Mafia 2 na X360 - artykuł z zagranicznego serwisu

http://www.computerandvideogames.com/ar ... ?id=179950
Czy ktoś mógłby to przetłumaczyć?

Napisane jest już to co wiemy.

Czy premiera będzie szybciej na konsole niż komputer ?

Prawdopodobnie na konsole szybciej

Zawsze na konsole jest szybciej

Illusion Softworks zawsze najpierw tworzyło gry na peceta. Na przykład Mafia na PC została wydana w 2002, a na konsole w 2003.

Właśnie, Illusion generalnie mało tworzy gier na konsole...

Na konsolach przeważńie szybciej chodzi

Z konsolami nie ma problemu, masz ps3 kupisz grę na ps3 i nie ma problemu, zawsze gra ci wejdzie tu jest tylko kwestia telewizora, a jak zapowiedzą na jakimś portalu grę na PC to w komentach zawsze jest "Mam tyle i tyle RAM wejdzie mi gra? " Trzeba na nowy komp zbierać" itd. Praktycznie teraz kompa albo trzeba kupować nowego co 2 lata albo dokupować części aby za nowymi grami nadążać

Wystarczy mi prosesor Intel Core 2 Extreme QX6700 według mnie powinno iść ale niewiadomo jaki sprzet to będzie wymagać

Ja w końcu muszę sobie kupić professionalną myszkę dla graczy przyda się do ET a i sądzę że fani szybko zklekoczą mp do mafii II więc też się przyda

e tam niewiadomo kiedy wyjdzie

Heh mówisz o MP do Mafii 2, a jak na razie do jedynki jeszcze nie wyszedł i póki co się na to nie zapowiada:P

Poza tym twórcy zapowiedzieli, że Mafia 2 ukaże się w tym samym czasie zarówno na konsole, jak i pC;)

Oby tak było. Znając życie najpierw wyjdzie na konsole, później na PC, bo na PC masz większe piractwo i muszą sobie, to odbić wydając najpierw na konsole.

Dla mnie najpiękniejszym scenariuszem byłoby wydanie najpierw na PC, później na konsolencje.

Poza tym nie wyobrażam sobie gry w Mafię 2 na konsole. Tak samo jak np. GTA IV na konsole. Grając na konsoli nie masz tej bliskiej więzi z grą, bohaterem. Co innego PSX;)

Dlaczego tak sądzisz

To czy wciągnie cię gra na tyle że poczujesz się jak byś tam był zależy tylko od niej (Gry ).
Czasami zapominam że mam w ręce pada i jedynie co mi o tym przypomina to celowanie, co jak co ale myszki nic nie zastąpi