Bracia Wojny - film pełnometrażowy

Schlebiasz nam :-D
"Czego mam oczekiwać? Hades moim domem. W ciemności uścielę sobie łoże."
(Hi.17:13)
No co jak co, ale opinia tak wybitnego znawcy w zakresie kina powinna motywować do dalszego działania. :-D No jedyna rzecz do której mógłbym się nieco przyczepić, to dość oficjalna kwestia jednego bohatera na początku filmu. Chodzi dokładnie o jego reakcję na groźby Hitlera. Taka trochę za bardzo jakby to ująć... poetycka. Nie przepadam za takimi uroczystymi i podniosłymi zdaniami w filmach. Co innego w teatrze, gdzie takie gadki są wręcz pożądane, aby dodać swego rodzaju dramatyzmu do danej sytuacji.

Życzę twórcom owocnej współpracy i nieco lepszych aktorów.
„An eye for an eye makes the whole world blind.”
~Mahatma Gandhi
Bardzo dobry film. Najlepsza była scena z duchem. Tylko zauważyłem jeden maluteńki błąd. Interesuje się językiem Polskim i zauważyłem, na początku sceny w bunkrze, że w napisach jest napisane "Zajęcie terenów nad wisłą". Powinno być "Wisłą", ale to tylko pierdółka. Tylko tyle. Nie będę się czepiał okien czy trampek jak EV, bo wiem ile na to wydałeś, więc rozumiem, że nawet jakbyś bardzo się starał, nie wymieniłbyś wszystkich okien za 3000 zł. Film oceniam na 9,75/10. Gratuluję i życzę Ci powodzenia w karierze.
Regulamin to Omerta, a ban to obrzyn.
Takie wysokie oceny, dzięki wielkie! Nie jestem pewien czy film na to zasługuje :-)
Co do tej Wisły to faktycznie, zupełnie nie zauważyłem.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Czy mozemy spodziewać się kiedyś sequelu/prequelu/midquelu/interquelu/spin-offa czy innej kontynuacji?
Regulamin to Omerta, a ban to obrzyn.
Jeśli chodzi o Braci Wojny to raczej nic takiego nie planuję. Nie zbyt to widzę.
Chociaż może za kilka lat wpadnę na genialny pomysł, żeby zrobić kontynuację toczącą się po zakończeniu wojny, ale co wtedy będzie - tego nie wie nikt.
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Obrazek
Przede wszystkim chcę być wtedy na planie... :3
"Czego mam oczekiwać? Hades moim domem. W ciemności uścielę sobie łoże."
(Hi.17:13)
Muszę przyznać, że dopiero teraz piszę swoją opinię, bo jakoś do tej pory nie miałem czasu na podzielenie się opinią, a co dopiero obejrzeć film ;-) Ale do rzeczy.

Jak na tak niskobudżetową produkcję, film jest naprawdę dobrze zrobiony. Jest dokładnie tak, jak się spodziewałem po obejrzeniu trailera. Tanio, trochę niedoróbek, ale ciekawie. To co mi przeszkadzało w filmie, to monotonia i dłużyzny w niektórych scenach. Niekiedy brakowało po prostu jakiejś dynamiki czy większych zwrotów akcji, film nie trzymał specjalnie w napięciu, ale też nie był nudny, mimo niektórych monotonnych scen. Jeszcze trochę poirytowało mnie paru hitlerowców, a raczej ich wizerunek. Tyczy się to tych ze sceny w lesie. Jeden z nich to taki typowy typ nordycki, co niby dobrze pasuje do żołnierza niemieckiego, ale przeraźliwie chudy, a mundur to na nim wisiał i był chyba o parę numerów za duży. Drugi to taki typowy Janusz z wąsami i z nieogarniętym wyrazem twarzy, bardziej pasuje do takiego typowego Polaka w średnim wieku, z piwkiem w ręku i w skarpetkach i sandałach, niż do Niemca. Także jak planujesz jakąś kontynuację owego filmu, to trzeba to poprawić. Ale to tylko taka przyjacielska rada ;-)

Podsumowując: Film jest dobry, momentami ciekawy, ale też bywa monotonny. Ale widać, że masz smykałkę do tego i życzę Ci, żebyś się w tym kierunku dalej rozwijał. Powodzenia! :-)
Ostatnią rzeczą, jaką facet chce oglądać na koniec dnia, jest żona - Al Bundy
cron