21 maja 2011r.-Sąd Ostateczny

a i CArl5Z Biblia jest dla każdego. Nie jest po to żeby jeden człowiek ją analizował i mówił że z "JEGO" obliczeń wypada na któryś tam dzień sąd ostateczny. MY sami po przeczytaniu i zrozumieniu będziemy wiedzieć kiedy będzie nasz sąd ostateczny. A jak Ty do kościoła nie chodzisz to pewno nawet biblii nie przeczytałeś. Nie było Adama i Ewy - tak powiedział mi sam ksiądz - a uczą że jednak był Adam i Ewa .- mówią że ma być sąd ostateczny.- nie będzie w maju tego roku.

[Robin to twój ksiądz wyznaje islam czy co ? :D W biblii Bóg opisał że stworzył człowieka (Adama) a potem z żebra Adama stworzył Ewe. Więc nie widziałem w życiu jeszcze żadnego księdza który nie wieży w słowo Boże :D]

mielibyśmy co tydzień- znak że się źle przeczytało. Bo biblia to nauka jak żyć a nie kiedy będzie koniec. Jest powiedziane że nie znamy dnia ani godziny po to aby żyć jak jest opisane w biblii by żyć CAŁY CZAS JAK BÓG CHCE a nie tylko pod koniec gdy będzie już wiadomo że sąd będzie. .

Tak ksiądz powiedział że to jest przenośnia. Ponieważ został zapytany że: adam i ewa mieli dwóch synów wiec syn z matką się kopulowali? brat zabił brata... Toż to grzech z matka. ta sama krew... dzieci mogły powstać nie dorozwinięte. Więc to nie jest prawdopodobne. Ksiądz pow. że to przenośnia poprostu. (jeden mówi tak drugi tak i potem wierz że ksiądz to ksiądz z powołania)

[Przecież Adam i Ewa nie byli rodzeństwem ani rodziną. Poza tym tak brat zabił brata - grzech. Grzechem też było to że Ewe skusił szatan i zjadła owoc zakazany przez Boga - grzech. Biblia to nie sielanka, to spisana prawda. Poza tym Bóg sam mówił że kadzirodztwo oraz stosunki w rodzinie to grzech ciężki, myślisz że najpierw by kopulował rodzeństwo/rodzinę a potem tego zabraniał ?]

no rozumie. a kto rodził następne pokolenia? Jak Adam i Ewa mieli tylko 2 synów . To myśmy skąd się wzieli? wychodzi na to że ewa musiała się kopulować ze swoim synem bo z kim innym? zesłał ich na ziemie do innych ludzi? też nie pasuje bo mowa jest że oni byli pierwszymi ludźmi.Dlatego ksiądz mówił że to przenośnia jest. tak samo jak to że stworzył w 7 dni świat.

Vito & Joe's Adventures -Mod for Mafia I
Każdy interpretuje biblię na swój sposób i jakby każdy po przez przeczytanie Biblii miał wyczytać kiedy będzie koniec świata czy sąd ostateczny to mielibyśmy je co tydzień, albo i częściej.
Obrazek
Mordor napisał(a):
Nivener zadał ci pytanie, czemu nie odpowiedziałeś? widzę, że po prostu olewasz większość piszących tu osób, jesteś ślepo zapatrzony w tego hamburgera, jankesa, amerykańca czy jak go tam jeszcze mozna nazwac, to on stał się dla ciebie bogiem. bardzo dobrze, że wejdziesz wtedy na forum, bo będę mógł cię oficjalnie wyśmiać.


Jak ktoś zadaje głupie pytania , które ociekają żmii jadem to nie odpowiadam na nie. A Harolda Campinga można nazwać tylko i wyłącznie mistrzem. Jednak on nie stał się dla mnie Bogiem jak to Wy myślicie . Jest dla mnie po prostu bliźnim.

Biblię już przeczytałem raz , teraz czytam ją drugi i zgadzam się z Haroldem w 100%
Co Ty możesz wiedzieć po jednokrotnym przeczytaniu biblii? Już nawet ateiści czytają częściej...
Obrazek
Fakt , mam znajomą , która jest ateistką i często czyta Pismo Święte. Jednak jeśli ktoś czyta uważnie to wystarczy przeczytać je raz. Najlepiej zajmować się nim przez dziesiątki lat jak Harold Camping i są tego owoce.
no nic Panie i Panowie. Nasz Sąd nadejdzie w maju. Bo ten temat jest bez końca. Ja nie wierzę żadnemu człowiekowi jeśli chodzi o takie proroctwa bo Bóg jest tylko jeden. i On decyduje.

Vito & Joe's Adventures -Mod for Mafia I
Carl5Z napisał(a):
Fakt , mam znajomą , która jest ateistką i często czyta Pismo Święte. Jednak jeśli ktoś czyta uważnie to wystarczy przeczytać je raz. Najlepiej zajmować się nim przez dziesiątki lat jak Harold Camping i są tego owoce.

