Wcale się nie dziwię, że R* nie chce wydać tego na PC. Z Red Dead Redemption jest tak samo. Powiedzieli, że nie chcą konwertować tego na PC, ze względu na piratów. W sumie racja, PC to najbardziej piratogenna z platform. Myślę, że R* chce zagrać w ten sposób piratom na nosie. Oni i tak zarobią na tej grze krocie, nawet jeśli będą to same konsole. Plan finansowy zostanie wykonany. Niektórzy mogą powiedzieć: "hej, cholera, ale gdyby zrobili konwert na PC, to zarobiliby jeszcze więcej". Otóż nie, sądzę, że nie zarobiliby dużo więcej. Po pierwsze konwert na PC też dużo kosztuje, a więc dochodzą nowe koszta. Biorąc pod uwagę fakt, że mnóstwo ludzi by tą grę spiraciło, R* nie zarobiłoby dużo więcej. A więc można powiedzieć, że po części rozumiem R*.