Witam ,jest to mój pierwszy post na tym forum. Przejdę do sedna nurtuje mnie jakie będą dalsze losy Vita i Joe'go . Jak sądzicie dalsze losy dwójki przyjaciół będą zawarte w jakimś dodatku czy może będzie to już mafia III.
Pewnie będzie kontynuacja mafii na pewno Vito będzie głównym bohaterem mi tam on jako postać pasuje wielu z was mówiło że on Tommemu Angelo nie dorównuje ale ja uważam że nie jest to zła postać, Zakończenie gry zostawia wiele domysłów niedomówień co do dalszego ciągu wydarzeń i wielu twierdzi że jest smutne
Joe zginął. Taki miał być koniec. Mocny, dołujący i dosadny. (widać nie chcieli powielić zakończenia z M1.). A DLC z Joe? Jeśli tak to tylko podczas nieobecności Vito (były dwa takie momenty, 1 to Vito na wojnie, 2 to Vito w więzieniu. W obydwu wypadkach Joe się niezłe dorabiał i raczej miał niezłe "przeżycia".).
Nie jest pokazane że zabijają Joe'ego. Poza tym niby jaki by mieli w tym interes ? Już nie musicie pisać w spoilerach bo jest już dzień po premierze, kto nie przeszedł to jego strata :)
Od początku tych "śmierci" przyjaciół, najbardziej bałem się, że zrobią coś z Joe'em . No i końcówka mnie zabiła , mam nadzieję ,ze nie będę musiał czekać 8 lat na kontynuację :D
w grze pada tylko coś typu "Joe nie był częścią naszej umowy" więc to czy go zabili to może być tylko nasz domysł ale nie musi to być prawda. Jakby zrobili dalszą część historii może być coś takiego ze Joe zorientuje się że jest coś nie tak i rozwali tych gości zanim oni to zrobią albo wyskoczy z samochodu ;D albo po prostu nie zabiją Joe tylko każą mu zniknąć. Ja uważam, że nie zabiją Joe.
Jeśli chcesz tanio ściągać z rapidshare, hotfile, megaupload i wielu innych serwisów wejdż na tą stronę, a reszty dowiesz sie w regulaminie. Polecam bo sam korzystam z tego serwisu.
Jeśliby Joe zginął to byłoby to zbyt proste:) Było już wiele zwrotów akcji, a to może być kolejny z nich. Gdyby to pokazali, to wszystko byłoby jasne, a tak coś czuję, że coś kombinują
Nie mamy pewności że Joe nie żyje, może uda mu się jakoś wydostać w gorszych tarapatach bywał, okej zjeżdzają na jakies pobocze ale nie słychać strzałów. Może zrobili takie zakończenie zeby móc wydać dodatek i się jescze troche dorobić
Też tak uważam że Joe zorientuje się że coś jest nie tak bo niby po co mieli by go zabijać słowa 'Joe nie był części naszej umowy" nie koniecznie musi oznaczać zabicie Joego ale w jakimś celu ten samochód skręcił pod jakiś dom