ACTA, SOPA, itp.

glukkon7 napisał(a):
Maf CAŁKOWICIE nie masz racji! Nawet specjaliści w TV wypowiadali się że co prawda wcześniej sprawa ACTA mogła być do wglądu obywateli ale komu przyszłoby do głowy że taki projekt w ogóle może wejść w życie?

Skoro mogła być do wglądu obywateli, można było odpowiednio wcześnie zareagować. Projekty zmian prawa prędzej czy później wchodzą w takiej, czy innej formie. A co z szarym Kowalskim - o ile dobrze pamiętam o projekcie pisały dobreprogramy z rok temu. Ktoś mógł podłapać temat i zebrać ludzi do podpisów pod jakąś petycją. Tak się jednak nie stało. Stąd myślę, że argument "któż by mógł przypuszczać" nie ma żadnego poparcia.

Ray Charles napisał(a):
Hmmm... Maf nie do końca zrozumiałem przesłanie twoje wypowiedzi... Czy może popierasz Tuska ? Jesteś za ACTA ?

Stwierdzam fakty. Mi też nie za bardzo podoba się ACTA, ale myślę, że nic już się nie zrobi - pozostało niewiele godzin przed podpisaniem. Tym bardziej pisanie, że "Tusk nie może tego zrobić". Ciepło się jednak robi, jak widzę, że ludzie się jednoczą - w tej, czy innej sprawie.
u mnie się tak zjednoczyli że było nas 150 przez 40 minut... potem zostało 25 :D przyszli raczej się pośmiać albo zobaczyć czy będzie bijatyka z policja...Za późno już na działanie. Juto podpiszą i na tym koniec w chwili obecnej, protesty zanikną w internecie.

Vito & Joe's Adventures -Mod for Mafia I
Więc jaki z tego wniosek? Tusk jest zapatrzonym w siebie człowiekiem, ma gdzieś wolę narodu w państwie DEMOKRATYCZNYM, nie słucha ludu. Można krzyczeć, protestować, błagać, prosić, ale on tak ma nas wszystkich w czterech literach. PO demontuje nasz kraj, demokracja powoli wygasa, już zamykają nam usta. Co? Zły rząd? DO PIERDLA Z NIM!!!.

Wczoraj u mnie Szczecinie była piękna manifestacja (szkoda, że mnie tam zabrakło), wszyscy protestowali przeciwko ACTA, głośno wyrażali swój sprzeciw wobec chęci odebrania nam wolności słowa. Czasem niektórzy przeginali z hasłami, bo byli wyraźnie tym zbulwersowani, ale mimo wszystko rozumiem ich złość. Gdyby nie te przecieki na temat ACTA, myślałbym, że ten dokument jest całkiem w porządku, ale już znamy prawdę i chyba każdy jest oburzony postanowieniami ACTA. Dlaczego premier nie potrafi powiedzieć "NIE", jeśli takie rzeczy zagrażają demokracji? Dlaczego ulega wpływom Amerykańców i innych zachodnich mocarstw? Dlaczego nie ma własnego zdania?

Dziś ACTA został podpisany przez polskiego ambasadora w Tokio. Mimo wszystko mam nadzieję, że jakoś z tego wybrniemy. Nikt nie będzie godził w naszą wolność. Żaden hamburger, żabojad, a tym bardziej nasz premier, który jest pionkiem mocarstw na świecie. Cieszę się, że Polacy potrafią zawsze tak się zjednoczyć, gdy coś naszemu kraju poważnie zagraża. Innymi słowy:

DONALDZIE! TOBIE JUŻ DZIĘKUJEMY!
Ostatnią rzeczą, jaką facet chce oglądać na koniec dnia, jest żona - Al Bundy
Po podpisaniu mogę powiedzieć tylko jedno:

Pora na rewolucję [i nie chodzi mi tu tylko o ACTA, ale ogólnie o śmieciowych ustawach (w tym ustawie zasadniczej), które godzą w demokrację i społeczeństwo]
"Czego mam oczekiwać? Hades moim domem. W ciemności uścielę sobie łoże."
(Hi.17:13)
Johnny święta PRAWDA!!!!
Ci wszyscy idioci z rządu to takie mają pojecie o necie jak ja o balecie mongolskim. :-x
NIECH ICH SZLAG!! :evil:
"Jak patrzę na niektórych ludzi, dochodzę do wniosku ileż jest obrazy w stwierdzeniu, że Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo"
glukkon7

