barth89 napisał(a):
Smierć sztuki - ten moment, kiedy ostatnie sekundy sterujemy Tommym :P
ja wyczytałem w jakimś poradniku, że Sam wyskoczy i byłem na to przygotowany ;P
Mnie najbardziej trzymała w napięciu druga misja, musieliśmy wozić pasażerów... ja ciągle przejeżdżałem przechodniów i się resetowała xD <nie na serio, chciałem tylko, żeby to śmiesznie zabrzmiało ;p >
tak naprawdę, najbardziej trzymało mnie w napięciu zadanie z jazdy ekstremalnej z tą ciężarówką, która wybucha, gdy prędkość spadnie poniżej 60km/h... a z misji głównych, ofcoz że "Wycieczka na Wieś" :P