Szkoła

Accoz to masz dosc nieciekawie o kazdym przypale bedzie wiedziec jako pierwsza.
(jak nie mozna komentowac czyis wpisow to sorka ;-) )
Murphy był optymistą.
3 lata temu, będąc jeszcze uczniem gimnazjum, dostałem od historyczki ciekawą naganę. A brzmiała ona: "Kornel, Mikołaj, Wojtek (ja), i Łukasz otrzymuja naganę za utrudnianie prowadzenia lekcji. Wojtek skomentował uwagę tekstem Wali mnie to w cyce"

Telefon do starszych natychmiastowo:D[/i]
Crunk Ain't Dead, Ho!
To na słynnej już w mojej szkole religii omawialiśmy jakiegoś świętego. I tam facetka czyta święty jakiś tam był a mój kumpel "ginekologiem" uwaga była następująca:

Uczeń nazwał świętego ginekologiem który był kimś tam. Przeczytaną uwagę uczeń określił jako bezsensowną.
najlepsza uwaga jaka czytalem :mrgreen:
a wiec wstep: mielismy w postawowce biblioteke na parterze a kumpel lubial skakac z roznych rzeczy wiec skoczyl z okna biblioteki i dostal taka uwage: "Maciek wyskoczyl z okna biblioteki po czym twierdzi ze sie teleportował"
Murphy był optymistą.
wawrzus napisał(a):
"Maciek wyskoczyl z okna biblioteki po czym twierdzi ze sie teleportował"


hahahahah xDDDDDD

Ja dziś uprawiałem parkour w szkole, gościówa od polaka zapytała się tylko czy może bym jeszcze wyżej nie skoczył.
tamten kumpel tez lubil parkour nawet dobrze mu szloa ale powiedzial ze znudzilo mu sie
A ta uwage to kazdy pamieta :mrgreen: wychowawczynie tez sie wtedy smaila
Murphy był optymistą.
Przypomniałem sobie, jak kiedyś gdy chodziłem jeszcze do publicznej szkoły, jacyś goście rzucali zgniłymi jajami w WC, :lol: i smród powoli ogarniał szkołe :lol: . Specjalnie wtedy weszłem do WC to sprawdzić i się prawie wtedy udusiłem :-/ . Nie wiedziałem, że zgiłe jaja tak śmierdzą :-( . Gdzieś na początku ostatniej lekcji zaśmiardło całe piętro i doszo do ewakułacji (z piętra :roll: ) . Potem przestało śmierdzieć :shock: - podobno woźne to posprzątały, ale do dziś nie wiem jak :-o . Bo pod sam koniec taki był smród, że z porządnie zatkanym nosem nie byłem w stanie wejść do WC :-? .
Cytaty z uwag szkolnych:
Tomek nie reaguje na polecenia nauczyciela i ma rozczochrane włosy
Uczeń wita się z nauczycielem w połowie lekcji
Marcin śpiewa na lekcji muzyki
Je na lekcji, wydaje dziwne odgłosy, a gdy zwróciłam mu uwagę, głośno mu się odbiło
Mateusz podczas wpisywania uwagi stoi nade mną i dyktuje co mam pisać
Patrzy przez okno
Rozmawia z tylną ławką
Chłopcy wyrzucają podpalone doniczki przez okno
Tomek nie elegancko reaguje na wiadomość ze nie ma pani od fizyki. Stwierdza "o, **rwa"
Uczeń rzuca papierowymi samolocikami po klasie i jest zagrożeniem dla innych
Gdy powiedziałem, że wezwę pedagoga, uczeń odpowiedział "Pedagog to mi może obrać kabel z izolacji"
Michał kłamie
Przemek wkurzył się, że musi iść do tablicy podszedł i po chwili krzyknął "Pier**le, nie robię..." i usiadł do ławki
Uczeń twierdzi, że jego koledze kapie z pędzla (plastyka)
To u mnie w budzie:

W czasie przerwy przesiaduje w ubikacji /80cm x 80cm/ wraz z czterema koleżankami ;D

Mówi do nauczyciela na matematyce: "osiem"

xD


EDIT:

Opiszę Wam historię nie do końca śmieszną, która wczoraj wydarzyła się w mojej szkole. Otóż pewna laska (Agata, ładna dziewczyna) z inną, nie z mojej budy, miała spór o chłopaka. A ten (debil) chciał aby one pokazały mu zdjęcia swoich piersi i "on sobie wybierze"... Niestety, one tak zrobiły. Wybrał tą drugą a nagą fotkę tej pierwszej porozsyłał do różnych ludzi... No i to foto ma już dużo osób. Kiedy Agata się o tym dowiedziała wpadła w histerię, chciała popełnić samobójstwo itd. Teraz znajduje się ona w szpitalu, a policja sprawdza niektóre telefony... Oj, co się z nami (młodzieżą) dzieje...
Przepraszam za to określenie ale ten koleś to kutas :-/
Gdybym był jego starym to bym go tak strzepał że by chyba w śpiączke zapadł idiota jeden.
muore il bandito, la mafia vive
Jak ja bym był bratem albo ojcem tej dziewczyny to bym go chyba zaczas plastikowa łyzeczka :evil:
Murphy był optymistą.
Uuu nie ładnie, dziewczyna teraz płaci za swoją głupotę.

A zasnęliście kiedyś na lekcji? Ostatnio na biologii mamy genetykę, gościu przynudzał jak nigdy, rozwaliłem się na ławce i sam nie wiem jak zasnąłem. Nauczyciel zaczął mnie wołać by mnie obudzić, siedziałem zaraz przy oknie i gdy otworzyłem oczy ujrzałem wpatrzoną we mnie twarz mojej byłej. krzyknąłem na cały ryj i po chwili zakapowałem że to nie jest zły sen tylko lekcja biologii, heh.
Hahaha...ja bym nie chciał tak zasnąć :-D
Kiedyś w 6 kl podstawówki jak oglądaliśmy film na przyrodzie, to mój kumpel zasnął :-)
Nauczycielka powiedziała żeby go nie budzić :mrgreen:
muore il bandito, la mafia vive
Kiedyś caałą noc nie spałem xP i poszedłem do szkoły :evil: . Na angolu tak się strasznie nudziłem i byłem nie wyspany, że oparłem głowę i zasłoniłem oczy rękami... wiem że wtedy nie spałem - jestem pewny, po prostu siedziałem w takiej pozycji i... na koniec lekcji czułem się... wyspany :shock: Poważnie! A nie spałem :-P . Dziwne :idea: .
Czasem tak bywa :P Taki nibysen :D A mi dzisiaj nauczycielka od historii podała rękę i pogratulowała napisanej bezbłędnie poprawy kartkówki z dat :D