Oczekiwania od Mafii II

Nie drażni mnie. Jak chcę popodziwiać to zmieniam na inną :P A ze zderzaka mam lepsze wyczucie i bardziej realistycznie jest
Obrazek
bananmaciek napisał(a):
Nie drażni mnie. Jak chcę popodziwiać to zmieniam na inną :P A ze zderzaka mam lepsze wyczucie i bardziej realistycznie jest

Ja mimo wszystko wole kamerę z zewnątrz pojazdu. Jakoś tak bardziej mi odpowiada.
http://www.recenzje-gier.net.pl<--- zabrałem się za gry. Wchodźcie i oceniajcie!
To znaczy jeśli o mnie chodzi to lubię kamerę ze środka kiedy np. gram w GRIDa itp., ale w grach takich jak Mafia, czy GTA to zdecydowanie z zewnątrz :)
http://gameplay.pl/barth89 | https://www.facebook.com/barth89pl <-------- ZAPRASZAM :)
W żadnej grze, w której jeździło się autami nie wybierałem kamery "ze zderzaka" czy "ze środka". Po prostu gubiłem tył auta i łatwo waliłem w jakąś przeszkodę. Dla mnie kamera "zza samochodu" jest najlepszym rozwiązaniem.
wojtas022 napisał(a):
W żadnej grze, w której jeździło się autami nie wybierałem kamery "ze zderzaka" czy "ze środka". Po prostu gubiłem tył auta i łatwo waliłem w jakąś przeszkodę. Dla mnie kamera "zza samochodu" jest najlepszym rozwiązaniem.


Ale w symulatorach np. z kamerą ze środka czuje się samochód lepiej :)

Swoją drogą - na pewno bym nie gardził, gdybyśmy w Mafii II mieli widok ze środka ze szczegółami :P
http://gameplay.pl/barth89 | https://www.facebook.com/barth89pl <-------- ZAPRASZAM :)
barth89 napisał(a):


Swoją drogą - na pewno bym nie gardził, gdybyśmy w Mafii II mieli widok ze środka ze szczegółami :P

W pełni się zgadzam. Jeździłbym dla samej przyjemności i poczucia klimatu.
http://www.recenzje-gier.net.pl<--- zabrałem się za gry. Wchodźcie i oceniajcie!
No dobra widok ze środka jeszcze ujdzie ;-) szczególnie jeśli mielibyśmy zasiadać za kierownicą takich klasycznych cacek :-> fajnie by było jakby Vito podczas cofania na wstecznym odwracałby głowę do tyłu i widzielibyśmy wszystko co jest za nami...łącznie z wnętrzem samochodu :-D
Chciałbym, żeby podczas jazdy było widać kierownice itp. i Vito mógłby się obracać do tyłu.
Też przydało by się więcej w misji, bo w Mafii I, było mało misji, za to 5 zadań w jednej ;)
Obrazek
I tak grało się dosyć długo ;)
http://gameplay.pl/barth89 | https://www.facebook.com/barth89pl <-------- ZAPRASZAM :)
Wymyśliłem nową fabułę, ale Mafia I musiała by się też zmienić... ;)
Tomasowi i Sarze urodziło się dziecko, nazwali go Vito. Chłopak wiedział, że jego ojciec jest gangsterem, zaś matce nic nie mówili. Gdy Vito miał 20 lat, był u kolegi. Pod dom podjechał Bolt Thrower w którym byli Joe i Eddy (przyszli koledzy Vita), mieli oni bowiem zabić Thomasa za odejście z rodziny (zresztą sami wiecie) i tak się stało. Vito po śmierci ojca przeprowadził się do Empire City gdzie poznał tam Joe i Eddy'ego. Zostali przyjaciółmi, wykonywali zadania od tamtejszej mafii. Pewnego dnia Vito siedział w barze z Joe i Eddy'm. Nagle Eddy poruszył w którym powiedział tak

-Joe, pamiętasz tego gangstera, ten Thomas Angelo ? Pamiętasz jak wtedy go zabiliśmy ? Podobno był najsławniejszym mafiozem na świece...
-Tak, pamiętam

I wtedy na twarzy Vito pokazała się złość i nienawiść. Wyciągnął broń i zabił Joe i Eddy'ego.

Konieeec. xD
Obrazek
Sk1bA_ napisał(a):
Wymyśliłem nową fabułę, ale Mafia I musiała by się też zmienić... ;)
Thomasowi i Sahara urodziło się dziecko, nazwali go Vito. Chłopak wiedział, że jego ojciec jest gangsterem, zaś matce nic nie mówili. Gdy Vito miał 20 lat, był u kolegi. Pod dom podjechał Bolt Thrower w którym byli Joe i Eddy (przyszli koledzy Vita), mieli oni bowiem zabić Thomasa za odejście z rodziny (zresztą sami wiecie) i tak się stało. Vito po śmierci ojca przeprowadził się do Empire City gdzie poznał tam Joe i Eddy'ego. Zostali przyjaciółmi, wykonywali zadania od tamtejszej mafii. Pewnego dnia Vito siedział w barze z Joe i Eddy'm. Nagle Eddy poruszył w którym powiedział tak

-Joe, pamiętasz tego gangstera, ten Thomas Angelo ? Pamiętasz jak wtedy go zabiliśmy ? Podobno był najsławniejszym mafiozem na świece...
-Tak, pamiętam

I wtedy na twarzy Vito pokazała się złość i nienawiść. Wyciągnął broń i zabił Joe i Eddy'ego.

