Mafia II została wykastrowana

może po prostu wycieli z tej gry nie potrzebne elementy i misje. skąd wiecie czy jak zagrali byście w wersję ,,Nieokastrowaną''. to by się wam to spodobało.

A nie uważasz, że byłoby to nudne? Poza tym mieli szybko oddać kasę. Tak samo można powiedzieć, że papierosy moglismy wydawać przez kilka godzin.

Co do reakcji ludzi, to gdyby zebrało się stado gapiów, to byliby to potencjalni świadkowie przez co mogliby zostac zabici.

mafia573, to ja nie wiem, gdzie Ty kupileś tą grę, skoro wszedzie kosztuje jakieś 120zł, a w niektórych miejscach mozna spokojnie kupić za 100.

Daminauss, a powiedz mi jaka gra nie jest liniowa? GTA też było pełne skryptów i liniowości.

Crew, zawsze możesz przejść grę ponownie za jakiś czas. Z pierwszą Mafia też tak pewnie zrobiłeś. Chdzi mi o wątek fabularny. A i jeszcze jedno. Czy poruszasz się skakając, czy uzywasz tej czynności tylko wtedy, kiedy jest naprawdę potrzebna?

Jesli chodzi o popularność trybów, to wystarczy poczytać np amerykańskie recenzje gry,czy poradniki, aby się dowiedziec o tym.

Chodzi mi o to, że strasznie czepiacie się tej gry. Widzicie w niej same wady. Nie mówię, że ta gra jest idealna i nie posiada wad, bo nieststy jest ich dość sporo, ale podsumowując całą grę, to jest dobrze - tak samo, jak było z pierwszą Mafią i wszystkim częściami GTA. Bo w tamtych produkcjach, też było wiele błędów.

A nie uważasz, że jeśli już twórcy zdecydowaliby się jednak to zrobić (wypuścić te kilka rodziałów traktujących o sprzedawaniu prochów) to zadbaliby o jakieś urozmaicenia? Jakieś komplikacje, nieprzewidziane trudności, jakaś strzelanina? Coś tam by wymyślili, ale trzeba CHCIEĆ.


Argument z dupy, bo jeśli jest tak jak mówisz, to ci którzy się przyglądają są świadkami, a ci którzy tylko przechodzą obok (vide misja z Henrym) już świadkami nie są.


Również słaby argument. Bronisz Mafii argumentem typu: 'Przecież taka była tamta gra, to ta nie może być?!'.


Z pierwszą Mafią przypuszczam że było tak, że zobaczywszy, że został odblokowany tryb jazdy ekstremalnej, zaczął w niego grać i bawił się przy nim kolejne kilka/kilkanaście godzin. Przynajmniej ja nie zostawiłem jazdy ekstremalnej obojętnie, bo byłem cholernie ciekaw kolejnych prototypów. Do tego dodaj te kilka godzin w swobodnej jeździe.


I znów to samo: 'Tam też było wiele błędów, więc w czym rzecz?'.

Powiem tak. Ja uważam, że gra jest super. Fabuła, wszystkie szczegóły, model jazdy itp. Ale na pewno byłoby ciekawiej, gdyby nie "wycięli" tych paru misji i niektórych skryptów (tzn. jeżdżenie taksówką, kupowanie gazet, podnoszenie przedmiotów, broń biała) oraz freeride. Na pewno nie można powiedzeć, że się czepiam tej gry i 2K Czech. Co najwyżej panów z 2K Games.

Tak samo jak Wasze: FR było w pierwszej Mafii, więc powinno być w 2. To, że gdzieś to już było nie oznacz, że musi być ponownie pokazane.

Nie GDZIEŚ, a w POPRZEDNIEJ CZĘŚCI. I do tego ten tryb cieszył się sporą popularnością i dawał dodatkową rozrywkę po przejściu fabuły, więc wciąż nie pojmuję decyzji 2K o niedodaniu FR do Mafii 2. Nie są chyba debilami, i wiedzieli, że taka decyzja wywoła burzę. I wywołała.

A weźmy taki przykład. Twórcy usuwają z gry wszystkie rodzaje broni, dając tylko jeden pistolet i jeden karabin. No i co byś wtedy mówił? 'A, trudno. To że inne rodzaje broni były w Mafii 1, nie znaczy, że muszą one być w Mafii 2'. Po prostu postawili na fabułę, nie dając graczowi możliwości do pobiegania po mieście, wywołania paru rozrób, porozbijania się po mieście w trybie freeride, co było dobrą alternatywą dla odstawienia gry na półkę po jej uprzednim przejściu.

