Streetovs napisał(a):
I jeżeli już komentujesz moje posty to nie pisz że dla mnie najważniejsza jest grafika, jest dla mnie bardzo ważna być może nawet do przesady, ale nie sama grafika buduje grę i czyni ją bardzo dobrą, a ja zdaje sobie z tego sprawę
Piszę, ponieważ to wynika z twojego poprzedniego posta:
Streetovs napisał(a):
skoro mafia 2 ma lepszą grafię i płynność to jakim cudem jedynka ma być o niebo lepsza?
Czyli że jeśli Mafia ma coś innego, lepszego, ale starszą grafikę to nie może być lepsza. A ja się z tym nie zgadzam, bo mimo, że ma starszą grafikę, to taka właśnie jest.
Streetovs napisał(a):
Masz rację grafika nie jest najważniejsza ale fabuła oraz klimat i tak zwane ,,To Coś'' również nie buduje gry bo przecież ta Grafika , Fizyka , grywalność , Płynność też są potrzebne aby zbudować grę.
Tylko że zauważ pewną różnicę. Gra ze świetną fabułą, bardzo dobrym klimatem i z 'tym czymś', ale ze słabą grafiką, jest lepszą grą od gry, z przecudną grafiką, cud-miód płynnością ale fabułą zrobioną na siłę (jak to trafnie określił Xtravaganza), ze słabszym klimatem i bez tego czegoś.
Bo w świecie gier już tak jest, że gra potrafi się obronić samą fabułą i klimatem, ale samą grafiką już nie.
EDIT:
streetovs napisał(a):
czyli według ciebie XTRA jak za 1o lat będzie mafia 5,6 to też będziesz ją porównywał do jedynki tak?? jak wyjdzie mafia 12 to też będziesz ją porównywał do jedynki tak? według mnie mafia 1 to bardzo dobra gra ale nie można jej porównywać do dwójki bo dwójka to już inny, nowszy świat do cholery!!
O____________________________o
Chyba sobie kpisz, że się tak wyrażę. Jak to nie można porównywać dwójki do jedynki? Przecież są to gry z tej samej serii. Fakt, nie możemy ich porównywać pod względem grafiki (sprawdź post Xtravaganzy, ma tam taki fajny, pogrubiony fragment), bo grafika się zmienia. Ale zawsze możemy określić, czy historia opowiedziana w grze jest kiczowata, czy wiarygodna. Czy jest zrobiona na siłę, czy nie. I zawsze możemy powiedzieć, że gra nas przyciągnęła, albo nie przyciągnęła. Mnie dwójka nie przyciągnęła, ale jedynka już tak, i to na dłuuuuuuuugie godziny. I uwierz mi, grafika nie ma tu nic do rzeczy, i proszę cię, nie wygłaszaj tu takich debilizmów, jak ten wytłuszczony przeze mnie. Bo nie wiem kogo chcesz przekonać na taki frazes, ale ten ktoś musi mieć naprawdę giętkie gardło, żeby łyknąć bullshit takiego kalibru.