Konieeec. xD


"Thomasowi i Sahara"?? loool xD
"Gdy Vito miał 20 lat, był u kolegi. Pod dom podjechał Bolt Thrower w którym byli Joe i Eddy "... Joe znał Vita od dzieciństwa...
"Joe, pamiętasz tego gangstera, ten Thomas Angelo ? Pamiętasz jak wtedy go zabiliśmy ? Podobno był najsławniejszym mafiozem na świece..." Długo by nie pożył ten "najsłynniejszy mafiozo na świecie"
muore il bandito, la mafia vive
Mnich napisał(a):
Sk1bA_ napisał(a):
Wymyśliłem nową fabułę, ale Mafia I musiała by się też zmienić... ;)
Thomasowi i Sahara urodziło się dziecko, nazwali go Vito. Chłopak wiedział, że jego ojciec jest gangsterem, zaś matce nic nie mówili. Gdy Vito miał 20 lat, był u kolegi. Pod dom podjechał Bolt Thrower w którym byli Joe i Eddy (przyszli koledzy Vita), mieli oni bowiem zabić Thomasa za odejście z rodziny (zresztą sami wiecie) i tak się stało. Vito po śmierci ojca przeprowadził się do Empire City gdzie poznał tam Joe i Eddy'ego. Zostali przyjaciółmi, wykonywali zadania od tamtejszej mafii. Pewnego dnia Vito siedział w barze z Joe i Eddy'm. Nagle Eddy poruszył w którym powiedział tak

-Joe, pamiętasz tego gangstera, ten Thomas Angelo ? Pamiętasz jak wtedy go zabiliśmy ? Podobno był najsławniejszym mafiozem na świece...
-Tak, pamiętam

I wtedy na twarzy Vito pokazała się złość i nienawiść. Wyciągnął broń i zabił Joe i Eddy'ego.

Konieeec. xD


"Thomasowi i Sahara"?? loool xD
"Gdy Vito miał 20 lat, był u kolegi. Pod dom podjechał Bolt Thrower w którym byli Joe i Eddy "... Joe znał Vita od dzieciństwa...
"Joe, pamiętasz tego gangstera, ten Thomas Angelo ? Pamiętasz jak wtedy go zabiliśmy ? Podobno był najsławniejszym mafiozem na świece..." Długo by nie pożył ten "najsłynniejszy mafiozo na świecie"


Omg ! Napisałem, że tak sobie napisałem fabułę, więc nie mów, że Joe znał Vita od dzieciństwa...
Orientuj się chłopie
Obrazek
Sk1bA_ napisał(a):
Wymyśliłem nową fabułę, ale Mafia I musiała by się też zmienić... ;)
Tomasowi i Sarze urodziło się dziecko, nazwali go Vito. Chłopak wiedział, że jego ojciec jest gangsterem, zaś matce nic nie mówili. Gdy Vito miał 20 lat, był u kolegi. Pod dom podjechał Bolt Thrower w którym byli Joe i Eddy (przyszli koledzy Vita), mieli oni bowiem zabić Thomasa za odejście z rodziny (zresztą sami wiecie) i tak się stało. Vito po śmierci ojca przeprowadził się do Empire City gdzie poznał tam Joe i Eddy'ego. Zostali przyjaciółmi, wykonywali zadania od tamtejszej mafii. Pewnego dnia Vito siedział w barze z Joe i Eddy'm. Nagle Eddy poruszył w którym powiedział tak

-Joe, pamiętasz tego gangstera, ten Thomas Angelo ? Pamiętasz jak wtedy go zabiliśmy ? Podobno był najsławniejszym mafiozem na świece...
-Tak, pamiętam

I wtedy na twarzy Vito pokazała się złość i nienawiść. Wyciągnął broń i zabił Joe i Eddy'ego.

Konieeec. xD


to chyba zły temat...
To nie powinno być w temacie ''wymyśl swoją misję Mafii II''?
wymysl-swoja-misje-w-mafii-ii-t500.html
Sk1bA_ napisał(a):
"Thomasowi i Sahara"?? loool xD
"Gdy Vito miał 20 lat, był u kolegi. Pod dom podjechał Bolt Thrower w którym byli Joe i Eddy "... Joe znał Vita od dzieciństwa...
"Joe, pamiętasz tego gangstera, ten Thomas Angelo ? Pamiętasz jak wtedy go zabiliśmy ? Podobno był najsławniejszym mafiozem na świece..." Długo by nie pożył ten "najsłynniejszy mafiozo na świecie"


Omg ! Napisałem, że tak sobie napisałem fabułę, więc nie mów, że Joe znał Vita od dzieciństwa...
Orientuj się chłopie[/quote]

Wiem co napisałeś, bo umiem czytać.
Jednak ja naniosłem swoje uwagi i nie moja sprawa czy ci się podoba czy nie...
Fabuła strasznie prostolinijna.
muore il bandito, la mafia vive
Mnich napisał(a):
Sk1bA_ napisał(a):
"Thomasowi i Sahara"?? loool xD
"Gdy Vito miał 20 lat, był u kolegi. Pod dom podjechał Bolt Thrower w którym byli Joe i Eddy "... Joe znał Vita od dzieciństwa...
"Joe, pamiętasz tego gangstera, ten Thomas Angelo ? Pamiętasz jak wtedy go zabiliśmy ? Podobno był najsławniejszym mafiozem na świece..." Długo by nie pożył ten "najsłynniejszy mafiozo na świecie"


Omg ! Napisałem, że tak sobie napisałem fabułę, więc nie mów, że Joe znał Vita od dzieciństwa...
Orientuj się chłopie


Wiem co napisałeś, bo umiem czytać.
Jednak ja naniosłem swoje uwagi i nie moja sprawa czy ci się podoba czy nie...
Fabuła strasznie prostolinijna.
muore il bandito, la mafia vive
cron