Najniższa ocena 4/10

Nivener, masz całkowitą rację. Vice City urzekło mnie kolorowym komiksowym światem i muzyką, a San Andreas zapewnia chyba z miliard zadań do zrobienia i podobne ilości innych zadań, typu taxi, pizza. Durniem jest ten kto nie docenia dzieła R*! Mafia to coś zupełnie innego, jednak mnie chodziło o ten długi czas oczekiwana na grę i w sumie niezbyt szokujący rezultat...
4/10 to o jakieś 5 za mało .
Porównajcie sobie gry , ze średnią ocen 40% , a potem w nią zagrajcie.
40% toż to kaszanka, a Mafia II na pewno nią nie jest.
Nie wiem jak oni to mogli tak ocenić :-? Gram od wczoraj, jestem w 6 rozdziale i gra powinna mieć minimalnie 8, a nie kurde 4...
"Kiedyś zabije Cię Twój najlepszy przyjaciel" - Frank Coletti

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Także nie rozumiem tej oceny. Gra jest piękna ! Ten klimat, śnieg, piosenka Let i snow, ahh.
Świetnie będzie się w nią grało w okresie świątecznym.
Mam nadzieję, że na konsolę wypuszczą panowie z 2k Czech jakiś dodatek ze swobodną jazdą.
Nie przejmujcie się że dostała 4/10. Oni ją porównali do GTA IV i tyle...
Obrazek
Mam wrażenie, że większość osób piszących tutaj to zwykli fanboye Mafii i pewnie tak jest. Fan a fanboy to troche inne pojęcia więc nie jeździć po mnie. Oczywiście żadna gra nie może być lepsza od Mafii bo Mafia największa, najświętsza i ma super możliwości i fabułe! Taka argumentacja. Fajnie, tylko że dlaczego dzieci przyczepiają się do klimatu, skoro to sprawa subiektywna? Co kto woli, i tak naprawdę klimat GTA IV podobał mi się bardziej niż w Mafii 2 (grałem już 5 godzin). I co, zostane zbesztany, zwyzywany, poproszony o dowody, argumenty, bo zaraz armia dzieci (po ortografii niektórych to stwierdzam) rzuci sie na mnie i zwyzywa bo powiedziałem, że GTA IV jest lepsze w czymś od Mafii? Tak, wiele rzeczy o wiele wiele bardziej podoba mi sięw GTAIV niż w tej Mafii, ale i jest na odwrót. Tak naprawde to 2 różne gry, mimo że obydwie to sandboxy, a większość już tu doszukuje się niewiadomo czego. Dodam, że fabuła//Klimat Mafii 1 pdobały mi się troche bardziej niż w GTAIV, ale niewiele bardziej. Po prostu to 2 rózne gry, obydwie mi się podobaja i tyle. GTA było pewnym przełomem, wiele pewnie z tutaj zgromadzonych było jeszcze w przedszkolu/podstawowce (napisałem wyzej czemu tak uważam) i nie pamięta zupełnie całej nagonki i pierwszych zapowiedzi takiego GTA3, które przecież rózniło się w swobodzie co do Mafii, jakoś nikt o tym nie wspomniał. Jest wiele wkurzajacych rzeczy w obydwu grach. GTAIV oceniłem rok temu na 9/10, może 8/10, zalezy od perspektywy. Mafii II dam jak na razie, ale mówie, JAK NA RAZIE (nie przeszedłem całej gry) 7/10 z tendencją wzrostową. Pare rzeczy mnie troche wkurzyło, szczególnie w sprawie physx ale spróbuje to u siebie naprawić, myślę, że dałbym jej taką ocene jak GTAIV przy czym zaznaczam - dla mnie to 2 zupełnie inne, różne gry i na obydwie patrzę pod innymi kątami, oczekuje od nich czego innego. Amen
Metallica ponad życie. Nie no Ozziego też "kocham".
Chyba pierwsza osoba na forum, która mysli w miare trzeźwo:)
Brawo:)
Mafia2 i GTA4 to zupełnie inne gry. Nie wypada ich porównywać. Dopiero zaczynam grać w Mafię2 ale od samego początku czuć ten klimat i gameplay. Tego nawet w połowie nie czułem grając w GTA

Moim zdaniem Eurogamer powinien wyrzucić recenzenta Mafii2 i napisać sprostowanie bo chyba tylko oni wystawili taką notę
Pozwolę sobie zacytować opinię znalezioną w internecie:
Rzeczywiście, jak ktoś wspomniał przypomina Ojca
Chrzestnego w wykonaniu EA, fabuła żadna, ech
mogliby po prostu przenieść jedynkę na nowy
silnik.....


