Dowcipy

Przyszedł diabeł to Polaka Ruska i Niemca:
- Jak nie chcecie iść do piekła musicie spostać zadaniu.
Polak pyta:
- Jakiemu?
- Musicie sobie załatwić taki samochód żeby przejechał w 3 metrowym basenie wypełnionym kałem.
Rusek wziął Porsche i wyjechał lech już przy starcie zatonął... Niemiec wziął Lamborghini i niestety w połowie drogi zatonął... Polak wziął Fiata 126p i szokując wszystkich przemknął bez problemowo... Diabeł sięgo pyta:
- Jak ty to zrobiłeś, że przejechałes takim gównem?
- Rzecz w tym że kał w kale nie tonie...

(zamiast kał, powinno byc inaczej, ale cenzor...)
Każdy chce iśc do nieba, ale nikt nie chce umierac
Niemiec, Rusek i Anglik podróżują po świecie i pewnego dnia trafili nad magiczne jezioro, które, jeśli pobiegniesz pomostem, wyskoczysz do niego i powiesz jakieś słowo to jezioro zamieni się w tą rzecz.
Pierwszy biegnie rusek, wyskoczył i krzyknął Vodka!! Jezioro zamieniło się w Wódke. Następny bieknie Niemiec i krzyknął Bier!! Jezioro zamieniło się w piwo. Jako ostatni biegnie Anglik. Biegnie, iegnie poślizgnął się i wrzasnął: O Shit!!!

Każdy Chińczyk powinien w życiu zrobić trzy rzeczy:
- buty
- dżinsy
- magnetofon
Muhammed był znanym ekspertem od dywanów. Przyjaciel poprosił go, aby wycenił mu dywany w sklepie. Za każdy dywan będzie fundował Muhammedowi butelkę wódki. Muhammed dotyka pierwszego dywanu, zamyka oczy i bardzo pewnie mówi:
- Perski, XVI wiek, 5000 dolarów
- po czym wypija wódkę.
Dotyka drugiego dywanu:
- Syjamski, rzadki okaz, V wiek, 10 000 dolarów... Wypija kolejną wódkę.
Na drugi dzień budzi się Muhammed w domu, cały poobijany i pyta żonę:
- Kochanie, powiedz mi, ale szczerze, co wczoraj, tak naprawdę, działo się ze mną?
Na to żona:
- To, że wczoraj wróciłeś do domu pijany jak wieprz, w porządku, to, że zapaskudziłeś cały przedpokój, w porządku, to, że załatwiłeś się do umywalki, jeszcze OK, ale kiedy się obok mnie położyłeś, dotknąłeś moich pośladków i wymamrotałeś: ,,Stara mata kokosowa, 5 centów - tego już nie wytrzymałam!

***
Idą dwie blondynki i niosą bombę:
-słuchaj, a co będzie jak nam ta bomba wybuchnie??
-nie martw się - mam drugą.

***

Mężczyzna wyjechał w delegację i mówi koledze:
- Pilnuj mojej żony, a jak mnie zdradzi, to wyrwij jedną sztachetkę z płotu.
Po pewnym czasie wraca do domu a widząc, że jedna sztachetka jest wyrwana, myśli: - "Ten jeden raz to jej wybaczę".
Wchodzi do domu, a żona krzyczy:
- Dobrze, że już wróciłeś, bo co ja tu przeżyłam! Trzy razy nam cały płot sztachetka po sztachetce jakieś łobuzy rozebrały!

***
Mąż wraca do domu z pracy później niż zwykle. Po cichu otwiera drzwi i wchodzi do sypialni. Spod kołdry wystają cztery nogi zamiast dwóch. Zdenerwowany bierze "pałę" zza drzwi i wali nią w kołdrę. Po tak wyczerpującym zadaniu idzie do kuchni, żeby się czegoś napić. Wchodzi patrzy a tam siedzi jego żona i czyta pismo i mówi:
Cześć kochanie, przyjechali dziś Twoi rodzice i położyłam ich w naszej sypialni. Mam nadzieje że już się przywitałeś.
Mama z Jasiem czekają na lotnisku:
-Mamo,siusiu! Mówi Jasiu.
-Nie teraz!
-Mam leci!
-GDZIE?!
-Po nogawkach....
----------------------------

Nauczyciel oddaje Jasiowi klasówkę.Zamiast oceny napisał "Imbecyl".Nagle Jasiu zaczyna krzyczeć do nauczyciela.
-Ale pan jest roztargniony.Pan miał wystawić mi ocenę,a nie się podpisywać.

-----------------------------

Blondynka wypełnia formularz:

IMIĘ:Anna

NAZWISKO:Kowalska

URODZONA:Tak.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Ave Metal!
Jestem Ateistą!
Zostaw Gadu-Gadu, przejdź na Obrazek AQQ
He he. Kawał lepiej wychodzi mówiony no ale cóż.
Dlaczego słoń ma czerwone oczy?
Żeby się w jarzębinie schować.

