Świadome sny.

Co sądzicie o świadomych snach?
Miewa ktoś takie? Jakie macie techniki?
http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%9Awiadomy_sen
Co o tym sądzicie?

Na religijnym forum spytałem o to jaki jest stosunek kościoła do tego i odpisano mi, że to nie jest grzech :-D

Tu jest poradnik:
Kod:
http://www.filefactory.com/file/ag0e98e/n/_wiadomy_Sen_docx

Mój upload. W razie skasowania pisać na PW.

Ode mnie:
Mam zamiar tego spróbować. Szczerze mówiąc najbardziej to mnie interesują te fantazje erotyczne :-D
"Świat należy do Ciebie." - Scarface [Film]
"Chcesz skończyć jako ten co nic nie miał? Więcej ruchów, a mniej pierdo*enia." - WFD [Zespół]
"W końcu zabije Cię Twój najlepszy przyjaciel." - Mafia [Gra]
Ja mam tak bez powodu. Po prostu podczas snu włącza mi się mózg i nadaje tok myślenia np kiedyś śniło mi się że ze sprawdzianu dostałem pałe i mi się wtedy mózg włączył uświadamiając mi że sprawdzian jest jutro.
Obrazek
Żeby zaciekawić innych, pierwszy akapit z poradnika:

"Świadomy sen to umiejętność świadomej kontroli swoje snu, dzięki czemu możesz zrobić w nim WSZYSTKO co tylko chcesz i co sobie jesteś w stanie wyobrazić. Co więcej w świadomym śnie odczuwasz i doświadczasz wszystko tak jakbyś to robił w rzeczywistym świecie...a nawet jeszcze mocniej i bardziej intensywnie. Czyli jeżeli chcesz uprawiać sex z Britney Spears (dla panów) albo z Brucem Willisem (dla pań ) to będziesz odczuwał/ła wszystko tak jakbyś to robił/ła naprawdę (co więcej orgazmy w świadomych snach są kilkunastokrotnie bardziej intensywne). "
"Świat należy do Ciebie." - Scarface [Film]
"Chcesz skończyć jako ten co nic nie miał? Więcej ruchów, a mniej pierdo*enia." - WFD [Zespół]
"W końcu zabije Cię Twój najlepszy przyjaciel." - Mafia [Gra]
Kiedyś (miałem wtedy chyba 4 lata...) miałem jakiś sen/koszmar i nagle zdałem sobie sprawę z tego, że śnię i... nagle znalazłem się w białym, pustym "pomieszczeniu"(??!) <wiem, że to głupie, ale tak to zapamiętałem>

a teraz to w ogóle prawie nic mi się nie śni ;P

edit: sen to jest moment, kiedy dusza jest częściowo oddzielona od ciała
a gdzieś wyczytałem, że jeśli chcesz, aby sen był świadomy, to musisz położyć się np. na łóżku i wyobrazić sobie np., że się unosisz, a wydzielisz przez to z siebie częściowo duszę i zachowasz świadomość... poszukaj może czegoś o tej wersji ;p
Krystian napisał(a):
Kiedyś (miałem wtedy chyba 4 lata...) miałem jakiś sen/koszmar i nagle zdałem sobie sprawę z tego, że śnię i... nagle znalazłem się w białym, pustym "pomieszczeniu"(??!) <wiem, że to głupie, ale tak to zapamiętałem>

a teraz to w ogóle prawie nic mi się nie śni ;P

edit: sen to jest moment, kiedy dusza jest częściowo oddzielona od ciała
a gdzieś wyczytałem, że jeśli chcesz, aby sen był świadomy, to musisz położyć się np. na łóżku i wyobrazić sobie np., że się unosisz, a wydzielisz przez to z siebie częściowo duszę i zachowasz świadomość... poszukaj może czegoś o tej wersji ;p


Chyba Ci się trochę pomyliło, Ty chyba mówisz o OOBE. Tam ciało astralne opuszcza ciało fizyczne. A sny to po prostu wytwór naszej wyobraźni.

Kod:
Sen – stan czynnościowy ośrodkowego układu nerwowego, cyklicznie pojawiający się i przemijający w rytmie okołodobowym, podczas którego następuje zniesienie świadomości (za wyjątkiem świadomego snu) i bezruch (paraliż senny). Sen charakteryzuje się ustępowaniem pod wpływem czynników zewnętrznych (zob. śpiączka)


A sny masz na pewno, tylko, że ich nie pamiętasz ;-)
Ściągnij ten poradnik tam wszystko pisze.
"Świat należy do Ciebie." - Scarface [Film]
"Chcesz skończyć jako ten co nic nie miał? Więcej ruchów, a mniej pierdo*enia." - WFD [Zespół]
"W końcu zabije Cię Twój najlepszy przyjaciel." - Mafia [Gra]
Paziu napisał(a):
Chyba Ci się trochę pomyliło, Ty chyba mówisz o OOBE. Tam ciało astralne opuszcza ciało fizyczne


tak, o to mi właśnie chodziło...

