Ja proponuję 1 rundkę na rozgrzewkę. Pozycje zawodników ustawiamy wg. kolejności jej ukończenia. Ja nie chcę się ścigać, więc będę koordynatorem, sędzią i obsługą techniczną. Pomysł z kółkiem na jednego - abstrakcja. Nie każdy ma czas grać do rana, a tyle by to zajęło licząc wypadki na trasie i crashe, które mimo poprawionej stabilności są nadal możliwe.
„An eye for an eye makes the whole world blind.”
~Mahatma Gandhi