Misja, która najbardziej trzyma w napięciu

Która misja wg. was najbardziej trzyma w napięciu?
Ja uważam, że "Wycieczka na wieś". Ta burza i te odgłosy farmy...
Według mnie - kiedy grałem pierwszy raz w Mafię - prawie wszystkie. Druga część misji "Uciekinier" - ten zwrot akcji... "Śmierć sztuki" - Sam wyskakujący zza rogu... To jest coś!
Jeśli chodzi o najstraszniejszą, najbardziej tajemniczą to "Wycieczka na wieś", a najbardziej trzymająca w napięciu według mnie to "Śmierć sztuki". Tam ciągle coś się dzieje.
Niegdyś w napięciu trzymała mnie misja Fairplay :-x Ale teraz przechodzę ją za pierwszym razem.
Myślę, że You Lucky Bastard...fabuła oraz szczęscie Sergia były fenomenalne :-)
Co do tych mrocznych misji to zgadzam się Wycieczka na wieś...i ja dodam jeszcze Wizyta u bogaczy :-) Ciemność i wogóle takie skradanie jest dość straszne :-)
muore il bandito, la mafia vive
Śmierć sztuki - Bardzo dramatyczna

Odwiedziny u bogaczy - Mrok
Zdecydowanie wycieczka na wieś
Hymmm.... Gdy pierwszy raz przechodziłem Mafię to każda misja trzymała mnie w napięciu ;-) . Ale jeżeli chodzi o tą naj, to chyba Wycieczka na Wieś. Ten mrok, ta cisza, wszystkie chałupy po zamykane a tu nagle z każdego kąta wynurzają się kolesie ze strzelbami ..... Ja chce jeszcze raz :-P
Extreme napisał(a):
Hymmm.... Gdy pierwszy raz przechodziłem Mafię to każda misja trzymała mnie w napięciu ;-) . Ale jeżeli chodzi o tą naj, to chyba Wycieczka na Wieś. Ten mrok, ta cisza, wszystkie chałupy po zamykane a tu nagle z każdego kąta wynurzają się kolesie ze strzelbami ..... Ja chce jeszcze raz :-P


No i wiatr...skrzypiący wiatrak(cokolwiek to było) :mrgreen: Super misja
muore il bandito, la mafia vive
Smierć sztuki - ten moment, kiedy ostatnie sekundy sterujemy Tommym :P
http://gameplay.pl/barth89 | https://www.facebook.com/barth89pl <-------- ZAPRASZAM :)
barth89 napisał(a):
Smierć sztuki - ten moment, kiedy ostatnie sekundy sterujemy Tommym :P


ja wyczytałem w jakimś poradniku, że Sam wyskoczy i byłem na to przygotowany ;P

Mnie najbardziej trzymała w napięciu druga misja, musieliśmy wozić pasażerów... ja ciągle przejeżdżałem przechodniów i się resetowała xD <nie na serio, chciałem tylko, żeby to śmiesznie zabrzmiało ;p >

tak naprawdę, najbardziej trzymało mnie w napięciu zadanie z jazdy ekstremalnej z tą ciężarówką, która wybucha, gdy prędkość spadnie poniżej 60km/h... a z misji głównych, ofcoz że "Wycieczka na Wieś" :P
Po krotkim zastanowieniu i mysleniu nad Wycieczka nawies a jakimis innymi to zdecydowanie wycieczka. jak juz zostalo to napisane przez inne osoby, skrzypiacy wiatrak, burza, ciemnosc i goscie ze strzelbami, nic ino czekac az ktos zacznie do nas nawalac zza rogu :-)
Murphy był optymistą.
A jak dla mnie to Ksiundz. Nigdy nie wiadomo dokladnie czy to tylko rodzinka wyjdzie zza ławki czy też gangster. No i na koncu dodatkowa porcja ludzi przychodzi.
Obrazek
A ta muza na farmie. Nic dziwnego, że nazywa się Night Psycho
Nie będę oryginalny. "Wycieczka na wieś." Mimo, że ta gra jest o Mafii myślałem, że wyskoczą zaraz na mnie jakieś zombie, albo kosmici..., a tak wogóle to nie wiedziałem co mam zrobić. Latałem po tej stodole w kółko, aż wreszcie zauważyłem, że trzeba iść dalej, he he.
http://www.recenzje-gier.net.pl<--- zabrałem się za gry. Wchodźcie i oceniajcie!
Han27 napisał(a):
Nie będę oryginalny. "Wycieczka na wieś." Mimo, że ta gra jest o Mafii myślałem, że wyskoczą zaraz na mnie jakieś zombie, albo kosmici..., a tak wogóle to nie wiedziałem co mam zrobić. Latałem po tej stodole w kółko, aż wreszcie zauważyłem, że trzeba iść dalej, he he.


Też tak kiedyś miałem w misji "Great Deal" :-) Pamiętam, że trzeba było wrócić do samochodu i odjechać...a ja latałem po całym garażu :lol:
muore il bandito, la mafia vive
cron