Nie, jestem Chrześcijaninem. Przy okazji chciałbym odnieść się do wypowiedzi kolegi:
Bolt napisał(a):
Może lepiej, gdyby pytanie zabrzmiało "Czy jesteś wierzący?"
Pewnie lepiej by brzmiało, jednak wierzyć można w różne rzeczy a ja chciałem wyrazić się bardziej precyzyjnie. Z resztą postu się zgadzam, no może poza faktem że wierzący boją się kary - ach gdyby tak mogło być zawsze! Ale cóż, napisane jest "Nie sądźcie a nie będziecie sądzeni"
W swojej wierze miałem chwile zwątpienia, ale ostatecznie stwierdziłem że nawet jeśli Bóg nie istnieje, to i tak warto żyć według przykazań. Oczywiście nie jest to łatwa sztuka, ale myślę że gdyby więcej ludzi chociaż próbowało, to na świecie byłoby wszystkim lepiej.
Jesteś mściwy?