Czego oczekujecie od Mafii 3 ?

nivener napisał(a):
Dawid2204 napisał(a):
Ja bym chciał coś w stylu "Człowieka z blizną". Tzn. chodzi mi głównie o miejsce akcji czyli słoneczne Miami . Najlepiej w latach 50'tych lub 80'tych.

Nie zalatuje to trochę Vice City i właśnie Scarfacem?


Faktycznie troche zalatuje bo film i gra mi się bardzo podobały gdyż lubię te klimaty :-P , ale jak sam mówiłeś "rzecz gustu" ;-) . Ja chce słoneczne Miami, ktoś chce mroczny Nowy York, a jeszcze inny może chcieć Warszawe :-P .

Zapomniał bym, jeszcze chce Thunderbirda z piędziesiętego piątego i Colta 1911 :)) .
"Wole żyć w pidżamie niż umrzeć w garniturze..."

Leo Galante
Chciałbym Warszawę i okolicę z lat 90 :shock: Pruszków vs Wołomin to jest to :D Wyobraźcie sobie tylko polonezy i fiaciory pomykające jeszcze na czarnych blachach :roll:.Strzelaniny w podwarszawskich mieścinach i jazda al jerozolimskimi na pełnym gazie mercedesem 190,na wołomińskich blachach :D To jest to :))
Szkoda że taka gra nigdy nie powstanie.
Ja bym oczekiwał broni białej jak noże i kije bejsbolowe (Do rozwalania Aut :-) ) no i oczywiście długiej fabuły która trwa 60 godzin w drugiej to fabuła była niezbyt długa :-/ .
Obrazek
hehe to masz wielkie wymagania :D dac ci basebal i do roboty :D zart :D a co do 60 godzin gry to naprawde ciezko stworzyc sensowna gre akcje ktora ma tyle :) bo misje zrobilyby sie schematyczne z 25 misji na poziomie dwojki i byloby ok :)
-Mam żone.. Nie zabijajcie mnie ,zrobię wszystko!
-Trzeba było myslec o żonie wczesniej
mikrusiarz napisał(a):
no i oczywiście długiej fabuły która trwa 60 godzin

Zlituj się, to nie GTA żeby dawać multum misji. 2K też ludzie, nie mają magicznych mocy żeby w kilka lat zrobić tyle godzin rozrywki. A co do topicu: oczekuję jeszcze fabuły, która misja poprzednia ma związek z następną, ale główny wątek fabuły powinien polegać na latach 20, gdzie Salieri pracował z Morello dla Dona Peppone. I żeby nie było misji typu: Misja 1 - Bar Peppone, Misja 1 - W mieście. To lekko mówiąc "przedłużało" fabułę w "jedynce". Ale ja nie pracuję w 2k żeby decydować. Pomimo "kastracji" "dwójki" ta część spełniła moje oczekiwania, i mam nadzieję, że na "trójce" się nie zawiodę. A ilość misji żeby była nie za duża, nie za mała, bo co za dużo, to nie zdrowo. Muzyka z dwójki, oraz więcej funkcji. Ale wątpie żeby "trójka" była osadzona na początku XX wieku, bo wtedy motoryzacja nie była zbytnio rozwinięta.
Obrazek
No może przesadziłem z tą długością fabuły ale jak napisał asfad 25 misji było by ok :-) . Dla mnie Mafia II jest idealna :mrgreen: ale mogło być więcej misji.
Obrazek
Ja oczekuję na pewno dłuższej fabuły i broni białych. A co do klimatów to zgadzam się z Albertem302 - warto by dać trochę słońca. Nawet fajnie bo można by pokazać, że niby jest ładnie i słonko świeci, a jednak jest nie wiele powodów do radości. Według mnie dobre byłoby Honolulu na Hawajach 8-)
[img]http://i49.tinypic.com/2m3oaz5.png[/img]
@UP Jeśli trochę ciepła, to może Kuba? Zakładam, że akcja będzie działa, się później. to można tak jak w Ojcu Chrzestnym 2 wplątać wątek Fidela Castro, okres walki partyzanckiej. Dostarczanie broni partyzantom, to świetny interes, a późniejsza współpraca z nimi np. biznes narkotykowy i wszystko inne co jest nielegalne...
Obrazek
ciekawe :D ale mysle ze jak na dzisiejsze mozliwosci gier to ciezko to jakos zrobic :) bo moglby suchar wyjsc :D narazie trzeba ogarnac zeby w takiej MAfi czy GTA miasto bylo naprawde zywe a nie kilka sklepow i wogole sklep z bronia to dla mnie porazka :D na srodku miasta gun shop :D to powinno byc na jakims zjezdzie na wiejski teren u jakiegos gostka co sprowadza :D dobry motyw z Ojcu chrzestnym (grze) gzie kazdy czlowiek ma swoje imie fajny smaczek :D to tez mozna by wykorzystac i w szczegolnosci zroznicowac modele ludzi bo naprawde niechce sie patrzec ciagle na ten sam model czlowieka :D niech posiedza troche i porobia tych twarzy troszke :D ja wiem ze to niejest najwazniejsze ale zabijajac czlowieka A niechce 2 ulice dalej znowu go zobaczyc :D moze glupio powiedziane ale poprostu niechce sie zabijac tych przechodniow nawet w dzisiejszych grach :D skoro bedize szedl taki sam za chwile :D
-Mam żone.. Nie zabijajcie mnie ,zrobię wszystko!
-Trzeba było myslec o żonie wczesniej
Najważniejsze, żeby misje były zróżnicowane, bo jak gram w dodatki do Mafii II, to porażka, ciągle tylko

