Vito, Jimmy czy Joe?

Pytanie do tych, którzy skończyli główną historię z Vito i oba dodatki z Jimmym i Joe'm: Kim Wam się najlepiej i najprzyjemniej grało?

Według mojej subiektywnej oceny kolejność jest taka:

-Joe- super postać, już po kilku misjach zżyłem się z nim bardziej niż z Vito. Świetne poczucie humoru: skrzyżowanie lekko otyłego, jowialnego faceta z postrzelonym mordercą.
-Jimmy- badass i twardziel, naprawdę fajnie się nim grało- wiedział co robi i wiedział, czego chciał.
-Vito- na samym końcu, gdyż jest, delikatnie mówiąc, fujarowaty i niedojrzały.

Dokładnie tak jak kolega wyżej, tylko czy Vito czy Jimmy? W "Jimmy'm" jest trochę więcej swobody, ale za to Jimmy nie ma żadnego powiązania z główną fabułą gry. Jeśli chodzi o Vito: masz rację. "Trochę" niedojrzały, ale za to fabuła jest ciekawa. No, trudny wybór. Na pierwszym miejscu na pewno jest Joe, dalej to nie jestem pewien.

Joe rlz

Pytanie jest tendencyjne bo zależeć będzie od jakości danej gry/dodatku.
Podstawa to gra i wiadomo Vito rządzi.
W JV - psińco się grało. Zwykłu Frex.
JA - Frex z fabułą.
Więc klasyfikacja może być tylko jedna - Vito - Joe - Jimmy leszcz.

Myślę, że Jimmenowi chodziło o to, żeby ocenić wszystkie trzy postacie, nie całe gry (jeśli się mylę, to mnie sprostuj ). Chodziło mu tylko o to, jaka postać najbardziej przypadła wam do gustu, ze względu na to jaki miała charakter, stosunek do innych etc.

U mnie ranking wygląda tak:

Joe - Lubię takich gości jak Joe. Facet ma luźny stosunek do życia, lubi popić, czy dobrze się zabawić. Do tego ma fajne poczucie humoru, za co ma u mnie plus. Ogólnie ciekawa i co najważniejsze barwna postać.

Jimmy - Jimmy to z kolei typowy zabijaka, twardziel z zasadami. Uparcie dążył do celu, jak napisał Jimmen, wiedział czego chce. Był gotowy na wszystko, i nie wahał się robić tego co słuszne. Postać fajna, ale nie tak barwna jak Joe.

Vito - no niestety, Vito zajmuje u mnie ostatnie miejsce. Niestety, ja go zapamiętałem jako taką pierdołę, i niezdecydowanego gangsterzyka. Nie miał osobowości, brakowało mu tego zdecydowania, które facet w tym zawodzie powinien mieć. Generalnie, postać mało ciekawa i szara.

O to mi dokładnie chodziło. Kaeres, chyba źle mnie zrozumiałeś, bo z Twojego postu wynika, że kolejność ustawiałeś ze względu na ilość fabuły w danych częściach. Oczywiście ma to dość duży wpływ na nasze postrzeganie postaci, ale tak jak napisał nivener w przypadku Vito: pomimo tego, że jest tą najważniejszą postacią i 90% fabuły opowiada o jego działaniach, to jest jednak postać szara, 'mdła'.

1. Joe - Bardzo dobra, kolorystyczna postać z poczuciem humoru właśnie o takie postacie chodzi

2. Vito - Ostrożny , nie lekko myślny porządny facet na którym opiera się dobra historia.

3. Jimmy - zwykły kasiarz który zabijał za kasę a później się mścił i tak jak napisał nivener uparcie dążył do celu ale niestety zajmuje u mnie trzecie miejsce nic nie ma w nim konkretnego.