Wasza ulubiona muzyka

Moja muzyka to trance. Po prostu uwielbiam klubowe brzmienia, a od pewnego czasu jeżdzę na tzw. eventy. Byłem na 'I Love New Year' w Hali Stulecia we Wrocławiu, a ostatnio również w Hali na Godskitchen, gdzie grali m. in. Sander van Doorn, Fedde Le Grand, Marcus Schossow i Marcel Woods. W planach mam natomiast wakacje na Ibizie, a we wrześniu 'Stadium of Sound' i Tiesto w Poznaniu!

Jeśli chodzi o inne gatunki, to zauważyłem ostatnio, że Rihanna działa na mnie dziwnie uspokajająco:D Poza tym Beyonce, Nelly Furtado, Avril Lavigne(!), Alexz Johnson i rewelacyjny Snoop Dogg (chociaż bardziej podobają mi się jego filmy :mrgreen: :mrgreen: ) No i jeszcze jakiś jazz, tak gdzieś z lat 30-tych, jak w Mafii:P
Obrazek

'First you get the woman, then you get the money, then you get the power' - Tony M.
Ale się rozpisałeś ;P A tak na serio to był już temat o muzyce ;) No ale lubię wszystko to co dobre :P
Ja np. całkowicie nie wiem czym sie różnią te wszystkie gatunki techno, trance, elektro, dance, house.
Jedyny zespół jaki lubię z gatunku techno, to Daft Punk.
Obrazek
No ja sie na gatunkowaniu nie znam ale tez sobie slucham. Takiego Blank&Jonesa albo Da Rude'a czy innych East Clubbersów. Zdarza mi sie tez sluchac muzyki z lat 50 (hehe trudno przewidziec , nie ? ) np McGuire Sisters, Bobby Vee, Buddy Holly.
Obrazek
@james, Buddy Holly to zapomniałem dopisać powyżej, podobnie jak Beatles'ów. Jeśli o nich chodzi, to kiedyś nawet w zespole grałem na basie:P
Obrazek

'First you get the woman, then you get the money, then you get the power' - Tony M.
Ja słucham czegoś co może spowodować atak serca u wrażliwego humanoida. Typ muzyki: Crunk; Ulubiony wykonawca: Lil Jon & Eastside Boyz. Czasem lubię też posłuchać chorych beatów Busta Rhymesa albo DRE. Ogólnie musi być czarno, głośno i wulgarnie xD
Put Yo Hood Up
Crunk Ain't Dead, Ho!
Chłopaki! Nie oglądajcie tego, bo sie uzależnicie ;D A tak szczerze, to słyszałem gorszą muzę :P
noFo, ja już napisałem coś odnośnie tej piosenki w innym temacie związanym z muzyką więc jak chcesz poznać prawdę to poszukaj:D:D
Obrazek

'First you get the woman, then you get the money, then you get the power' - Tony M.
Ja ostatnio przez jedną dziewczynę słucham alternatywy :p
Jeśli sądzisz MastaH, żę Crunk jest gejowski to... grubo sie mylisz. Idź lepiej do klubu techno poskakać w obcisłych plastikowych ciuszkach.
Crunk Ain't Dead, Ho!
Żartuje sobie:D Tylko mi się tu nie obrażaj:P:P
Obrazek

'First you get the woman, then you get the money, then you get the power' - Tony M.
Ja słucham rocka i metalu. Moje ulubione zespoły to: Metallica, Guano Apes, Drowning Pool, Lordi, Sabaton, Nightwish, KoЯn :) pozdro
Mafia rządzi tym miastem
Kiedyś byłem nygusem. Najbardziej czarnym murzynem wśród białych, nawet wyrobiłem sobie ziomalski akcent, gdy mówiłem po angielsku. Byłem G madafaka xD
Ale się zabujałem i...
I teraz jadę na rocku, punku, bluesie.
Moja ulubiona trójka: Doors, Hendrix, Joplin. Konieczność codzienna. :D
A gdy słyszę rap, to nie wiem co to jest. Jakieś murzyny krzyczące bez sensu. O ile ci starsi coś chcieli przekazać, to teraz zrobiło się z tego istne moneybitchesfuck.
Dziwne, jak gust muzyczny potrafi się zmienić...
"Jeśli zbyt długo patrzysz w czeluść,
Czeluść zaczyna patrzeć w Ciebie." - Fryderyk Nietzsche
eagle potwierdzam. gust zmienilem praktycznie z dnia na dzien i teraz slyszac rap chce mi sie... no wiecie co :p.
Doors, hendrix, led zeppelin, zabili mi zolwia i KSU to jest moja lista na codzień.
Pamietam jak kiedys slyszac rocka nie umialem wytrzymac.
Murphy był optymistą.
Moja historia też jest podobna.
Jeszcze w zeszłym roku (szkolnym) tańczyłem break dance i słuchałem rapu i hip-hopu.
A teraz metal i rock to podstawa.
Mafia rządzi tym miastem
cron