Szczerze - przede wszystkim. Wybacz ten referat, i wszystkie domyślenia, ale mam wenę
Rozciągnięty Thompson, nie prezentuje się najlepiej, najgorsze co może być w grafice to zatracenie proporcji. Mimo wszystko oryginalna grafika wydaje się być całkiem dobra, te dymy buchające z lufy i miejsca wypadania łusek, wręcz jak z komina lokomotywy, poważnie, trochę to sztucznie wygląda. Początkowo nawet myślałem, że to razem z Thommym, ale teraz widzę, że to dorobione ręcznie, jakimś miękkim pędzelkiem i różnych czułościach. Mimo to, całkiem dobrze wykonana robota, że w pierwszej chwili byłem prawie pewien, że to oryginalne. I tak też pewnie będzie mi się dalej wydawać jak zapomnę. Samo zdjęcie broni bardzo ładnie oświetlone, bezbarwne, czysto białe światło w dość mocnym, zapewne halogenowym oświetleniu, najprawdopodobniej w jakiejś hali, prezentuje się ślicznie. Klimat pierwszorzędny, mimo, że trochę bardziej nowoczesny, bo Mafijne klimaty nie były takie "czysto białe", bardziej szare, brązowe, beżowe, przede wszystkim miękkie, nie takie czyste, ostre, mocne, żywe. Wycięty też nie najtragiczniej, wnet bym powiedział, że nawet dobrze, ale lekko poszarpany magazynek obniża ocenę wycięcia. Tło całkowicie wyrwane z rzeczywistości, ciemnoszare, kiedy wszystko na około jest raczej jaśniejszoszare. Plus wykropkowane fragment innego tła po prawej stronie grafiki - wyglądający lekko jak nasze ukochane MafiaTownowe tło, ale to chyba nie to. Można by polemizować, mimo, że ładnie się rozpisuję o wszystkim co mi myśli na palce przyniosą, to nie chce mi się sprawdzać. Tak czy inaczej psuje to zarys i kompozycję. Pozostał jeszcze czerwony jak krew z nosa napis, wypisany pochylonym, pogrubionym Arialem w Paincie. Przedstawia on Twoją osobowość, Tommy Guna! Jakże oryginalne, panie i panowie, Nobla poprosimy. Niestety przerwa między "Tommy", a "Gun" jest minimalnie za duża, tak o 3/4 piksele, ale jednak. Osobiście do takiego napisu, na takim zacnym forum jakim jest MafiaTown, preferowałbym czcionkę Aurora BdCn BT Condensed, wręcz wyjętą, silną ręką, prosto z gry jaką jest Mafia. Nad tym wszystkim zauważyłem jeszcze czarny punkcik nad dymkiem z lufy, który może i nie wygląda jak spalony murzyn na lodowcu, ale jednak jest, a być go nie powinno, zupełnie jak i mojego referatu na temat Twojego jakże oryginalnego i specyficznego avatara.
6.775/10 Dla zmartwionych, nic nie ćpałem, to u mnie ostatnio normalne.Nie, nie, nie, nie!
Znowu!
Znowu ktoś napisał podczas kiedy ja wytapiałem siódme poty przy referacie.
To nie fair
Avatara Sąsiad Woodi nie ocenię, bo sam go robiłem
Poddaję się.