Ja - rzecz jasna - Tommy'ego. Główny bohater, jak można go nie lubić? Ale o wiele bardziej "przypadł mi do gustu".... Paulie! Uwielbiam jego poczucie humoru!
Moją ulubioną postacią jest Sam. Wiem że chciał na końcu zabić Tomma ale w końcu on zrobił napad z Pauliem a Salierii nic o tym nie wiedział.Według mnie Sam to prawdziwy Gangster zawsze oddany rodzinie chociaż czasem potrafi być niezgrabny.
Better to die young, but with a pile of cash in your pocket.
Jak już wspominałem w powitaniu, najbardziej oddziałali na mnie Sam i Frank. Lubię też mądrość życiową Salieriego, żarty Pauliego oraz te szelki Vincenzo :D
Bardzo lubiłem Tommiego rzecz jasna... Strasznie było mi go szkoda kiedy razem z Joe musieliśmy go zabić . No i oczywiście pozostaje Paulie... Poczciwy Poli :). I jak by go tu nie lubić?
9.08.11, Ergo Arena, Sopot - Ozzy Osbourne 10.08.11, Spodek, Katowice - Judas Priest - Metal Hammer Festival