Mafia PBF - Co o tym sądzicie?

TTG ja mam nadzieje, że PBF wróci naprawdę :P
Ja ciągle zgłaszam gotowość.
"Ileż to razy w myślach osiągałem wszystko. Udało mi się tylko nie być komunistą."

Adam Miałczyński, Adaś.
Ja też zgłaszam swoją gotowość do udziału w tej grze :D
"Chicago i Capone byli siebie godni. Do nauki tańca potrzeba pary, a miasto i Al byli stworzeni dla siebie" - Robert J. Schoenberg
Ja także.
"Praca to prymitywny sposób spędzania wolnego czasu" (Ferdynand Kiepski)
Moim zdaniem warto i tak, ale zastępca by się przydał, ktoś kto ma z TTG dobry kontakt, żeby w trakcie nieobecności przy ważnych decyzjach skontaktować się choćby za pomocą SMS z TTG ;)

Pozdrawiam was!
Obrazek
Obrazek
UP THE IRONS!!
Zaryzykować warto chociaż dla krótkiej rozgrywki.
Jeżeli ma być jakiś zastępca czy pomocnik to taki z wyobraźnią ale bez przesady, żeby z gry nie robić żartów czy innych pierdół.
muore il bandito, la mafia vive
Moim zdaniem, nasz mistrz gry niech wybierze osobę z którą najlepiej prowadziłoby mu się PBF, bo przecież on najlepiej wie, kto mu najbardziej pasuje na pomocnika/vice-mistrza ;).
Obrazek
Obrazek
UP THE IRONS!!
A może najlepiej zrobić jakieś nabory, rekrutację? Następnie kilka (5 - 10) osób wzięłoby udział w teście i oczywiście najlepsi wybrani.

Jak coś to zgłaszam swoją gotowość bojową :mrgreen: Czemu ja? Ponieważ jestem w miarę pomysłowy (Dobromir) i lubię się śmiać - taki ze mnie jajcarz... Ogólnie mam bardzo dużo czasu na tą grę i chętnie zajmę się tym. Więcej napiszę w podaniu ;-)
Rnaki napisał(a):
...i lubię się śmiać - taki ze mnie jajcarz...


I właśnie tego obawiam się najbardziej.
muore il bandito, la mafia vive
Chyba mnie nie doceniasz. Nie jestem taki, przykład:
Uwaga! Dzisiaj w grze każdy dostanie 1 level w górę hahaha ale będą jaja hahaha!

Okey, jestem postrzelony (wariat ;-) ), ale nie do takiego stopnia.
Więc nie ma się czego bać! :-)
Hmm.. Do czegoś takiego moim zdaniem nie może być rekrutacji. Brałem udział w kilku sesjach, raz w grze forumowej. I moim zdaniem nie może być sytuacji, że jedną grę forumową czy sesję, prowadzi dwóch różnych Mistrzów Gry. Mistrz Gry jest jeden i kropka. Więc jeśli Tommy chciałby się tego podjąć, to w porządku, bo widać, że ma jakieś doświadczenie i dobry pomysł na grę. Ale jeśli to ma być tak, że po jakimś czasie będzie musiał dać sobie spokój z powodów wyższych, to raczej ja nie przewiduję sytuacji, że ktoś wchodzi na jego miejsce, a jeśli już to musi być to osoba doświadczona w prowadzeniu sesji/gry forumowej. A ty Rnaki z tego co widać, nie masz żadnego doświadczenia. Po twoim pierwszym poście widać, że nie bardzo orientujesz się w tematach sesjowych. Nawet ja, mimo że brałem udział w kilku sesjach, nie podjąłbym się prowadzenia takiej gry, bo to wymaga sporego obeznania i jak wspomniał Mnich, dużej wyobraźni ale bez przesady. Sam humor i jajcarski sposób bycia nie wystarczą. Więc zagraj w kilku sesjach, zapoznaj się ze światem gier forumowych/sesji i wtedy startuj na MG, bo to nie takie hop-siup.
nivener ma rację.