Ech widzę, że sie nie dogadamy, więc chyba nie ma sensu kontynuować tej dyskusji, bo argument za i przeciw zawsze się jakieś znajdą.

Ty masz swoje zdanie, ja mam swoje. Gustach się nie dyskutuje.

Kupiłem grę w Empiku jeśli aż tak chcesz wiedzieć

Cóż, na tym właśnie polega dyskusja. Argument przeciw argumentowi. A jest to forum DYSKUSYJNE. Ale ok, rozumiem, że nie każdy chce dyskutować. Stosujesz tylko głupi unik w stylu: "I tak cię nie przekonam do tego, że Mafia 2 jest super, więc nie mam zamiaru z tobą dyskutować".

Gusta i guściki, a o tym się nie dyskutuje panowie.

Jesteś ku***ska maruda która tylko czeka na okazję, aby komuś pocisnąć.
Rusz łepetyną - rozmowa zeszła na zły tor przekształcając się w bezsensowne odbijanie piłeczki.
Tego typu dyskusja może trwać bez końca, a myślę , że i tak każdy się tu już dostateczni wyżalił.
Dziękuję dobranoc !

Miałem zamiar nie odpisywać na twojego 'posta' ale wysilę się na odpowiedź, chociaż powinienem go olać ciepłym moczem.

Po pierwsze: na forum dyskusyjnym szuka się okazji do podyskutowania. Do wymiany argumentów. Skoro Soldi podjął temat (komentując posty kilku swoich poprzedników), postanowiłem skomentować jego posta. Gdy ja skomentowałem jego posta, on napisał, że nie ma zamiaru dalej dyskutować. Ok, ja to rozumiem, nie ma ochoty to nie ma ochoty, nie mam zamiaru go prowokować.

Po drugie: wskaż mi moment, w którym 'pocisnąłem' Soldiemu. Nie miałem zamiaru nikomu cisnąć, tylko podyskutować. Skoro próbę dyskutowania odbierasz jako personalny atak, to masz lukę w interpretacji.

Po trzecie: wykazujesz ogromną kulturę osobistą mianując mnie epitetem 'kurewska' maruda. 'Kurewskimi' możesz sobie określać swoich kumpli z osiedla, tymczasem na forach daruj sobie używanie swojego podwórkowego słownictwa, bo przynajmniej ja nie mam zamiaru wysłuchiwać twoich obelg.

nivener dobrze gada, polać mu wódki!

Trzeba było olać go ciepłym moczem.



Argumenty wyczerpały się już kilka stron wstecz. Niedługo zaczną się takie:
"gra jest do dupy bo niemożna iść na dziwki jak w Gta"
Zakręciłbyś się przed premierą na oficjalnym forum to wiedziałbyś co "wykastrowali", a nie teraz jakieś kręcenie nosem.


Nie wiem jak można mieć lukę w interpretacji.
Po prostu po twoich postach widać, że jesteś cynikiem...



... który ma się za inteligenta.
Potrafisz tylko i wyłącznie gardzić cudzymi argumentami i opiniami.

Wierz mi, zakręciłem się i wiedziałem. Chociaż nie o wszystkim. A to, że podzieliłem się swoim niezadowoleniem na forum, to chyba nic złego, no nie? Po to właśnie jest forum, żeby podzielić się swoimi odczuciami, które w moim przypadku były złe.


Hmm, to ciekawe. Ja się za inteligenta nie mam. To, że staram się odpowiadać na posty z kulturą, to sprawia, że jestem inteligentem? A zresztą, czy nie lepiej być uważanym za inteligenta, niż za chama, który nazywa innych 'kurewskimi' marudami?


Chwila, jeśli odnoszę się do czegoś, z czym się nie zgadzam, to od razu 'gardzę' czyimiś argumentami? Szanuję prawo każdego do własnego zdania, ale jeśli mam ochotę to to zdanie komentuję. Nie zawsze łagodnie i delikatnie, ale to dlatego, że nie jestem na tym forum, żeby kogoś głaskać po główce. Bo wybacz, ale nie obchodzi mnie za bardzo, czy masz mnie za cynika, czy za inteligenta, czy za jeszcze kogoś innego.


Każdy ma własne zdanie, komuś może nawet coś takiego przeszkadzać i niestety nic z tym nie zrobisz.