Grałem w Ojca Chrzestnego, doszedłem nawet gdzieś do 3/4 fabuły, ale gierka jest mocno naciągana. Jak Don NY może chodzić po sklepach i zbierać haracz? Zresztą gry od EA w moim odczuciu są takie sztywne i toporne, oczywiście są wyjątki, ale generalnie gry od EA mi nie podchodzą

OK. A może ktos się zgadza z tym panem i znalazł jakieś podobieństwa do The Godfather? Fabuły żadnej to właśnie nie miała produkcja od EA. Co z tego, że była wzorowana na książce i filmie, jak wszystko wyszło takie nijakie? to własnie jest przykład jak można zepsuć grę, nie dając jej klimatu, co w takiej produkcji jest obowiązkowe
To jest niesprawiedliwość! Eurogamer jest taki sam jak gry-online. Oni oceniają po tym kto zrobił, a nie jak zrobił.
MAFIA II
Po prostu to 2 rózne gry, obydwie mi się podobaja i tyle.

Powtórzę - I TYLE!

Jeśli EG podczas pisania recenzji porównywał Mafię II do GTA IV - popełnił bardzo duży błąd. Bo to "po prostu dwie różne gry". I nie zapominajmy też o fakcie, iż istnieją różne gusta. Komuś spodoba się powojenny, "barwny" klimat Mafii II, komuś innemu - brudny, dość stereotypowy i iście amerykański klimat GTA IV.

Jednak nie należy tych gier do siebie porównywać!
GTA 3 i Mafia to dwie inne bajki. Bo jak inaczej wyjaśnić fakt, że ten pierwszy produkt zbierał niższe od "przeciwnika" noty? Tak, wtedy patrzono na niego jako na GTA. Pełen sandboks, dość naciągana historia (moim zdaniem), mnóstwo poukrywanych rzeczy i nastawienie na akcję oraz dobrą zabawę!
Na Mafię natomiast popatrzono jak na Mafię - skupienie rozgrywki na historii, klimacie, "dorosłej" akcji. I nikt nie pytał się, gdzie tu jest sandboks.

Niestety - w czasach obecnych, jak widać, umiejętność trzeźwego rozróżniania została zatracona. Dzieła R* podbijają rynek, i co pojawi się gra akcji - zostaje postawiona obok najnowszego GTA.
Drodzy Recenzenci - nie tak to działa. Owszem, perfidne jak na dzisiejsze standardy niedoróbki w postaci niewidzialnych ścian, nieśmiertelnych towarzyszów itp. można wytknąć, ale nie ma ich tak wiele, by zaniżać ocenę... no, gdzieś o pięć punktów.

MOIM ZDANIEM Mafię II można śmiało przyrównać do Mafii i przyczepić jej do garnituru odznakę "najbardziej niedoceniona gra roku".
Nie jestem fanboyem, piszę to wszystko świadomie. Po prostu - MAFIA TO MAFIA, nie GTA.

Pozdrawiam!
Obrazek
Ja tak samo nie zgadzam się z oceną Eurogramera. Już w początkowych rozdziałach ta gra mi się bardzo spodobała. Śnieg, fajne samochody, strzelanki , ta gra po prostu ma w sobie mafijny klimat lat 40. i 50. Minimum powinni ją ocenić na 9, a nie pier**lną se czwórę i wielka radocha. Nie wiadomo czy u nich jakaś gra miała ocenę wyższą niż 5. To jest po prostu niesprawiedliwe :-x
Ostatnią rzeczą, jaką facet chce oglądać na koniec dnia, jest żona - Al Bundy
Grę przeszedłem i muszę powiedzieć, że gra średniawa jest i pomijając dużo błędów i bugów gra sztywna .
Moja ocena to 5,5/10
Core i5 750 3.20 Ghz, Asus GTX 680, 8 GB DDR3 1600 Mhz Geil, Asus P7P55D-LE, Seasonic X 650 W, Win7 Home Premium 64bit
ciekawe jak oceniają , nie kazdemu musi sie to podobac mam racje?
Badz co badz ja daje mafi 1 9/10 ; 2 8/10

Co wiecej , co by było gdyby na swiecie kazdy miał takie samo zdanie jak ja , badz ten cały team co dał 4/10
Dziekuje za uwage
Nie dziękuj :-)
Ja grze daje soczyste 8,5/10. Niestety są bugi, gra jest krótka itd.
Obrazek
cron