Zapewne każdy wie, że obchodzimy dzisiaj Święto Pracy, więc jako redaktor wypadałoby coś naskrobać. Padło na ten wątek. Zatem do dzieła!
10. Counter-Strike: Source - Ciężko tu cokolwiek napisać. Nie ma fabuły, nie ma powalającego klimatu, nie ma filmowego soundtracka, a mimo to znajduje się na mojej liście. Czemu? Za setki straconych przy tej produkcji godzin. (7/10)
9. Mafia - Jedna z przyjemniejszych produkcji w jakie kiedykolwiek grałem. Pozytywny klimat, soundtrack, fabuła, lecz mimo to niczym mnie ten tytuł nie zaskoczył. (8/10)
8. Tomb Raider - Dziesiątki przemierzonych grobowców to coś, co kiedyś mnie naprawdę kręciło. Poza tym do dnia dzisiejszego śnię o powabnych ruchach panny Croft. (8/10)
7. Half-life - Gra, która łamała schematy. Kaskada rezonansowa, ucieczka przed Gargiem, skradanie się obok ślepego potwora, wycieczka na Xen... I tak o czymś zapomniałem... (8/10)
6. Wiedźmin - RPGi omijam szerokim łukiem, ale Wiedźmina nie wypada. NIESAMOWITY klimat opleciony interesującą fabułą. Gdyby nie niedoróbki techniczne byłaby dyszka. (9/10)
5. Half-life 2 - Mistrz urozmaicenia. Każdy level bardzo mocno zapadł mi w pamięci. Ravenholm, Cytadela no i walki ze striderami w City 17. Tak, to było coś... (9/10)
4. Max Payne - Pierwsza gra, dla której nauczyłem się jednocześnie i zarazem płynnie posługiwać myszką i klawiaturą. Wspaniały produkt opowiadający o nowojorskim gliniarzu wydaje się pozornie być oklepanym motywem. Ale pozory mylą. (9/10)
3. Far Cry - Next-Gen FPS. I to by była wystarczająca rekomendacja. (10/10)
2. Atlantis: Zapomniane Opowieści - z ośmiobitowca do PC-ta. Co tu dużo mówić - baśniowy klimat, zakręcona fabuła, zaskakująco dobra polonizacja oraz więcej wyciągania wniosków, niż używania wszystkiego na wszystkim. (10/10)
1. Another World - Gra ukazała się bodajże w 1991 roku, a grałem w nią w 2008. Po 17 latach gra nie straciła nic ze swojego piękna. Jest to apogeum geniuszu elektronicznej rozrywki. Klimat, fabuła, nawet tytuł i okłada to aspekty, które decydują o potędze ucieleśnienia perfekcji. (10/10)
Anything is possible