21 maja 2011r.-Sąd Ostateczny

Oby Bóg zlitował się nad tobą, bo dalej nie widzisz swego grzechu. Jednak 21 maja czar pryśnie, zobaczysz, jakim byłeś głupcem i jaki grzech popełniłeś.

@Down: Jestem spokojny, po prostu wyraziłem własne zdanie na temat osób wierzących w takie bzdety. Niby wielcy katolicy, próbują nawracać, a sami swojego grzechu nie widzą.
Mordor napisał(a):
Oby Bóg zlitował się nad tobą, bo dalej nie widzisz swego grzechu. Jednak 21 maja czar pryśnie, zobaczysz, jakim byłeś głupcem i jaki grzech popełniłeś.


Mordor, spokojnie ;-) . Carl nie jest głupcem, po prostu naoglądał się tych bzdur co ten Jankes napisał ;-) . Po prostu Carl tak sądzi, no a każdy może mieć swoje zdanie ;-).

A ja jeszcze raz mówię, że nie wierzę w te bajki :-D
Obrazek They never fight alone...
Według księgi Daniela sąd ostateczny nie będzie wcześniej niż 2060.
Ludzie czytajcie Pismo Święte... Carl ja pisałem że 140 tysięcy osób przeżyje. A nie umrze :P
ProGlitcherPL On YouTube | World War II Mod on MODDB | Blog Cukra
Aż się zalogowałem.

Po pierwsze, Bóg powiedział, że nikt nie zna dnia ani godziny, toteż nikt nie ma możliwości go poznać, bo tak chciał Bóg. Jeśli Bóg pozwala komuś poznać dzień sądu ostatecznego, automatycznie staje się kłamcą, bo pozwolił komuś poznać dzień, który miał pozostać nieznany dla nikogo. Próbujesz nam udowodnić, że Bóg jest kłamcą. Jaki z Ciebie katolik, Carl?

Po drugie, jeśli jesteś katolikiem, to powinieneś wiedzieć, że biblia mówi o fałszywych prorokach. Głosząc takie bzdety, sam stajesz się fałszywym prorokiem. A to o wiele poważniejszy grzech od tych, które popełniamy my, Niegodziwcy-I-Grzesznicy-Którzy-Muszą-Się-Nawrócić-Bo-Inaczej-Nie-Pójdą-Do-Nieba.

[Dotąd przepisałeś to co ja napisałem :P]

Kamiloxin napisał(a):
Carl nie jest głupcem, po prostu naoglądał się tych bzdur co ten Jankes napisał ;-) .

Jest głupcem, jeśli nie potrafi dokonać trzeźwej oceny tego co przeczytał, tylko przyjmuje wszystko co napisze jakiś ksiądz zza oceanu bezkrytycznie.

Carl5Z napisał(a):
Wierzę w słowo Boga umieszczone Biblii. Słowo Boga, które głosi ów "amerykaniec".

Moment, dokonajmy analizy i rozłóżmy na czynniki pierwsze tą wypowiedź. Wierzę w słowo Boga umieszczone w biblii. Bóg umieścił tam informację, że nikt nie zna dnia ani godziny. Nikt. Nawet - uwaga! - Harold Camping. Tak się składa, że Harold Camping też zalicza się do kategotrii 'nikt'. To jest rzecz napisana jasno i wyraźnie, NIKT NIE ZNA DNIA ANI GODZINY. Teraz popatrzmy na drugą część twojej wypowiedzi. ... które głosi ów amerykaniec. I tu pojawia się problem. Bo nigdzie w biblii nie jest napisane, że sąd ostateczny stanie się 21 maja 2011 r. Nigdzie nie jest napisane to DOSŁOWNIE. Ta data została oparta na obliczeniach, które nie muszą być poprawne. Czyli po jednej stronie mamy coś, co jest napisane prosto i wyraźnie, a po drugiej coś, co jest oparte na obliczeniach. Nie możesz wierzyć w obie rzeczy, bo jedna przeczy drugiej. Masz dwie rzeczy:
Nikt nie zna dnia ani godziny

oraz
Sąd ostateczny będzie 21 maja 2011 r., bo tak wywnioskował Harold Camping


Jeśli wierzysz pierwszej, nie możesz wierzyć drugiej, bo skoro wierzysz, że nikt nie zna dnia ani godziny, a wierzysz też, że zna ją Harold Camping to przeczysz sam sobie.

Zaś jeśli wierzysz drugiej, a nie pierwszej, grzeszysz i to bardzo, bo nie wierzysz temu co powiedział Bóg, tylko Harold Camping.

Prościej już tego napisać nie umiem. Zastanów się nad tym.
Dla informacji ów Harold Camping jest hamburgerem, ma 90 lat i jest autorem książek oraz kimś w rodzaju showmana w telewizji trwam i prezenterem w radiu maryja. Pewnie wydał jakąś książkę czy coś i zrobił sobie reklamę notką o sądzie ostatecznym 21 maja 2011 roku :P

Edit: ale najdziwniejsze jest to że Carl nie czytał ze zrozumieniem. 21 maja 2011 rzekomo ma zejść Jezus Chrystus na ziemię. A 21 października 2011 ma być koniec świata

