Siupak19 napisał(a):
nivener napisał(a):
Faktem jest, że w Bloodlines używany jest bardzo zaawansowany angielski, samemu czasem ciężko mi zrozumieć o co chodzi w danym momencie, ale ogólnie bez większych problemów. Polecam, polecam i jeszcze raz polecam.
Dokładnie z tym angielskim to trochę tam przesadzili,miejscami też miałem problemy, ale gra jest mistrzowska, grałem w nią parę ładnych lat temu.POLECAM
.... Przesadzili z angielskim? Błagam was. Gra jest trudna w oryginale ale taka też musi być z racji na setting i panujący w Wampirze klimat. Zapytajcie kogokolwiek kto zna Świat Mroku. Pamiętajcie też, że w niektórych wypadkach nie wszystko ma być zrozumiałe w pełni. Weźcie sobie takiego Malkaviana, skazanego na życie wieczne życie w szaleństwie.
Anyways - zgodzę się, że gra super. Oprócz tego, że się biega i się strzela, to ma sporo zalet rasowego Role Playa. Grę warto przejść parę razy, bo w zależności od tego, czy gramy szalonym Malkavianem, potężnym Tremerem, charyzmatycznym Ventrue, czy też Brujah zabijaką, gra wciąga. Jedyny mankament, to, że gra nie była dopracowana.