Ostatnio to ja nie nadążam z tymi meczami, zostają jedynie skróty.
Wicemistrz świata odpadł, dla wielu zapewne sensacja, ale to była do przewidzenia. Domenech to chyba nie znajdzie długo jakiejś posady dla siebie, bo jeśli nie może zapanować nad zawodnikami... Całe szczęście, że przychodzi Blanc, on to może odbudować reprezentację Francji. Urugwaj to może być 'czarnym koniem' , mając takich zawodników jak Forlan, Suarez i Cavani. No i myślę, że z Koreą Płd. powinni sobie poradzić. Anglia też dała radę. Ponoć szamani rzucali jakieś czary na Angolów
Szkoda Słoweni... byli pewni, a tu USA w doliczonym czasie gry strzeliło i przeszło dalej. Niemcy grają dalej, było do przewidzenia, ale jestem w szoku, że Serbowie z Australijczykami przegrali i nie przeszli dalej
"Next time... There'll be no next time"