Samoczynny restart

Witam, właśnie przed chwilą sam zrestartował mi się komputer. Opiszę jak to było:
Nie robiłem nic wielkiego, w chromie facebook na jednej karcie, MT na drugiej, na trzeciej inne forum włączyłem, wcisnąłem "zaloguj" i pyk! - komputer się wyłącza i uruchamia od początku. Nagle zawiesza się na "[Tab] to POST screen". Wdusiłem przycisk startu i wyłączyłem komputer. Odczekałem chwilę, włączyłem, wszystko pięknie i nagle mi BIOS otwiera... Nic nie ruszałem tylko kliknąłem "save and exit". Później aż do teraz działa normalnie.
Dodam że nigdy wcześniej nie miałem takich problemów a mój antywirus nic nie wykrywa.
Proszę o pomoc! Co może być nie tak?
Później aż do teraz działa normalnie.
skoro działa to jaki jest problem? Mi też czasem się cuda dzieją ale działa dalej...
Napisz jeśli będzie się to powtarzać częściej.

Może to być objaw bliskiego końca żywotności zasilacza.. Przed wymianą miałem "tracera" i właśnie lubił się czasem wyłączać w połowie grania czy nawet przy tym jak nic nie robiłem...

Vito & Joe's Adventures -Mod for Mafia I
Zasilacz niedawno wymieniałem bo w poprzednim wiatrak poszedł. Wymieniał mi sąsiad więc chyba nie sprzedał mi jakiegoś kitu...

Edit:
Ten restart był chyba spowodowany spadkiem napięcia w sieci bo dopiero teraz się dowiedziałem że wtedy w drugim pokoju telewizor wyłączyło.
Ale przecież dział informatyka... Zmartwiło mnie dlaczego potem BIOS się pokazał jak nic nie ruszałem. Potem jeszcze 4 wirusy znalazło ale avast pokazał że niby małe zagrożenie.
Zwykła niestabilność, powodów jest wiele mn. zasilacz - jak wymieniał Ci ktoś kto nie posiada rozległej wiedzy nt. hardware to pewnie jakiegoś śmiecia dał.. jeśli to tzw. "noname" to za drugim razem może pójść z dymem. Jeśli uważasz że to był spadek napięcia to zaopatrz się w listwę z filtrami, a najlepiej jakiś UPS.
Facet pracuje w firmie komputerowej (nie wiem jakiej :-F ) więc chyba wie co robi. Żadnych nieprawidłowości już nie wyczuwam więc chyba temat nadaje się do zamknięcia. Wszystkim serdecznie za pomoc dziękuję ;-)
A więc do archiwum.

Obrazek
cron