Gry na których najbardziej się zawiedliście?

Ja najbardziej zawiodłem się na grze Ride to Hell: Retribution. Postanowiłem nie patrzeć na opinie w sieci i zająć się tą grą sam. Jednak nic to nie pomogło. Fabuła może i trochę wciąga ale te nawalone wszędzie bijatyki na lądzie i w trasie dawały radochę ale tylko do czasu gdy nie zaczęły się powtarzać do tego stopnia, że prawie (zaznaczam prawie) rzuciłem laptopem. Ostatnią rzeczą jak mnie zdenerwował to ilość scen erotycznych. Ludzie ile można tego napchać do jednej gry? Moim zdanie to było o wiele za dużo.
Obrazek
Świat, gdzie istnieją tylko zwycięzcy, gdzie panuje pokój. Świat wypełniony jedynie miłością. Chcę dać początek światu, zawierającemu jedynie te pojęcia.
Madara Uchiha
Ojciec Chrzestny II (tępa fabuła, mechanika, powtarzalne modele, kijowe miasta i bezsensowny model jazdy), Mafia II (kastracja na całej linii), Wiedźmin II (długość, brak lokacji znanych z książek, znany z późniejszych recenzji "roll play game").
"Czego mam oczekiwać? Hades moim domem. W ciemności uścielę sobie łoże."
(Hi.17:13)
Do listy dołączam:
-Deus Ex: The Fall (za małe lokacje, masę niedociągnięć)
-Lego Przygoda (za słaby gameplay i bugi)
-Remember Me (za powolną grę i system parkouru, bo lepszy jest w symulatorze płaskiego terenu)
Regulamin to Omerta, a ban to obrzyn.