Poza tym nie podoba mi się pomysł tworzenie "konkursu" na najlepszego vice-mistrza. Plebiscyty i wyścigi aby udowodnić sobie kto jest fajniejszy i kto bardziej się nadaje do danej rzeczy to nie moja brocha. Tym bardziej, że już na pewno nie dam nikomu z was mojego numeru telefonu, bo to wykracza poza granice internetowej anonimowości, która mi odpowiada. Z kolei gg ani innego komunikatora nie używam, więc gdyby ktoś miał się dowiedzieć co i jak dalej, to i tak musiałbym się pojawić na forum.

Jak na razie, to widzę osoby, które jasno określiły, że sesja - jeżeli nie ma pewności, że potrwa długo - nie ma sensu. Reszta jest niezdecydowana albo pisze rzeczy, które ja odbieram trochę jak "rozumiem, że możesz nie mieć czasu, mimo wszystko zaryzykujmy ale w taki sposób, abyś na pewno ten czas magicznie znalazł"

No i jeszcze jest Rnaki, który odkrył tutaj swoją szansę na wspaniały PBFowy debiut, co uważam, za wręcz żenujące. Człowieku - ja wiele godzin poświęciłem na przygotowanie tej sesji. Jeżeli miałeś okazję zobaczyć jak wygląda podforum PBFu, jak opracowane są działy itp, to powinieneś to wiedzieć. Jedyne o czym tu piszesz, to, że z pewnością nadajesz się na Mistrza, choć to jasne, że doświadczenia w prowadzeniu RPG/PBF nie masz żadnego. Rób sobie poligon doświadczalny gdzie indziej, bo jak dla mnie to jest zupełny brak szacunku do pracy, którą włożyłem w ten projekt.

Wygląda na to, że PBF będzie musiał trochę poczekać. Ale jeżeli ktoś ma jakieś cenne propozycje/uwagi, to walcie śmiało.
Obrazek
- M a f i a P B F -
Ja osobiście mógłbym wziąć udział w tym (Oczywiście jako gracz).
Aha, i mam drobne pytanka:
1). Przeczytałem jedynie pierwszą stronę tego tematu i na ostatniej tą dyskusję "Czemu Rnaki nie może być MG". Czy na pozostałych stronach znajdę jakieś przydatne informacje (Oczywiście nie chodzi mi o informacje dotyczące "Co to PBF", brałem już udział w kilku sesjach RPG fantasy zarówno jako gracz jak i MG) czy to głównie spektakulacje czy opłaca się PBF na forum itp. (Choć zapewne wszystko zostanie wyjaśnione później, wolałbym z góry wiedzieć coś więcej niż "Akcja dzieje się w Lost Heaven w latach 30'. kropka"
2). Skoro akcja dzieje się w latach trzydziestych, to zapewne znajdą się i samochody (W końcu są jak wizytówki gangstera) - zgaduję, iż to będą tylko te z mafii? (Jeśli tak, to proponowałbym danie im też takich nazw jak z Mafii zamiast tych realnych, gdyż zapewne gracze prędzej sobie skojarzą o jakie auto chodzi jak się napisze "Celeste Marque 500" zamiast "Mercedes-Benz 500K")
3). Nie lepiej spróbować stworzyć własne miasto, z własnymi dzielnicami? Dzięki temu możnaby stworzyć własne dzielnice i przy tym zaprojektować miasto na potrzeby RPGa, dodać nowe budynki itp., choć oczywiście mogłyby się niektóre dzielnice powtarzać typu Chinatown czy Works Quarter. Sądzę, iż takie rozwiązanie byłoby lepsze.
Po co tworzyć nowe miasto skoro mamy już gotowe Lost Heaven?
muore il bandito, la mafia vive
No wiesz, to tylko moja propozycja ;p
W każdym razie, mam nadzieję że (O ile autor będzie miał czasy aby prowadzić sesję bądź też znajdzie kogoś, kto by prowadził ją podczas jej nieobecności) można dołączyć?

Ps.
A gdzie są jakieś działy o grze, bo sądząc po tym co się pisze na poprzednich stronach to gdzieś one są (chyba)
Dział związany z grą jest zamknięty więc go nie zobaczysz.
muore il bandito, la mafia vive