A widzieliście słonia w jarzębinie? Nie?
Bo się dobrze schował.

A wiecie czemu Aligator jest płaski?
Bo słoń spadł z jarzębiny.
"Ileż to razy w myślach osiągałem wszystko. Udało mi się tylko nie być komunistą."

Adam Miałczyński, Adaś.
Obrazek
Obrazek

Leże :mrgreen:
Obrazek
Wiecie jaka to jest pozycja na żabkę ? :lol:
On leży, jemu leży, a ona rechocze.. ;-)



Rzecz dzieje się w Arabii Saudyjskiej, Kali stara się o rękę miejscowej piękności, jednak jak to w zwyczaju, trzeba się postarać. Dziewczyna dostrzega Kaliego i pada pierwszy warunek:

- Kali chcieć kochać, Kali kupić nowego Mercedes S klasa.

Kali się nie zastanawiał, na następny dzień podjechał w/w autem i podarował swojej potencjalnej ukochanej kluczyki. Dziewczyna nieco zmieszana postanowiła, że tak lekko się nie podda...

- Kali chcieć kochać, Kali kupić willa w Miami.

Kali ponownie bez myślenia wsiadł w samolot i kupił wille, na następny dzien wręczył kluczyki.

- Kali chcieć kochać, Kali przynieść mi 20 miliardów dolarów.

Przyniósł i 20 mld dolarów...
Dziewczyna powiedziała sobie, że nie będzie z nią igrał, ostatecznie padają słowa:

- Kali chcieć kochać, Kali musi mieć 3 metrowego chuja.

Kali kochać, Kali skrócić ... ;-)
"Chicago i Capone byli siebie godni. Do nauki tańca potrzeba pary, a miasto i Al byli stworzeni dla siebie" - Robert J. Schoenberg
Hahaha dobre! :D
ja też kilka podam :)
:-)

W nocy w koszarach zomowców słychać straszne jęki, po błyskawicznym śledztwie w toalecie wykryto zomowca, który usiłował wcisnąć sobie do tyłka bułkę z kiełbasą,
- Człowieku! co ty wyprawiasz?! - spytał śledczy
- a co ja poradzę, że dentysta wyrwał mi ząb i kazał jeść drugą stroną...


-Tato,ale ty masz szczęście!
mówi Jasio.
-Dlaczego tak sądzisz?
-Bo nie będziesz musiał kupować mi podręczników. Zostałem w tej samej klasie!

Przychodzi blondynka do kiosku:
-Proszę bilet za złotówkę.
-Proszę bardzo.
-Ile płacę?

Jadą dwie blondynki przez granicę.Zatrzymują je
na granicy.
-Dowody proszę.
-Ale ja nie umiem pływać!!!!

Do urzędu przychodzi gość. Jest rok 1989, niedługo po upadku komuny:
- Dzień dobry, chce zmienić nazwisko.
- A jak się pan nazywa?
- Bezjajcow. To takie staromodne, chciałbym nazywać się jakoś po amerykańsku.
- Dobrze. Niech pan przyjdzie za tydzień po dowód.
Po tygodniu gość przychodzi, odbiera dowód i czyta nazwisko: Yonderbrack...

Dlaczego blondynki kłócą się wsiadając na motor?
- Bo każda chce siedzieć przy oknie.

W pewnym mieście wynaleziono maszynę do wykrywania kłamstw.
Siada brunetka:
- Myślę że jestem zgrabna...
Zabiło ją. Siada ruda:
- Myślę że jestem mądra...
Zabiło ją. Siada blondynka:
- Myślę..
Zabiło ją

Do sklepu wchodzi blondynka i zwraca się do ekspedientki:
- Poproszę episkopat.
- Chyba epidiaskop?
- Proszę pani, to ja podejmuję diecezje!
- Chyba decyzje?
- Niech pani się nie wymądrza! W szkole byłam prymasem

Jak nazwać szkielet blondynki stojący w szafie ?
- Mistrzyni zeszłorocznej zabawy w chowanego

Pani poleciła dzieciom napisać wypracowanie na temat "Matka jest tylko jedna". Następnego dnia Pani pyta dzieci:
- Aniu?
- Najbardziej kochamy nasza mamę, Bo Matka jest tylko jedna.
- Bardzo ładnie!
W końcu przyszła kolej na Jasia, więc czyta:
- Wieczorem, gdy ojciec z matką do stołu zasiedli, krzyknęli na Małgosię by z lodówki przyniosła trzy flaszki wyborowej. Małgosia poszła do lodówki I krzyknęła: "Matka! Jest tylko jedna!"

Jechało dwóch policjantów radiowozem i nagle jednego z nich rozbolał żołądek.
Mówi do kolegi:
- Piotrek, zatrzymaj samochód, muszę na chwilę iść w krzaki. Zatrzymali się, wyszedł. Po chwili znowu krzyczy do kolegi;
- Piotrek, rzuć mi bloczek z mandatami - nie mam się czym podetrzeć!
- Czyś ty zwariował? Weź 10 złotych i sobie podetrzyj.
Po pewnym czasie pechowy policjant wychodzi z krzaków, ale jest jakoś dziwnie upaprany.
- A ty coś taki umazany?
- Miałem tylko osiem pięćdziesiąt...

