Misja, która najbardziej trzyma w napięciu

Odwiedziny u bogaczy.Zawsze się boję,że ktoś wyskoczy zza rogu i po mnie .A najbardziej to Wycieczka na wieś,te grzmoty,buuu..

Mnie najbardziej w napięciu zdecydowanie trzymała misja w porcie, kiedy ostatecznie zabiliśmy brata Morello. Zapadała mi w pamięć szczególnie, bo kiedy pierwszy raz ją robiłem szedłem po jednym kroczku, starannie oglądając się na wszystkie strony, gdyż od samego początku nie miałem prawie w ogóle życia ;)

Moim zdaniem misja, która bardzo trzyma w napięciu, to "Odwiedziny u bogaczy". Jak pierwszy raz ją przechodziłem, myślałem że padnę trupem przed kompem. A co do misji "Wycieczka na wieś", też bardzo trzyma w napięciu, ale teraz przechodzę ją w 10 min.

Tak samo jak większość. W misji "Odwiedziny u bogaczy" nie wiedziałem gdzie są przeciwnicy i miałem wrażenie, że zaraz mnie ktoś załatwi. Misja "Wycieczka na wieś" jest bardzo klimatyczna - deszcz, burza, odgłosy skrzypienia, super.

Rutynowe zadanie trzyma troche w napieciu :) podobna do tej misji na wsi tez wiatrak i wioska i niewiadomo co sie bd dziac tymbardziej ze jak gralo sie 1 raz to bylo to napiecie bo pierwsza konkretna strzelanina sie szykowala :D ja bedac malolatem grajac 1 raz w cut scence jak Tomy pali szluga na stacji i patrzy na napis "no smoking" (czy jakos tak) bylem pewny ze stacja wybuchnie heehhe :D

Ostatnio gdy przechodziłem Mafię to pamiętam, że strasznie trzymała mnie w napięciu misja ,,Kampania wyborcza". Nie wiem dlaczego, ale gdy Ci "zakwaterowani" w więzieniu ludzie wyskakiwali ze strzelbami w najmniej oczekiwanym momencie i zabijali mnie to dostawałem szału. Raz zdarzyło mi się tak, gdy chciałem już zabijać Sewer'a okazało się, że jeden z tych "gości" ukrył się i zabił mnie gdy ja szedłem na górę. Wtedy bardzo się wkurzyłem, a miałem 100% życia.

Wczoraj przechodziłam Omertę na lotnisku i nie wiedaziałam skąd do mnie strzelają. TO było takie trzymające, bo wiesz że strzelają, ale nie wiesz kto ;3 .

i Motel Clarka (w Rutynowym zadaniu), zwłaszcza jak się zeszło na dół, co ten grubas biegnie, zęby ci przywalić XD )

dla mnie może misja Wycieczka na wieś . bo wtedy była burza ciemno i ten zabity gościu w tej ciężarówce .... potem może jeszcze Szczęściarz -Port- jak dla mnie najtrudniejsza była.... ale za 2 razem ją przeszłam ... pozdro dla wszystkich fanów Mafii I i II .;* ;D

Wycieczka na wieś, zdecydowanie. Facet wypadający z ciężarówy. Gangsterzy Morello działający po stronie policji... Niepowtarzalne

Moim zdaniem najbardziej trzyma w napięciu misja "Śmierć sztuki" , gdyż ginie Paulie, a potem Tom zabija Sama...

"Odwiedziny u Bogaczy"...Gdy grałem po raz pierwszy to myślałem że dostanę zawału,jeszcze ta muzyka..

Wycieczka Na Wieś. Gdy pierwszy raz grałem w tą misje to gdy usłyszałem że Sama porwali to powiedziałem O Kur** drugi raz go ratuje jakkby nie umiał być ostrożny . I te odgłosy burzy.

Te które w napięciu nie trzymają: 1,2,3,5,6,19

@Xtra: W takim razie specjalnie dla Ciebie:

Te które w napięciu trzymają: 4,7,8,9,10,11,12,13,14,15,16,17,18,20

@Up: chyba nie o to chodzi w tym temacie, nie? Chodzi o misje, które trzymają w napięciu. Ale posta się nabiło...

Mi się robi słabo na samą myśl o misji "Wycieczka na wieś" - normalnie mdleję przy niej. Za słabe serduszko mam na takie emocje

Zdecydowanie Wycieczka Na Wieś,ta muzyka,ten mrok