"Oczywiście przeczytałem jeden raz biblie i znam największe tajemnice chrześcijaństwa...." Choćbyś czytał ją milion razy to nigdy się nie dowiesz, kiedy będzie koniec, świata, sąd ostateczny itp., bo człowiek, jest za przeproszeniem zbyt głupi, aby zrozumieć Boga. O ile oczywiście jest zapisana w Biblii dokładna data w co śmiem wątpić :-P
Przeczytałeś to co napisał jankes, następnie przeczytałeś biblię i myślisz "o kur** On ma rację" Zastanów się nad tym, bo to co robisz, a nie jest to zgodne z religią jaką wyznajesz, jak to już wcześniej napisali jest to fałszywe proroctwo czy coś w tym stylu co jest bardzo ciężkim grzechem

Obrazek
Jak by Carl na prawdę czytał biblie to by wiedział że Jezus przestrzegał nas przed fałszywymi mesjaszami.
I ten człowiek który jakoś to wykalkulował jest właśnie porównywalny do takiego mesjasza. Bo mówi on 21 maja 2011 będzie sąd ostateczny, czyli jestem mesjaszem bo przepowiadam wam tą datę. Aktualnie w tych czasach dużo ludzi wchodzi do sekt które nawiązują do chrześcijaństwa. Boje się o Carla bo jest strasznie łatwo wierny oraz słaby duchowo.

Teraz specjalny przykład dla Carla. Jest "ktoś" taki jak Ashtar Sheran. Jest to głowa pewnej sekty/religii w której ten rzekomo kosmita który lata cygarem (a to cygaro nazywa się "niebiosa" (tak tak to tam gdzie trafiają dobrzy ludzie po śmierci _-_ )) po przestrzeni kosmicznej, ze swoimi kolegami w latających spodkach. Ale do rzeczy. Sekta w swoich ulotkach wykorzystuje łatwowierność ludzi i zamieściła głowę Jezusa Chrystusa razem z jakimiś homofobami z kosmosu oraz świecącym ironmanem. Oczywiście Jezus jest w centrum tego wszystkiego i jest nazwany początkowym stworzycielem. Do tego sekta zwabia tym do siebie ludzi że promują dobro i pokój oraz przestrzegają przed złem. I aż smutne jest to że na stronie tej sekty jest masa zdjęć ludzi młodych oraz rodzin z nowo narodzonymi członkami...

Carl oni też wykorzystują biblie.i też wierzą Jezusa Chrystusa.Od teraz zaczniesz im wierzyć ?

Oraz tak dla członków sekty wyglądają niebiosa (maja 42 km długości):
Obrazek
ProGlitcherPL On YouTube | World War II Mod on MODDB | Blog Cukra
Carl5Z napisał(a):
Jak ktoś zadaje głupie pytania , które ociekają żmii jadem to nie odpowiadam na nie.

Jakim jadem żmii? Napisałeś, że Harold Camping to 'jeden z lepszych kaznodziejów'. Chciałbym wiedzieć, co też jest takiego co czyni Harolda Campinga lepszym kaznodzieją od księdza Zdzisia z Piździszewa. Jeśli mi to wytłumaczysz, będę wdzięczny.


Carl5Z napisał(a):
A Harolda Campinga można nazwać tylko i wyłącznie mistrzem.

O__o

Chyba jednak coś jest z tobą nie tak, jeśli księdza, który 'przepowiedział' sąd ostateczny nazywasz swoim mistrzem...


Carl5Z napisał(a):
Najlepiej zajmować się nim przez dziesiątki lat jak Harold Camping i są tego owoce.

Jakie owoce? Coś, co rzekomo Harold Camping przepowiedział jeszcze się nie wydarzyło, więc nie wiem o jakich owocach mówisz.
nivener napisał(a):
Jakie owoce? Coś, co rzekomo Harold Camping przepowiedział jeszcze się nie wydarzyło, więc nie wiem o jakich owocach mówisz.


Nie wydarzyło się ,ale się wydarzy. Jest to tak pewne , że prędzej 2+2 nie będzie równało się 4 niż Harold Camping nie będzie miał racji . I dzieli nas od tego tylko 66 dni.

Twierdzicie , że jestem fałszywym prorokiem i ciężko grzeszę , ale Wy na co dzień na pewno nie jesteście lepsi.

[Człowieku popadasz w jakąś ślepą wiarę... chyba siebie nie słyszysz :P Poza tym już raz się pomylił. Więc zrobi to drugi raz.
Poza tym grzeszę jak każdy inny człowiek. Ale nie wmawiam ludziom że 21 maja będzie powtórne zejście Jezusa.]
Chyba Harold "zdetronizował" u Ciebie Boga
Obrazek
Carl5Z napisał(a):
... Wy na co dzień na pewno nie jesteście lepsi.
[/quote]

To prawda, każdy z nas grzeszy, jednak wątpię, że nasze codzienne grzechy są cięższe od fałszywego proroctwa
RG13 napisał(a):
Chyba Harold "zdetronizował" u Ciebie Boga


Absolutnie ,Bóg dla mnie jest najważniejszy.

RG13 , dlaczego wstawiłeś pacyfę w swój avatar? Chcesz mi na złość zrobić? Jeśli tak to się nie wysilaj , bo tylko sobie zaszkodzisz.
To dlaczego wierzysz bardziej Haroldowi niż Bogowi?

Bo wyznaję po części hipisowskie "zasady". Co ma pacyfa do Twoich światopoglądów?
Obrazek
Mordor napisał(a):
Carl5Z napisał(a):
... Wy na co dzień na pewno nie jesteście lepsi.


To prawda, każdy z nas grzeszy, jednak wątpię, że nasze codzienne grzechy są cięższe od fałszywego proroctwa

Jak i od wiary w nie. A uczą, że grzechy ciężkie to łamanie przykazań kościelnych, dekalogu i popełnianie grzechów głównych.

Ja osobiście nie wierzę w to, że koniec świata miałby być już 21 maja. Nie wierzę też w 2012, traktuję to jedynie jako żart "po co mam się uczyć, skoro za 1,5 roku koniec świata?".
Obrazek