Edit2: w swojej książce którą napisał kilka lat temu. Date zejścia Jezusa Chrystusa "wykalkulował" na 6 września 1994.
Coś mu nie wyszło więc potem napisał że jednak 21 maja 2011 xD Myślał pewnie ze do tego czasu umrze więc się nie przejmował tym ze wyjdzie na głupka po raz drugi :) No ale ma pecha :D
ProGlitcherPL On YouTube | World War II Mod on MODDB | Blog Cukra
Moim zdaniem ten amerykański klecha psia jego mać już chyba nic lepszego nie mógł wymyślić. Twierdzi, że opiera się na Biblii i jakiś "wyliczeniach" (moim zdaniem to była tylko prymitywna zabawa kalkulatorkiem). Tymczasem (jak już wszyscy mówiliśmy) w Biblii nie ma czegoś takiego, że koniec świata będzie 21 maja bieżącego roku. Ja nie wierzę w takie bzdury wyssane z palca i ty, Carl, też nie powinieneś wierzyć, bo właśnie, żeby być wzorowym katolikiem, to nie należy wierzyć w takie przepowiednie itp. A ty wierzysz i jeszcze nazywasz siebie katolikiem. To czysta hipokryzja. Katolik, jak każdy chrześcijanin, powinien kochać Boga i jemu wierzyć, a nie jakiemuś drżącemu "prorokowi" ze Stanów. Zastanów się nad swoim postępowaniem...
Ostatnią rzeczą, jaką facet chce oglądać na koniec dnia, jest żona - Al Bundy
Wierzę Bogu , który daje nam informację o zbliżającym się Sądzie Ostatecznym i Go kocham.
Nie wiem już jak mam Wam przemówić do rozsądku.

Cukier
Dla informacji ów Harold Camping jest hamburgerem


Co to znaczy? To nie jest jakiś hamburger tylko jeden z lepszych kaznodziei , który całe swoje życie poświęcił Biblii i rozumowaniu jej tekstu.

Czekajmy po prostu na 21 maja i zobaczymy kto ma rację. Czytajcie Biblię może wtedy zrozumiecie. Oby się Bóg nad Wami zlitował.

Psalm 86:15,16 Ale ty, Panie, Boże miłosierny i litościwy, i nierychły ku gniewu, i wielce miłosierny, i prawdziwy Wejrzyj na mię, a zmiłuj się nademną,…
Nie przemówisz poczekamy do maja. Żaden "fastfuud" nie będzie mi mówił kiedy ma być bo tego nikt nie wie tym bardziej on. Jest po prostu człowiekiem który za dużo myśli i się mu wydaje że mówi prawdę. A powiedzmy że jeśli będzie to co mamy chodzić do kościoła co dzień? Jeśli będzie to i tak w 3 miesiące nie zmienimy tego co zrobiliśmy przez 20 lat wiec ta informacja jest bez celu.

Co ma BYĆ to będzie nie zmieni tego nikt.

Vito & Joe's Adventures -Mod for Mafia I
Absolutnie. Nie powinniśmy już chodzić do kościoła , ponieważ jego era skończyła się 23 lata temu i Bóg już dłużej nie zbawia ludzi przez działalność organizacji kościelnych. Naszą jedyną drogą do zbawienia jest sam Jezus Chrystus.

Przeczytajcie to:
http://worldwide.familyradio.org/pl/lit ... olish.html

[Napisałeś że jesteś katolikiem. Katolicy zazwyczaj słyną z tego że chodzą do kościoła ;P A na amerykańców mówi się hamburgery :P]
Twierdzisz, że wierzysz Bogu a zarazem uważasz, że kłamie? Chyba nie myślisz nad tym co robisz. To my przemawiamy tobie do rozsądku, bo to o czym mówisz to brednie.
"Czekajmy po prostu na 21...". Otóż to, czekajmy na 21 maja, kiedy ja będę sobie spokojnie spał (to sobota) ty wreszcie zauważysz swoją głupotę i dopiero wtedy powinieneś modlić się o to, żeby Bóg się nad tobą zlitował, a najlepiej zacznij to robić już dziś, bowiem fałszywe proroctwo to ciężki grzech.

@2x down: ja jak czytam teraz te jego posty to już mi się śmiać chcę, ale już teraz wiem, że 21 maja będzie dobrym dniem :)
Absolutnie Bóg nie kłamie . A dla tych którzy nie wierzą w zbliżający się Sąd Ostateczny przyjdzie on jak złodziej w nocy. A u potępionych będzie płacz i zgrzyt zębami ze złości na Boga.

Czytajcie Pismo Święte i módlcie się do Boga o zbawienie.

[Masz racje. W tym cytacie z bibli chodzi o to że nikt nie wie kiedy złodziej do nich przyjdzie, dlatego jest napisane dla porównania :P]
Założę się, że po 21 maja nie wejdziesz już na to forum, nie dlatego, że jakiś jankes przewidział sąd ostateczny i miał rację, bo to bzdury są, tylko wszysycy będą mieli z Ciebie taką bekę, że wtedy dopiero będzie "koniec świata"
Obrazek
Carl5Z napisał(a):
To nie jest jakiś hamburger tylko jeden z lepszych kaznodziei ,


Zdefiniuj 'lepszy kaznodzieja'.
Nie będziecie mieli ze mnie beki , a jeśli nawet , lecz w to nie wierzę to i tak wejdę na to forum bo się Was nie boję.
A Sąd Ostateczny będzie wkrótce czy Wam to się podoba czy nie , za 68 dni.
Nivener zadał ci pytanie, czemu nie odpowiedziałeś? widzę, że po prostu olewasz większość piszących tu osób, jesteś ślepo zapatrzony w tego hamburgera, jankesa, amerykańca czy jak go tam jeszcze mozna nazwac, to on stał się dla ciebie bogiem. bardzo dobrze, że wejdziesz wtedy na forum, bo będę mógł cię oficjalnie wyśmiać.