Jedzie kierowca ciężarówki i widzi zielonego ludzika. Pyta się ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy?
- Jestem bardzo głodny i jestem pedałem
Dał mu kanapkę i pojechał dalej. Spotyka czerwonego ludzika. Pyta się ludzika:
- Czemu stoisz na ulicy? - chce mi się pić i jestem pedałem
Dał mu picie i pojechał dalej.
Widzi niebieskiego ludzika. Wkurzony wysiada i pyta:
- A ty pedale czego chcesz?
- Prawo jazdy i dowód rejestracyjny.

do fryzjera przychodzi baba z czterema włosami.
- Proszę mnie ładnie uczesać
fryzjer czesze aż nagle wypada włos,
- w takim razie niech pan mi zrobi warkocza
wypada drugi włos
- no to niech mi pan zrobi koka
wypada trzeci włos
- no już dobre, pójdę w rozpuszczonych...

Hrabia przeprowadził się na osiedle dla miliarderów, więc chciał sie zapisać, do tamtejszego klubu dla miliarderów. jeden z bogaczy go pyta:
- Hrabio, czy masz najnowsze BMW?
- nie - odpowiedział Hrabia
- a czy masz dwupiętrową willę?
- nie - znów odpowiedział
- no a czy masz może 40 karatowy wisiorek?
- nie, nie mam
- to jak chcesz do nas należeć? przyjdź tu, jak będziesz to miał
Wkurzony Hrabia dzwoni do Jana.
-Janie! sprzedaj naszego nowego cadillaca, i kup to gó***, którym wszyscy jeżdżą, potem wyburz 3 piętra naszej willi, a na koniec zdejmij burkowi obrożę...
Obrazek
Mieszkańcy pewnego miasta chcieli sprawdzić która jest głupsza brunetka, ruda czy blondynka.
Każda miała wejść do maszyny która jeśli ktoś skłamie to zabija.
Pierwsza była brunetka "myślę że jestem mądra"
Bum! zabiło ją
Druga była ruda"myślę że jestem ładna"
Bum! zabiło ją
Trzecia była blondynka"Myślę że"
Bum! zabiło ją
http://westside.npx.pl/news.php
Słownictwo musi być zachowane w oryginale ;-)

Dwie świnie żrą.
Żrą, żrą, żrą, tak przez 20 minut...
Po chwili, jedna już nie wytrzymuje i rzyga w koryto.
Na to druga: Ejejej!! Poczekaj, aż skończymy, nie dolewaj! :mrgreen:


Co mają ze sobą wspólnego, koleś przechodzący Wielki Kanion na linie i młodzieniaszek dostający
od 90 letniej baby?

Jeden i drugi myślą: O ku**a! Nie mogę patrzeć w dół!

Belgijskie żarty (jeżeli Was to szokuje, to trudno :-/ - takie są u mnie realia)

Po czym odróżnisz rozjechanego psa od rozjechanego araba?
Przed rozjechanym psem są ślady hamowania.

Mahmud i Abdul jeżdżą autem. Kto prowadzi?
Policja!

Co się mówi do araba w garniturze?
Podejrzany, proszę wstać!

Jaka jest różnica miedzy oponami a murzynami?
Żeby opony śmierdziały, trzeba je najpierw podpalić.
Obrazek
Dlaczego blondynka liże zegarek? Bo stanął :D



Jedzie blondynka i brunetka przez las. Brunetka mówi
- Patrz jaki piękny las.
Blondynka odpowiada
- Nie widzę drzewa mi zasłaniają
Starsza pani wchodzi do autobusu i pyta się kierowcy:
-Dziecko,chcesz orzeszka?
-Tak chcę dziękuje babciu.
DZIEŃ 2
Sytuacja się powtarza
-Dziecko, chcesz orzeszka?
-Tak,chcę dziękuje babciu.A czemu ty nie jesz tych wszystkich orzeszków?
-Bo ja dziecko nie mam zębów.
DZIEŃ 3
Sytuacja znowu się powtarza.
-Dziecko,chcesz orzeszka?
-Tak,chcę dziękuje babciu.A skąd ty masz te wszytkie orzeszki?
-Z Tofifi dziecko z tofifi.
"Wole żyć w pidżamie niż umrzeć w garniturze..."

Leo Galante
Jak nie lubisz czarnego humoru to nawet nie zaglądaj :-)



:-D
"Świat należy do Ciebie." - Scarface [Film]
"Chcesz skończyć jako ten co nic nie miał? Więcej ruchów, a mniej pierdo*enia." - WFD [Zespół]
"W końcu zabije Cię Twój najlepszy przyjaciel." - Mafia [Gra]
Czemu blondynka ma problem z napisaniem liczby 11


http://westside.npx.pl/news.php
Czym różńi się opona od murzyna?

^^
Obrazek