Ważne, żeby można wypełnić misję jak chcemy, a nie żeby nam narzucać zakończenie, np. mamy kogoś zabić i wybieramy, albo go zabijemy, albo karzemy tej osobie wyjechać z kraju, co oczywiście by się odbiło w przyszłości na naszą niekorzyść, bądź korzyść.
Co do zróżnicowania ludzi to racja, co ulicę, znowu spotkasz tą samą osobę. Mi najbardziej podoba się ten żul, co raz leży nawalony pod jakimś budynkiem, a za rogiem widzisz go, jak "idzie do monopolowego" :-)
Co do sklepów z bronią to tak... rzeczywiście sklep z bronią w środku miasta jest trochę dziwną sytuacją, ale jakbyś miał jechać po zwykłego Colta, na obrzeża miasta, to trochę by to było frustrujące :-P
Obrazek
Czemu dziwne? To nie jest Polska powojenna, tylko USA w latach pięćdziesiątych. Dostępność do broni była dość duża, pistolet mogłeś kupić od tak. Więc po co kupować nielegalnie, skoro można zgodnie z prawem. Według mnie to było dość głupie we wspomnianej już grze Ojciec Chrzestny, że musiałeś (pracując w potężnej rodzinie mafijnej) nielegalnie kupować 38-kę :-? Zresztą jedyne potężne spluwy kupujesz (nielegalnie) od Harry'go, więc w czym problem?
[img]http://i49.tinypic.com/2m3oaz5.png[/img]
Sklepów z bronią (nie liczę sklepu Harrego i Giuseppe) jest 11 na powierzchni ok. 26 km kwadratowych.
Co oznacza, że średnio jeden sklep przypada na obszar 2,4 km kwadratowego czyli ilość sklepów jest ok, ale sposób rozmieszczenia sklepów, jest dość dziwny, widziałeś kiedyś sklep z bronią na przeciwko parku? Sklepów z bronią raczej nie spotyka się w centrum, tam przeważają butiki, galerie, muzea, hotele itp. To wszystko jest w centrum Empire Bay, ale sklep z bronią w centrum miasta mi nie odpowiada.
Obrazek
O! No taki argument do mnie przemawia :)) Masz rację, że w centrum nie powinno go być. Może też jest ich za dużo w stosunku do innych sklepów, ale i tak uważam, że ich wprowadzenie jest dobrym posunięciem.

Odbiegając od tematu dyskusji: Fajnie, by było, gdyby można było kapelusz, marynarkę, koszule i krawat kupować oddzielnie. Choć uważam, że GTA SA to dno, masakra, chłam, [...] i coś jeszcze :-P , to fajne kupowało się ubrania.
[img]http://i49.tinypic.com/2m3oaz5.png[/img]
Masz racje, można by się wtedy pobawić i w jakiś sposób pokazać swój gust, można się pobawić i stworzyć ciekawe kreacje, że nawet Jacyków by zaniemówił z wrażenia :mrgreen:
Zapomniałem wspomnieć w poprzednich komentarzach, że byłoby miło gdyby można by korzystać z miejskich środków transportu (autobus, metro, taksówka) oczywiście te środki transportu będą zależeć od miejsca rozgrywania akcji, ale brakowała mi tego, że nie można sobie np zamówić taksówki, czy wsiąść do autobusu :-/
Obrazek
ja może dodam ze oczekuje od Mafi 3 (bo gra pewnie wyjdzie za jakies 3-4 lata) zakonczenia "teksturek" . żeby nikt juz nigdy w ciekawostkach niemogl napisac ze dostal sie do niedostepnego miejsca i wylecial za tekstury ktore wygladaly jak rysunek . :D dlatego wole mniejsze miasto a konkretniejsze moze za 4 lata ta era teksturek z kartki sie skonczy :D bo juz widac poprawe . i w mafi 3 miasto wcale niemusi byc wieksze , przeciez miasta na swiecie sa male srednie i duze :D niezawsze akcja musi sie rozgrywac w najwiekszym :D i zeby niezmieniali jednego z dwojki -lapowka dla policji to bylo dobre ze jak nam sie niechce uciekac to wychodzimy dajemy w lape i dziekuje to jest gra a niekazdego bawi ciagle uciekanie przed policja (np przejedizemy kogos przez przypadek tuz przy punkcie docelowym misji)
-Mam żone.. Nie zabijajcie mnie ,zrobię wszystko!
-Trzeba było myslec o żonie wczesniej