Trochę pojeździłem sobie różnymi wozami w mafii i postanowiłem napisać trochę więcej o swoich ulubionych wozach i co mi się w nich podoba.
Jeżeli chodzi o wygląd i wytrzymałość to według mnie najlepszy jest Silver Fletcher, zawsze jak robię jakąś rozróbę z gliniarzami to nigdy, no może prawie nigdy mnie nie zawodzi. A co do wyglądu Fletcher'a to o gustach się nie rozmawia
. Jeżeli chodzi o dziwięk silnika to nic innego jak Trautenberg, nigdy mi nie przypadł do gustu, ze względu na jego przyczepność, ale ostatnio pojeździłem nim sobie po wsi i muszę przyznać że przy dużych prędkościach mnie pozytywnie zaskoczył. To jak już mowa o przyczepności to najlepiej według mnie prowadzi się Bruno Speedster 851, co tu dużo gadać daje dużo przyjemność z jazdy. Zapytacie się czemu nie ma tu np Celeste Marque 500 albo żadnego Lassitera, już mówie Celesta owszem, ładnie wygląda ale ryczy jak jakiś stary odkurzać i jakoś nie przypadła mi do gustu, a Lassiser hymm kiedyś lubiłem Roadster'a ale zmieniłem go na Bruno Speedster'a.
. Piszcie o tych, które najbardziej lubicie... ja tego białego z wyścigu - Brubakera 4WD - fajnie się prowadzi 
Mercedes Benz jest niezły, Duesenberg, najwolniejszy Ford "Fordzik" T, z prototypów to Black Metal.