Obrazek
@glukkon7 Cześć, jestem Kamil i mam oryginalnego windowsa na dwóch komputerach...
Zaczyna mnie powoli wkurzać to co ludzie robią, mi też acta się nie podoba, ale powoli przesadzacie. Rozumiem manifestacje itp, sam wczoraj na takiej byłem, ale ludziom powoli zaczyna zwyczajnie odpierdalać, wchodzenie na forum z tekstem "o internet jeszcze żyje", itp. jest co najmniej żałosne. ACTA nie została podpisana po to, żeby od razu zbanować cały internet ...
Rząd zawsze miał w dupie obywateli i ich zdanie, nie od dzisiaj to wiadomo. Osobiście najbardziej w tym wszystkim martwi mnie to, że moja wolność zostanie niemalże całkowicie ograniczona. Ale ludzie wychodzą na ulicę, jeszcze coś dużego może jeszcze z tego wyjść. Co do piractwa to zawsze było i będzie, zresztą, jak już mówił Niv, wcale nie jest ono złe, jest to często dobra reklama np. filmu. Co do ściągania muzyki, to gdyby wytwórnie muzyczne nie były tak skąpe zwyczajnie nie opłacałoby się ściągać empetrójek.
Zgadza się. Niektórzy popadli w szał, niezwykle żałosny, który o ile na początku powodował śmiech, teraz zaczyna mnie, łagodnie mówiąc, denerwować. Co z tego, że podpisano umowę? Została jeszcze ratyfikacja, która aby wejść w życie, musi przejść przez maszynkę dyskusyjną w parlamencie. Jak wiecie, albo i nie (co jest bardziej prawdopodobne), trzy partie są negatywnie nastawione wobec ACTA. PiS, Ruch Palikota i SLD, więc nie jest tak źle, szczególnie że w poprzedniej kadencji nie było zbyt dużego sprzeciwu, dlatego mamy to co mamy.

Jak mówił premier :

"Intencją polskiego rządu nie jest w najmniejszym stopniu ograniczanie wolności w Internecie. (…) Dopiero wtedy, gdy uzyskamy pewność że polskie prawodawstwo gwarantuje wolności w Internecie, skierujemy wniosek o ratyfikację ACTA do polskiego Sejmu”

Chcąc wierzyć jego słowom lub nie, będą uzyskiwać pewność, czyli będzie dyskusja.

Zobaczymy co wyniknie w najbliższych dniach. Znając jednak życie, wciąż będziecie wytaczali pianę z pysków, wypisując przy tym masę idiotyzmów. Pozdrawiam i polecam proszki na uspokojenie.

PS. Ja również posiadam oryginalnego Windowsa, tak dla ogólnej informacji.
muore il bandito, la mafia vive
Hmm jak miło że niektórzy są tak jaśnie oświeceni i wiedzą wszystko :-| Wracając do tematu... Te protesty faktycznie nic nie pomogą bo ACTA podpisana ale faktycznie w życie wejdzie za parę miesięcy. Na pewno piractwu będzie zadany potężny cios ale postawy sobie pytanie: Jak coś co było od zawsze i jest rozpowszechnione na całym świecie może zostać zniszczone jedną ustawą ? Czy niby każdy kraj ma aż taki środki do monitorowania użytkowników 24/7 żeby wychwycić kiedy pobierze nowe GTA czy najnowszy album Hemp Gru (tu:przykład proszę o nie dementowanie go) i wysłać od razu informację i co, AT-e wpada na chate i wyprowadza cie do radiowozu i odsiadujesz 2-5 lat lub płacisz kolosalne grzywny. Piractwo ,którego nie do końca jestem zwolennikiem lecz bardzo je rozumiem jest może zagrożone ale ono Było Jest i Raczej Będzie. Zawsze znajdzie się obejście, jak nie bramki proxy, programy zmieniające IP czy może coś nowego (no nie wiem nie znam się na tym). Piraci myślę że na pewno sobie poradzą. A teraz druga sprawa. Grupa (no jak by nie patrzeć przestępcza) Anonymous nagrała filmiki w których mówi o przechwycony danych Polskiego Rządu, które mogą ośmieszyć władze. Co o tym myślicie ? Ja myślę że tym razem to chyba jednak nie jest żart :roll: Dla tych, którzy nie są w temacie :
Radio Wolny YT!!!

