pisać, każdy musiał we własnym zakresie

Ale jutro wgl. koszmar, ja z matmy tłuk jestem, nawet na mamę nie będę mógł liczyć bo jakaś obca picza w komisji siedzi

Jutro też przepieprzone, ale jak w domu rozwiązywałem do szkoły to tak ok. 35 pkt. zawsze było

A tak w ogóle to skończyłem ostatni w sali pisać I musiałem siedzieć 15 minut, aż zapakują te testy, powypełniają i ponaklejają jakieś naklejki, bo musi być jeden z piszących przy tym.

Test skończyłem 5 minut przed końcem, bo najpierw pisałem ołówkiem, potem na tym pisałem długopisem, a na końcu musiałem wymazać i zostawał sam długopis

Ja skończyłem 2 minuty przed końcem, i też wraz z kolegą nadzorowaliśmy egzaminatorów.

Ja skończyłem 20 minut przed końcem, ale najbardziej rozbawiło mnie zbieranie komórek. Egzaminatorzy zebrali, zanieśli do sekretariatu i do szafy pancernej schowali. U was też tak było?

Nie.

Jutrzejszy muszę napisać na minimum ~ 30 punktów, żeby się do "wymarzonej" szkoły dostać

Dziś w radiu trąbili, że gimnazjaliści muszą napisać trzy testy.
Rozumiem, że bezie, to humanistyczny, matematyczno przyrodniczy i jaki jeszcze?
Za moich czasów 2000/2003 były tylko te dwa pierwsze.

z języka obcego

Mnie posadzili do pierwszej ławki to nawet gumę musiałem wyrzucić, ale to nawet dobrze bo lepiej będę słyszał płytę na językowym.

Zapewne język angielski...u mnie w szkole zostało to wprowadzone w życie

Zależy, kto jakiego się uczy :) Ale szczęście, że nie liczy się on jako nasza "reklama" pomagająca dostać się do wybranej przez nas szkoły :)

Ja bym wolał żeby się liczyły, zawsze mam ok 35, a ostatnio nawet 39, także trochę by pomogło.

Acozz, dwa razy Ci się wpi*przył ten sam post

I jak tam po drugim egzaminie?

Jak dla mnie to był nawet łatwy. Tylko to zadanie z tymi dachami trochę poje*abe. Ale myślę, że może nawet 40 pkt. będę miał