100% mieszczuchy, takie, które czuć, że się prowadzi samochód a nie karton. Najlepiej jak po mieście nie można się nic rozpędzić, bo osiągi nie pozwalają, ale na prostej, na autostradzie potrafi nieźle zapierdzielać :)
Kradnąc samochód, częściej wywalasz szybę czy włamujesz się wytrychem?