Działamy o każdej porze dnia i z każdą częstotliwością!!!! http://www.youtube.com/user/RadioWolnyYT
Z dedykacją dla panikujących, że ACTA zniszczy im życie..

http://www.tvn24.pl/0,1732732,0,1,przel ... omosc.html
Nie popadliśmy (może przynajmniej ja) w żaden szał, ani nie panikujemy, ani tym bardziej też nie myślimy, że ACTA zniszczy nam życie. Po prostu zrobiliśmy to z większymi emocjami, może trochę przesadnymi. W każdym razie moje emocje już opadły, wiadomo że już podpisano, ale jest jeszcze proces ratyfikacji i jeszcze może się coś zmienić. Tym bardziej, że mamy 3 partie przeciwne ACTA, ich głos na pewno będzie się liczył i z pewnością wniosą coś pozytywnego do tego sprawy. A co do linku, który podał Quatrox, to widać, że jeżeli taka instytucja jak Europejski Trybunał Sprawiedliwości jest przeciwko ACTA i uznaje tą umowę za niezgodną z prawem, to nie musimy się już o co bać i miejmy nadzieję, że dzięki niemu ACTA nie zostanie wprowadzona w życie.
Ostatnią rzeczą, jaką facet chce oglądać na koniec dnia, jest żona - Al Bundy
Wybaczcie dosłowność, może dostanę od Mafa ostrzeżenie, ale to WY jesteście IDIOTAMI skoro myślicie, że wejście w życie ACTA NIC NIE ZMIENI w naszym życiu. Jak już mówiłem w/w umowa nie odnosi się tylko do sieci ale także do wolności osobistej KAŻDEGO obywatela w naszym kraju. W momencie wejścia w życie tej ustawy, państwo mogłoby podsłuchiwać prywatne rozmowy przez telefon, komunikatory itp. żeby sprawdzić "czy nie mamy zamiaru kraść czyjejś własności intelektualnej". I nie chodzi tu tylko o sieć, ale także przemysł farmaceutyczny, rolnictwo itp.

Naiwni uważają jednak, że ustawa przejdzie. Pamiętajmy, że co najmniej 440 posłów (na 460 w sejmie) zdeklarowało swój sprzeciw w sprawie ACTA. nie ma się więc czego obawiać. A co do Tuska, to każdy rząd popełnia błędy i nie można się tak od razu pieklić na wszystkie jego decyzje. Tak jest na całym świecie, nie tylko u nas.


EDIT: mam namyśli te posty 26 paź i wcześniej.
"Czego mam oczekiwać? Hades moim domem. W ciemności uścielę sobie łoże."
(Hi.17:13)
Osobiście nie czytałem o czym dokładnie jest ACTA, jakoś nieszczególnie się tym tematem interesowałem, choć podoba mi się cały ruch obywateli z tym związany. Politycy jednak zapominają, że są głosem ludu i zbyt ignorują ten głos. Denerwuje mnie też to, że praca nad ACTA toczyła się w zupełnej tajemnicy, a jej opublikowanie podobno nastąpiło gdzieś w dekretach o rybołówstwie.
Obrazek
Grisha napisał(a):
Denerwuje mnie też to, że praca nad ACTA toczyła się w zupełnej tajemnicy, a jej opublikowanie podobno nastąpiło gdzieś w dekretach o rybołówstwie.

O ile się nie mylę, to na którejśtam-dziesiątej stronie tego dekretu, gdzieś na jego końcu.

