Imigrant
35
dzis wlaczylem sobie misje chwila relaksu. zabilem wszystkich straznikow w porice. i jak spakowalem te kartony z cygarami to odjechalem bez problemu , ale od razu zaczeli mne scigac gangsterzy, dobra zabilem ich wraz z pauliem i samem gdy doejchalem na miejsce spotkania. ale pozniej do jaj rozwalilem samowi lassistera, a uto wybuchło a sam wsiadl do niego i zniknał , ale auto zostało w miejscu.
nie wiem czy tez to znacie , ale mozna podsluchac krotkiej rozmowki ochroniarzy prokuratora w misji owiedziny u bogaczy. dwaj ochraniarze rozmawiaja sobie o wczorajszym zachowaniu pewnego irlandczyka w barze nawet troche smieszne jak gadaja.
nie wiem czy tez to znacie , ale mozna podsluchac krotkiej rozmowki ochroniarzy prokuratora w misji owiedziny u bogaczy. dwaj ochraniarze rozmawiaja sobie o wczorajszym zachowaniu pewnego irlandczyka w barze nawet troche smieszne jak gadaja.