Mafia III z lat 70/80 ma sens. W Ameryce panowały wtedy rodziny Bonanno, Gambino.
Co do IV części, wydaje mi się, że to nie ma sensu... W latach 90 aresztowano "ostatniego ojca chrzestnego" Johna Gottiego, co ostatecznie zakończyło złote czasy, o których piszę Jogus.
Osobiście, żałuje, że nie urodziłem się na przełomie 1920r. i 1930r. w USA.
Wczoraj ulicami mojego miasta przemknął odrestaurowany Buick Special, rocznik 56'. Całość wykonana była na połysk z zachowaniem tzw. stocku. Czyli tak, jak w latach 40' i 50', samochody te opuszczały fabryki... Czerwony metalik... Moment kiedy wkomponował się w kwitnące liście drzew, ozdabiające większość ulic Tychów, w tym zieleńce, a blask odbijających promieni słonecznych od jego chromowanych zderzaków lekko mnie oślepił, to też zakręciła mi się łezka w oku. Poczułem się jakby ktoś mocno ścisnął mnie w środku, a narrator szepnął gdzieś z góry... kiedyś to były czasy...
"Chicago i Capone byli siebie godni. Do nauki tańca potrzeba pary, a miasto i Al byli stworzeni dla siebie" - Robert J. Schoenberg