Za oknami deszcz, więc porozmawiajmy o naszych wakacyjnych planach, tych których pogoda jeszcze nie zdążyła zepsuć
. Pracujecie, leniuchujecie czy gdzieś wyjeżdżacie?
Ja jadę modelem przyjętym już 3 lata temu, tj. pracuje dwa, trzy dni w tyg. a resztę czasu poświęcam na nadrabianie zaległości w lekturze, grach czy filmach. Z wyjazdów to raz na jakiś czas impreza na plaży, a w połowie sierpnia wybieram się do Włoch: Wenecja, Asyż, Florencja, Rzym, Watykan

Ja jadę modelem przyjętym już 3 lata temu, tj. pracuje dwa, trzy dni w tyg. a resztę czasu poświęcam na nadrabianie zaległości w lekturze, grach czy filmach. Z wyjazdów to raz na jakiś czas impreza na plaży, a w połowie sierpnia wybieram się do Włoch: Wenecja, Asyż, Florencja, Rzym, Watykan
