WMG = Haza.
Chcą zarobić ile się da tu i teraz, nie patrząc w przyszłość.
Dzięki takim filmikom na YT, użytkownicy mogą zainteresować się danym utworem => artystą i jego twóczością.
Ściągną, prawdopodobnie nielegalnie, z internetu jego płytę bądź też całą dyskografię. Jeżeli uznają, że naprawdę im się podoba - kupią oryginalną płytę. I w ten sposób to działa.
A jak było na ten przykład z mafią? Założę się, że pierwsze wasze godziny spędzone były przy pirackiej kopii gry. Dopiero wtedy postanowiliście ją kupić.
Zamykając dostęp do muzyki w tak bezmyślny sposób, haza zamykają swe koryto.
"Jeśli zbyt długo patrzysz w czeluść,
Czeluść zaczyna patrzeć w Ciebie." - Fryderyk Nietzsche