Kim wolicie grać?? Vito vs Jimmy

Słyszałeś kiedyś o osobach które golą bańkę na łyso? ;pp

On chyba nie miał na myśli tego, że jest młodszy, bo ma włosy ; p To chyba były dwa oddzielne plusy ( Jimmy jest starszy, to prawie pewne ).

@topic:
Vito, bo lepiej poznałem tą postać. Wygląd itp. też mi bardziej pasuje ;p

Rzecz jasna Jest to Jimmy , nie ma miedzy nim a vito zadnego porowniania .
Vito jak zwykle to w grach bywa urwał sie z choinki i ni z tego i owego zaczyna zabijac ludzi i po kilku latach wszyscy juz go znają. Wg mnie nie na tym rzecz polega.


Dałes tutaj złe porownanie bo te postacie sie zupełnie od siebie roznią a J'v ten cały dlc jest tak krotki , smieszny , zmudny ze wybuieram vita.
Zapytasz dlaczego, juz odpowiadam

Zeby człoiwiekj kogos polubił musi najpierw go poznac , a przez mafie 2 fabułe pooznbajemy vita od poczatku .Ten cały jimmy to dokładnie tak samo jak w Gta3 ziomek ktory nie wiem czy przez cała gre wypowiedział ze 2 zdania.

Gdybym miał wybierac powtorze sie , wybieram vita
Gdybym nie musiał , nie wybieram nic bo tak naprawde zaden nie zrobił na mnie wrazenia .
Ot i co na ten temat mysle

Dziekuje za uwage

Oczywiście Vito ;) Chociaż Jimmy wygląda bardziej gangstersko , szczególnie w tym płaszczu z Vangels'a , ale nie znamy w ogóle jego charakteru. Postać Vitka jak dla mnie też nie jest jakaś imponująca, ale przynajmniej nie jest taką 'pustą' postacią jak Jimmy i trochę o nim wiemy.

Twórcy się na Brucie wzorowali, gdzieś na forum był wycinek.

Jimmy, z racji tego co gada podczas nieudanej próby otwarcia zamka

Ja osobiście wolę grać Vito. Ten Jimmy to jakiś taki bez charakteru, po prostu zwykły bandzior

Chyba raczej Vito, Jimmy przypomina mi jakiegoś "karka", w historię Vita bardziej się wgłębiłem

Zdecydowanie Vito. Okazuje jakieś uczucia, a Jimmy to po prostu maszyna do zabijania i niszczenia.

Vito i Joe. Jimmy to dla mnie jak główny bohater GTA w Mafii I... Z innej bajki nie pasujący nijak do fabuły i gry.

Wolę Vito bardziej się z nim zżyłem choć tylko troche mocniej od Jimmiego, który do gry gangsterskiej nie pasuje najbardziej, ale niech będzie jak jest.

Wolę Vito Jimmy to taka maszyna do zabijania

Zdecydowanie Vito. Jimmy taki obleśny dziad , zabójca na zlecenie. Z Vito bardziej się zżyłem, jest zabawny, ma charyzmę.

To chyba Joe jest zabawny, a nie Vito . Vito taki jakiś dziwny jest, jak gdyby nic go nie obchodziło i pragnie tylko bogacić się

Szczerze wole Vito