Paziu napisał(a):
A sny masz na pewno, tylko, że ich nie pamiętasz ;-)


jak się obudzę rano, a potem zasnę, to zawsze pamiętam sen ;o

Paziu napisał(a):
Ściągnij ten poradnik tam wszystko jest napisane.


chodzi Ci tylko o to, żeby na tyle sobie wpoić do mózgu, aby w każdej chwili zwracał uwagę, czy się śni, czy nie...

ale nie trzeba było się tak rozpisywać :P

PS a czemu zamieściłeś ten temat w dziale "rozrywka"? :mrgreen:
No bo to jest rozrywka.
Tam się spełniają marzenia :-D

Każdy człowiek ma sny, tylko nawet o tym nie wie.
"Świat należy do Ciebie." - Scarface [Film]
"Chcesz skończyć jako ten co nic nie miał? Więcej ruchów, a mniej pierdo*enia." - WFD [Zespół]
"W końcu zabije Cię Twój najlepszy przyjaciel." - Mafia [Gra]
Paziu, a ty już potrafisz kontrolować sny? ;-)

PS nie wiem, czy to ty pisałeś ten "poradnik"
Mi tylko raz udało się kontrolować sen, ba gdy później się obudziłem i zdałem sobie z tego sprawę, a następnie znowu się położyłem dalej go kontynuowałem tyle, że już podświadomość sama kierowała snem. Nigdy wcześniej nie kontynuowałem snu po przebudzeniu.
Obrazek
Ja jeszcze nie, dopiero dzisiaj się tym zainteresowałem :-)
Poradnika ja nie pisałem, ale jest dobry, wiem to po komentarzach na DW.
"Świat należy do Ciebie." - Scarface [Film]
"Chcesz skończyć jako ten co nic nie miał? Więcej ruchów, a mniej pierdo*enia." - WFD [Zespół]
"W końcu zabije Cię Twój najlepszy przyjaciel." - Mafia [Gra]
I co z tego?
A umiesz latać?
Możesz rozp**rdolić wszystko w TESCO bez konsekwencji?
Możesz zrobić wszystko co jesteś w stanie sobie wyobrazić, bez żadnych konsekwencji?
Nie musisz odpowiadać na te pytania.
"Świat należy do Ciebie." - Scarface [Film]
"Chcesz skończyć jako ten co nic nie miał? Więcej ruchów, a mniej pierdo*enia." - WFD [Zespół]
"W końcu zabije Cię Twój najlepszy przyjaciel." - Mafia [Gra]
Drobna analiza:

Paziu napisał(a):
Na religijnym forum spytałem o to jaki jest stosunek kościoła do tego i odpisano mi, że to nie jest grzech :-D
Mam zamiar tego spróbować. Szczerze mówiąc najbardziej to mnie interesują te fantazje erotyczne :-D

Sam sobie zaprzeczasz...

I co z tego? A to, że jakoś nie jaram się snem, który jest zwykłym wytworem naszej wyobraźni. Nie cieszy mnie posiadanie marzeń, lecz ich realizowanie.
A umiesz latać? To nic nie zmieni...
Możesz rozp**rdolić wszystko w TESCO bez konsekwencji? To również nic nie zmieni...
Możesz zrobić wszystko co jesteś w stanie sobie wyobrazić, bez żadnych konsekwencji? To też nic nie zmieni, gdyż jest to tylko sen.
Nie musisz odpowiadać na te pytania.
Owszem, nie muszę, aczkolwiek mogę.
Anything is possible
Nie chcesz nie rób tego.

Dla zainteresowanych temat na DW, tam bardzo dużo osób to potwierdza (temat ma 40 stron):

Kod:
http://darkwarez.pl/forum/viewtopic.php?t=1187056
"Świat należy do Ciebie." - Scarface [Film]
"Chcesz skończyć jako ten co nic nie miał? Więcej ruchów, a mniej pierdo*enia." - WFD [Zespół]
"W końcu zabije Cię Twój najlepszy przyjaciel." - Mafia [Gra]
Ja ciągle próbuję wyjść z ciała, jeśli chodzi o coś związanego ze świadomym snem.

Polecam program i-doser - dzięki pewnym dźwiękom da się osiągnąć świadomy sen lub wyjście z ciała (http://i-doser.pl - przejrzeć forum, bo strona nie za bardzo działa).
barth89 napisał(a):
Dziadek napisał(a):
A ja mam dziewczynę...


GOLowicz? ;)


Identyczne skojarzenie.

Swego czasu interesowałem się OOBE, ale nic z tego nie wyszło. Może jeszcze w przyszłości. Fascynuje mnie natomiast hipnoza, można wracać do pewnych wydarzeń z życia, a byłoby parę takich, które chciałbym "przeżyć" jeszcze raz...
Obrazek