Marcines napisał(a):
Można wiele powiedzieć o R*, że nie umie optymalizacji na PC itp, ale na pewno nie to, że zarabia na tych śmiesznych DLC
Może dlatego, że R* w porównaniu z 2K to moloch i ma tyle kasy, że jedno DLC w tę czy w tę za darmo, to dla nich jak splunięcie (gwoli ścisłości: Epizody z Liberty City to nie DLC, ale samodzielne dodatki). Chociaż dalej nie wierzę, że 2K wypuszcza DLC płatnie, bo jest aż tak biedne. Po prostu sądzę, że wciąż im mało kasy.