Po pierwsze: nie ma powodów do niepokoju. W miastach są zbierane podpisy, aby zorganizować referendum ws. ACTA. Wczoraj pod taką petycją się podpisywałem i byłem osobą nr. 15467 W MOIM MIEŚCIE która ją podpisała. A więc wyobraźcie sobie ile osób może ją podpisać w takiej Warszawie, czy w innych wielkich miastach. Potrzeba 500000 podpisów, by wyjść z jakąś obywatelską inicjatywą, a mam wrażenie, że tyle podpisów nazbiera się bez problemu.

Po drugie: znów - nie ma powodów do niepokoju. Przeciwko ratyfikowaniu ACTA są SLD, RP, PiS, oraz częściowo PSL (mówię częściowo, bo widać, że spora część posłów jest przeciwko ACTA, ale ze względu na lojalność koalicyjną wobec PO nie mówią tego jednym głosem). Nawet niektórzy posłowie PO zgłaszają swój sprzeciw! Jeśli podczas głosowania nie będzie obowiązywać dyscyplina partyjna, to ACTA nie przejdzie.

Po trzecie: Maf ma rację. Informacje o ACTA pojawiały się w mediach od około 2 lat. Pierwsza wzmianka o ACTA? Proszę bardzo, artykuł ze strony dobreprogramy.pl, z dnia 21 kwietnia 2010 r.:
LINK: --> KLIK! <--


No ale okej, było 11 dni po katastrofie smoleńskiej, mieliśmy ważniejsze zmartwienia, więc jakoś przeszło to bez echa - w porządku. Ale jakiś czas później mamy kolejne artykuły. Artykuł na dobreprogramy.pl z dnia 15 lipca 2010 r.:
LINK: --> KLIK <--


Mało? Proszę bardzo, artykuł Kogo naprawdę ma chronić ACTA? z dnia 7 września 2010 r., w którym po raz pierwszy wspomina się o możliwości inwigilacji i ujawnianiu danych osobowych:
LINK: --> KLIK <--


Kolejny artykuł na tej samej stronie. Nosi on nazwę Dokument ACTA udostępniony, został zamieszczony 7 października 2010 r.:
LINK: --> KLIK <--


Mamy też kolejny bardzo ciekawy artykuł o ACTA, w którym pewna organizacja obywatelska przestrzega przed tym dokumentem, bo jego wprowadzenie może prowadzić do poważnych nadużyć. Data? 12 października 2010:
LINK: --> KLIK <--


A teraz najciekawszy z artykułów. Artykuł o nazwie Minister Boni: rząd zmierzy się z ACTA, blokowaniem sieci i retencją z dnia 21 czerwca 2011:
LINK: --> KLIK! <--


Te wszystkie artykuły są tylko dowodem na to, że taka jest właśnie mentalność Polaków - było o ACTA wiadomo już prawie dwa lata temu i nikt wtedy się nie sprzeciwiał. Proszę mi teraz nie smucić pierdół w stylu "skąd mieliśmy wiedzieć", "kto by pomyślał", "kto by się spodziewał" etc. Dobreprogramy.pl to bardzo duży portal, sądząc po komentarzach pod wszystkimi wymienionymi artykułami bardzo duża ilość osób je przeczytała i zdawała sobie sprawę, że w końcu nadejdzie dzień, że ACTA zostanie podpisane. Polacy mogą mieć pretensje tylko do siebie - było za późno na działanie, jak wspomniał Maf mleko się rozlało i nic nie można było już zrobić.
Oto najnowszy news:
http://wiadomosci.onet.pl/raporty/prote ... omosc.html

Ich niech mi nikt nie mówi durnot w stylu "że mleko sie rozlało, że internauci nic nie wskórają" :-/
Jak można tam przeczytać, to protesty internautów ODNIOSŁY SKUTEK
Wniosek?Lud w kraju demokratycznym musi mieć swój głos, a tym bardziej go wyrażać.A nie na ślepo usprawiedliwiać jakieś badziewne i ograniczające wolność ustawy :(/
"Jak patrzę na niektórych ludzi, dochodzę do wniosku ileż jest obrazy w stwierdzeniu, że Bóg stworzył człowieka na swoje podobieństwo"
glukkon7

Obrazek
Do końca roku. Ale nie zmienia to faktu że prawa autorskie będą chronione. I lipa z chomikami i torrentami. Bo większości o to chodzi.

Vito & Joe's Adventures -Mod for Mafia I