Z tej strony Bolt się kłania. Mam 17 lat. Obecnie uczęszczam do pierwszej klasy technikum na profilu elektronicznym
Do moich zainteresowań oprócz gier i komputerów należą również motoryzacja (szczególnie ta starsza ), sztuka, muzyka, kino oraz przyroda.
O tym forum dowiedziałem się około roku temu, jednak dopiero teraz zdecydowałem się tu zarejestrować (przekonała mnie bardzo miła atmosfera tego mafijnego miasteczka )
Więc tak...
Tą cudowną, wspaniałą grę poznałem w wieku 14 lat. Jako dziecko przeszedłem mnóstwo gier, najchętniej sięgałem po przygodówki, platformówki oraz niesławne juz dziś fps-y. Do tamtej pory moimi faworytami wśród wszystkich gier była znakomita Syberia czy kultowy już dziś Half-Life.
Przygodę z grami oferującymi otwarty świat rozpocząłem od Grand Theft Auto lll i tego typu gry zainteresowały mnie na dobre. Przy San Andreas spędziłem prawdopodobnie więcej godzin, niż przy wszystkich grach, jakie dotychczas przeszedłem. Gdy już mój entuzjazm nieco opadł, brałem się za szukanie podobnych pozycji do GTA oferujących otwarty świat oraz możliwość poruszania się pojazdami. Przed poznaniem arcydzieła zdążyłem zapoznać się z tytułami również o tematyce gangsterskiej, np. Scarface, Ojciec Chrzestny. Jednak po uruchomieniu MAFII wiedziałem że to będzie coś innego... nie myliłem się. Gra wciągnęła mnie niczym ruchome piaski do swojego pięknego świata. Fabuła, muzyka, GRAFIKA, mechanika, klimat, fizyka - czegoś tak dopracowanego pod tymi wszystkimi względami nigdy nie widziałem. Ponadto po ukończeniu fabuły głównej zainteresowałem się na dobre klimatami gangsterskimi. Zaliczyłem chyba wszystkie kultowe kinowe pozycje takie jak Ojciec Chrzestny, Dawno temu w Ameryce, Depresja Gangstera, Chłopaki z Ferajny i jeszcze wiele wiele innych
Mafię przez prawie cztery lata zdążyłem poznać wzdłuż i wszerz. Naczytałem się mnóstwa artykułów, poznałem ogromną liczbę sekretów i ciekawostek, samą grę przeszedłem jakieś 15 razy i ciągle do niej wracam! Ostatnio poznaję również jej stronę mechaniczną poprzez integrowanie w pliki gry. Bawię się również wszelkiej maści modyfikacjami jednak i tak nic nie przebije tego, co zaprezentowali nam twórcy
Na koniec tego zdecydowanie zbyt długiego powitania, które zapewne przeczytają w całości nieliczni, dodam, że przeszedłem również drugą część Mafii. Gra w moim odczuciu bardzo dobra, jednak zdecydowanie brakuje jej tego "czegoś" magicznego, co posiadała (a w zasadzie posiada nadal)
pierwsza Mafia
Liczę na miło spędzony czas na tym forum, gdyż będę tu często zaglądał Pozdrawiam
Do moich zainteresowań oprócz gier i komputerów należą również motoryzacja (szczególnie ta starsza ), sztuka, muzyka, kino oraz przyroda.
O tym forum dowiedziałem się około roku temu, jednak dopiero teraz zdecydowałem się tu zarejestrować (przekonała mnie bardzo miła atmosfera tego mafijnego miasteczka )
Więc tak...
Tą cudowną, wspaniałą grę poznałem w wieku 14 lat. Jako dziecko przeszedłem mnóstwo gier, najchętniej sięgałem po przygodówki, platformówki oraz niesławne juz dziś fps-y. Do tamtej pory moimi faworytami wśród wszystkich gier była znakomita Syberia czy kultowy już dziś Half-Life.
Przygodę z grami oferującymi otwarty świat rozpocząłem od Grand Theft Auto lll i tego typu gry zainteresowały mnie na dobre. Przy San Andreas spędziłem prawdopodobnie więcej godzin, niż przy wszystkich grach, jakie dotychczas przeszedłem. Gdy już mój entuzjazm nieco opadł, brałem się za szukanie podobnych pozycji do GTA oferujących otwarty świat oraz możliwość poruszania się pojazdami. Przed poznaniem arcydzieła zdążyłem zapoznać się z tytułami również o tematyce gangsterskiej, np. Scarface, Ojciec Chrzestny. Jednak po uruchomieniu MAFII wiedziałem że to będzie coś innego... nie myliłem się. Gra wciągnęła mnie niczym ruchome piaski do swojego pięknego świata. Fabuła, muzyka, GRAFIKA, mechanika, klimat, fizyka - czegoś tak dopracowanego pod tymi wszystkimi względami nigdy nie widziałem. Ponadto po ukończeniu fabuły głównej zainteresowałem się na dobre klimatami gangsterskimi. Zaliczyłem chyba wszystkie kultowe kinowe pozycje takie jak Ojciec Chrzestny, Dawno temu w Ameryce, Depresja Gangstera, Chłopaki z Ferajny i jeszcze wiele wiele innych
Mafię przez prawie cztery lata zdążyłem poznać wzdłuż i wszerz. Naczytałem się mnóstwa artykułów, poznałem ogromną liczbę sekretów i ciekawostek, samą grę przeszedłem jakieś 15 razy i ciągle do niej wracam! Ostatnio poznaję również jej stronę mechaniczną poprzez integrowanie w pliki gry. Bawię się również wszelkiej maści modyfikacjami jednak i tak nic nie przebije tego, co zaprezentowali nam twórcy
Na koniec tego zdecydowanie zbyt długiego powitania, które zapewne przeczytają w całości nieliczni, dodam, że przeszedłem również drugą część Mafii. Gra w moim odczuciu bardzo dobra, jednak zdecydowanie brakuje jej tego "czegoś" magicznego, co posiadała (a w zasadzie posiada nadal)
pierwsza Mafia
Liczę na miło spędzony czas na tym forum, gdyż będę tu często zaglądał Pozdrawiam