Hmm, no cóż, w sumie to Dosia rozpoczął wojnę z Robinem, to teraz nie dziwię się, że ten próbuje się odgryźć. No i proponowałbym szczyptę obiektywizmu, bo Dosia rzeczywiście takie rzeczy powinien pisać na PW, bądź na shoutboxie, Robin ma tym razem rację (jeśli oczywiście panowie chcą zostawić koleżeński ton, i zacząć obrzucać się paragrafami
).