Soldato
775
Taher napisał(a):
Dobra teraz moja kolej
Dzisiaj przy robieniu śniadania jakoś nasunęła mi się na myśl Mafia, i tak sobie skojarzyłem, że Thomas Angelo miał córkę, ba nawet w wieku Vito.
Może Vito pójdzie załamany chlać do baru, spotka tam córkę Thoma, która będzie opłakiwać stratę ojca.
Pogadają i zaczną się mścić na oprawcach, Vito zabije odpowiednich ludzi , a w finale vito zostanie zastrzelony przez córkę ( no chyba, że Vito jakos jej to wytłumaczy i razem zatłuką Eddiego i resztę)
Ot taka pokrętna fabuła mi się nasunęła przy śniadaniu, swoją drogą juz parokrotnie się spotkałem z takim scenariuszem
Dzisiaj przy robieniu śniadania jakoś nasunęła mi się na myśl Mafia, i tak sobie skojarzyłem, że Thomas Angelo miał córkę, ba nawet w wieku Vito.
Może Vito pójdzie załamany chlać do baru, spotka tam córkę Thoma, która będzie opłakiwać stratę ojca.
Pogadają i zaczną się mścić na oprawcach, Vito zabije odpowiednich ludzi , a w finale vito zostanie zastrzelony przez córkę ( no chyba, że Vito jakos jej to wytłumaczy i razem zatłuką Eddiego i resztę)
Ot taka pokrętna fabuła mi się nasunęła przy śniadaniu, swoją drogą juz parokrotnie się spotkałem z takim scenariuszem
Hmmm... Vito urodził się w 1925 roku, a córka Tommy`ego, chyba w 1932.
Ale i tak to jest bardzo ciekawe, chociaż nie liczę na taką sytuację...